Kategorie:
Wiele się mówi o korzyściach i niebezpieczeństwach wynikających z rozwoju sztucznej inteligencji. Zwykle kładzie się nacisk na zagrożenia, których na dzień dzisiejszy nie jesteśmy w pełni świadomi. Jednak jedno jest pewne - sztuczna inteligencja może wywołać w danym kraju radykalne przemiany i usprawnić wszystkie sektory, począwszy od gospodarczego po militarny.
Prezydent Rosji Władimir Putin, przemawiając kilka lat temu powiedział wprost, że kraj, który będzie przewodził w pracach nad sztuczną inteligencją, będzie dominował nad całym światem. Stwierdzenie to nie jest wcale przesadzone gdy weźmiemy pod uwagę, że inteligentne oprogramowania znajdują zastosowanie w każdym sektorze - zwiększają wydajność w przemyśle przy jednoczesnym zmniejszeniu liczby pracowników, pozwalają zautomatyzować wiele zawodów a przede wszystkim mogą zrewolucjonizować prowadzenie wojen.
"Sztuczna inteligencja jest przyszłością, nie tylko dla Rosji, ale także dla całej ludzkości. Zapewni nam ogromne możliwości, ale także trudne do przewidzenia zagrożenia. Kto zostanie liderem w tej sferze stanie się władcą świata" - powiedział Władimir Putin.
Nic dziwnego, że światowe mocarstwa aktywnie rozwijają sztuczną inteligencję i wprowadzają ją do systemów zbrojeniowych. Rosyjski prezydent powiedział, że przyszłe wojny będą toczyły się pomiędzy uzbrojonymi dronami (robotami bojowymi), a gdy jedna strona straci swoje zabawki to pozostanie jej wywiesić białą flagę. Wielu futurologów przewiduje, że tak właśnie będą wyglądały przyszłe konflikty zbrojne.
Choć Stany Zjednoczone pozostają najpotężniejszym państwem świata to Chiny znajdują się na drugim miejscu. Co więcej, Chiny planują zostać światowym liderem w rozwoju i wdrażaniu sztucznej inteligencji najpóźniej w 2030 roku. Jest to kraj, który przeznacza ogromne środki w automatyzację produkcji, robotyzację i sztuczną inteligencję. Jeśli plan zostanie zrealizowany, Chiny prawdopodobnie zdetronizują USA i staną się nowym supermocarstwem.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze |