Kozieradka okazała się Viagrą dla kobiet

Image

Źródło: youtube.com

Wszyscy marzymy o znalezieniu magicznej pigułki, która pomoże w walce z wszelkimi chorobami kobiet, tj. z zespołem napięcia przedmiesiączkowego, menopauzą, niestabilnym libido.

Wykazano, że kozieradka, odmiana dobrze znanego curry, zmniejsza problemy, na które cierpią kobiety w okresie menopauzy, a to nie wszystko, czego można się po niej spodziewać.

 

Badania na ten temat wykazały zmniejszenie problemów z bielizną u 42% kobiet, które przyjmowały 500 mg suplementów ziołowych dziennie. Te kobiety, które cierpią z powodu suchości lub bólu pochwy podczas seksu, zaczęły odczuwać więcej przyjemności i mniej dyskomfortu, wynikającego z tego procesu.

 

Badacze z Indii podawali organiczny ekstrakt z kozieradki o nazwie FenuSMART 48 kobietom dwa razy dziennie podczas miesiączki.

 

Przyprawa pomaga wyrównać tło hormonalne, zwiększyć poziom testosteronu i estradiolu.

 

Eksperci twierdzą, że testosteron jest kluczem do „stymulacji zainteresowania seksualnego i utrzymania pożądania”, który pomaga również nawodnić narządy płciowe, ożywić zmysły i zwiększyć przepływ krwi do narządów płciowych.

 

0
Brak ocen

oprócz ziół dobrze jest też kobietę raz dziennie przywitać serdecznie z liścia... bardzo dobrze chroni to płeć piękną przed napadami paniki oraz histerii...

0
0

Dodane przez baca w odpowiedzi na

Z takim podejściem do kobiet to żadna nie będzie Cię szanować. A wręcz każda jedna wyrucha Cię bez masła. I nie mam na myśli tylko kobiet, z którymi potencjalnie wejdziesz kiedyś w związek, ale od ekspedientek w sklepie po różnego rodzaju urzędniczki. 

0
0

Dodane przez ZerwipejsMyckojad (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Rozumiem, że twoja kobieta jest masochistką i lubi dostać z rana plaskacza, a drugiego jak wracasz do domu. Ciesz się, że masz taką kobietę, bo inna zrobiłaby z tobą porządek. Jest jeszcze opcja, że jesteś sam i wydaje ci się, że rozumiesz kobiety i dlatego, że je rozumiesz, wybrałeś bycie samemu. 

0
0

Dodane przez Namaste w odpowiedzi na

"A wręcz każda jedna wyrucha Cię bez masła" to to już od dawna wiadomo bo co też innego szmatławce potrafią. A jeśli chodzi o wiagrę dla kobiet to najlepszym afrodyzjakiem jest spora kanapka hajsu, na jej widok każda zakochuje się błyskawicznie. Płeć piękna hehehe a ponoć kobity są bardziej bezwzględne i agresywne od męszczyzn. Prosze poczytać sobie na ten temat polecam książkę "Hieny modliszki i czarne wdowy czyli jak kobiety zabijają" opowiadania z życia wzięte świetnie napisane, polecam, mimo wielu lat życia nigdy nie spotkałem uczciwej kobiety, albo choć takiej która posiada zdolność samokrytyki, nie słyszałem aby jakaś przyznała się do błędu bo zawsze to facet jest wszystkiemu winny. Najbardziej żałośni w tym wszystkim są męszczyźni którzy za kawałek śmierdzącego kapska stali się żałosnymi pantoflarzami, wielu takich znam to karykatury męszczyzny. Taki pajac to wszystko by zrobił dla swojej pańci. Ci biedacy są terroryzowani, ośmieszani, i...... kochani ale tylko w dniu wypłaty :))

<img src="https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/146000/146842/352x500.jpg" alt="" width="352" height="500">

 

0
0

Dodane przez Namaste w odpowiedzi na

Ja też kiedyś miałem idealistyczny obraz kobiet w głowie, obraz ten został mi wtłoczony w szkole w telewizji itp, potem życie w brutalny sposób zweryfikowało moje postrzeganie płci "pięknej" :))) tutaj należało by posłużyć się wieloma epitetami aby dokładnie opisac zjawisko ale wstrzymam się. Na kobiety przyjdzie zasłuzona kara za to że zprzeciwiły się prawu naturalnemu , porzuciły odwieczny pożądek spraw i stały sie jak to dziś wiadać bezwzględnymi i okrutnymi ladacznicami. To taki przereklamowany cukierek dla męszczyzn zawinięty w ładne złotko ale w srodku pełen zdradzieckiej trucizny. Seks to jałmuzna a zresztą każda i tak udaje że jest jej dobrze aby zadowolić chłopa aby ten przynosił więcej pieniędzy. Wewnątrz pełne wszelkiego brudu , niezdolne do logicznego rozumowania, małostkowe, pazerne, dające się otumaniać prasie i telewizji, a teraz jeszcze chcą mieć prawo do niekontrolowanego ruchania i zabijania własnych dzieci, czegoś tak potwornego nigdy jeszcze nie było w dziejach świata aby kobieta która z natury jest stworzona do dobroci i dbania o potomstwo zaczeła zabijać co z niej wyszło. Dajcie kobietom nieograniczone prawo a zniszczą w głupocie swej cały świat, a potem usiądą i zapłaczą nad swoim żałosnym losem obarczając za wszystko męszczyzn. Prawdziwych kobiet jest tak mało że podczas swojego żywota można nie spotkać choćby jednej.

 

0
0

Dodane przez Piotrek Zamość (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Z tego, co piszesz, wynika, że uważasz, jakobym miał idealistyczny obraz kobiet. To jest błędne założenie. Mnie też kobiety zaszły za skórę i to bardzo, ale dostrzegłem w tym swoje błędy. To zazwyczaj tak jest, że wini się drugą stroną. Ja, zamiast szukać winnego, zacząłem się zastanawiać nad odpowiedzialnością. Kto jest odpowiedzialny za twoje życie? Jeśli odpowiedź nie brzmi, że Ty sam, to nigdy nie będziesz szczęśliwy, bo nie zaczniesz robić tego, co robią osoby, które biorą odpowiedzialność za swoje  życie.  Nie mam wpływu na to, co robią kobiety, ale mam wpływ na to, jaką kobietę wybiorę na swoją partnerkę. A żeby wybrać dobrze, to trzeba mieć trochę pojęcia na temat kobiecej psychiki, ale także na temat własnej psychiki. Ta sama kobieta dla Ciebie może być zołzą, a dla kogoś innego idealną partnerką. To kwestia odpowiedniego dobrania się pod względem wyznawanych wartości. Ja lubię ciepło i słońce, więc nie związałbym się z kobietą, która wakacje chce spędzać w Norwegii czy na Alasce, bo ciągle byłyby zgrzyty. Ale takie rzeczy powinno się ustalać na samym początku znajomości, a tego prawie nikt nie robi i potem jest, jak jest. A inna sprawa, że ludzie zazwyczaj chcą związku opartego na zaufaniu, co się sprawdza, dopóki ta druga strona spełnia oczekiwania. Gdy oczekiwania przestają być spełnianie, to związek się sypie, a wszystko dlatego, że oparty był o zaufanie...By nie dochodziło do takich sytuacji, trzeba wiedzieć, jak to funkcjonuje i nie opierać związku o coś, co na dłuższą metę może się nie sprawdzić. 

A tak poza to za powstanie feminizmu odpowiedzialni są mężczyźni, a nie kobiety. Mógłbym napisać, dlaczego tak jest, ale być może wiesz, a jeśli nie wiesz i dowiesz się sam, to zaczniesz więcej rozumieć  w tych kwestiach. 

0
0

Dodane przez baca w odpowiedzi na

Ta rada zdecydowanie nie będzie przydatna dla większości mężczyzn. Kobiety, które preferują seks sado-maso stanowią bardzo niewielki odsetek w populacji. Widocznie masz wyjątkowe szczęście w życiu prywatnym! Gdybyś trafił na taką babę jak ja to jeszcze tego samego dnia musiałbyś pakować walizki. Ale to dopiero wieczorem bo już rano po odzyskaniu przytomności (mam dobry prawy sierpowy) pewno musiałbyś stawić się na pogotowiu w celu dokonania ,,drobnych poprawek urody". 

0
0

Dodane przez Robaczkowa w odpowiedzi na

oj Robaczkowa, właśnie o to chodzi aby kobietę wyprowadzić z błędu zanim jej przyjdą do głowy jakieś głupoty które zamierza wyrazić...

bo jak się kobieta denerwuje to jest skłonna gadać... no i mamy problem, bo jak kobieta gada to bez sensu i jej histeria tylko sie powiększa...

dlatego małym liściem można zgasić mały problem w zarodku zanim urośnie do niebotycznych rozmiarów np ochoty na bicie prawym sierpowym mężczyzn...

znałem jedno małżeństwo oparte na takich chorych zasadach: ona - Gocha na dzień dobry waliła męża z byka w twarz a potem mu poprawiała pięściami...

znęcała się nad nim ale tylko dopóki chłop nie opanował prawego prostego który jest o niebo szybszy od sierpa...

Jak się go nauczył Gocha się uspokoiła bo on ją witał prawym prostym a potem poprawiał z byka - i dopiero wówczas stali się normalną rodziną :-)

tak ze wiesz: nie przychodzi się na randkę z prawym sierpem kiedy gościu zna zasadę prawego prostego Robaczkowa :-)

0
0

Dodane przez baca w odpowiedzi na

Gdy facet baby nie bije, to jej wątroba gnije. Czasy patriarchatu minęły. Film "Seksmisja" to była komedia lat 80, niestety z nastaniem nowego wieku, stałą się faktem. Walczący feminizm wywalczył sobie prawa dla kobiet większe niż dla mężczyzn. Baba będzie poniżała, biła, pluła na Ciebie, a Ty odmachniesz się. Jesteś przestępcą; 5 lat więzienia (jak wydasz na prawniczki grube tysiące złotych, to może zawiasy). Jak tylko krzykniesz, ona to nagra, to tylko nakaz prokuratorski opuszczenia Twojego mieszkania, dozór policyjny, 10.000zł kaucji, zakaz zbliżania się do rodziny., Niebieska Karta obligatoryjnie, a i dodam, że o 6.30 wyprowadzony w kajdankach przez kryminalnych, niczym Eskobar.

W tym systemie rządzą kobiety; psycholożka, pedagożka, psychiatrkowa, sędzina, prawniczka, prokurwatoraka, derektorka, kierowniczka MOPs oraz jej pracownica specjalistka. Te baby rzuciły się na mnie, jak na człowieka, który katował, gwałcił rodzinę, a ja tylko nie pozwalałem sobie wejść na głowę babie :( Jak babę udeżysz i będzie miała minimalny ślad udeżenia, który na obdukcji wykarze doktorowa z pielęgniarką z kryminolożką do spółki, potwierdzą ciężkie pobicie (a to paznokiec złamała sobie baba jak ci oczy chciała wydłubać), to masz dożywocie, gdzie Cię derektorka więzienia wraz z klawiszkami dojadą, że się powiesisz.

Dobrze radzę, od razu jeśli komuś nerwy puszczą i przywali babie, to niech odrazu dokończy dzieła, poćwiartuje, spali truchło w lesie,  jest przynajmniej szansa, że Cię nie złapią, bo dożywocie grozi i tak :P

Wpis pragnę zakończyć cytatem z "Seksmisji"; "Jutro też wam uciekniemy!" :))  

Co za czasy? Jak w prywatnej rozmowie pytałem policjantów, czy gdybym zgłosił znęcanie się psychiczne i fizyczne nademną,

odpowiedzieli, że by mnie wyśmiali!?!? Wiedzą, że nad nimi cała machina wojowniczych feministek, a oni są zwykłymi kundlami na smyczy. 

0
0

Dodane przez Endymion w odpowiedzi na

Nie wszystkie baby są złe. Ja mojego Robaczka bardzo, bardzo szanuję. Bo na taki szacunek zasługuje. Pomaga mi jak tylko może we wszystkim. Nigdy by mu nie przyszło nawet do głowy żeby mi jakąś krzywdę zrobić. Ale na ten szacunek to sobie sam zasłużył.

Wiecie, że lubię dużo gadać (dużo pisać). Zdecydowanie zbyt dużo! Gdy gadam głupoty i ma dosyć mojego gadania to mnie nie bije tylko zaszywa się w kuchni i gotuje zupę pomidorową. Tak długo będzie gotował pomidorówkę aż przyjdę i przeproszę. I przepraszam, bez  bicia i bez poniżania, kulturalnie!  I to jest normalny zdrowy układ.

No, chyba nikt nie ma tu żadnych wątpliwości, że bicie partnerki czy żony to typowa patologia. Jeżeli facet bije kobietę to niech się nie dziwi, że poniesie konsekwencje. A seksmisja to też przegięcie tylko w drugą stronę. 

0
0

Dodane przez Robaczkowa w odpowiedzi na

Nie zrozumiała Pani nic; ja wychowałem się w rodzinie wojskowej, ojciec od 8 roku życia lał mnie pasem wojskowym, potem smyczą psa. Ostatnio jak im to wytknąłem, to matka powiedziała, że najwidoczniej za mało.. WTF? Mam uraz do przemocy, żony ani Syna nie biłem. To kobieta była agresorem: "Kobieta mnie bije!", na policji odwróciła sytuację domową o 180' aktoreczka, wszystkie baby systemowe,wymienione wcześniej przez mnie, jej uwierzyły, że to ja byłem tyranem, nikt nawet nie pomyślał, że to ja byłem ofiarą. Ja zupy pomidorowej nie gotowałem, uciekałem do garażu i pucowałem samochód. Za co potem usłyszałem, że nic w domu nie robię. Zajmowanie się samochodem, hydrauliką, elektryką, wbicie gwoździa, czy nawet bycie kierowcą na wakacje, to męzkie zasady, ale że ona raz więcej odkurzyła mieszkanie (gotowałem i sprzątałem), to była awantura, że wszystko na jej głowie, mamy uprawnienie! Wcześniejszy mój wpis to praktycznie 90% moja obecna historia, po 20 latach związku, trochę przykoloryzowana, aby przestrzec mężczyzn, przed obecnymi babami. Zdaje mi się, że ma Pani znacznie więcej lat niż 40..? Jest Pani z pokolenia, gdzie "Seksmisja" była komedią, dla mojego pokolenia gdzie wchodziliśmy w związki w XXIw. to czysta rzeczywistość. Praktycznie wszystkich kolegów, których znam, związki rozpadły się, i to oni stracili wszystko, włącznie z dziećmi, mają tylko płacić chorendalne alimenty. Piszę o systemie, jaki teraz działa, ku przestrodze..

Wojujące macice, czyli feministki pokonały mężczyzn, chciały równouprawnienia, a przejęły włądzę..

..A zapomniałem o astrolożce, czy tam innej wróżbiarce, co regularnie prała mojej żonie, jak posłuchałem tych jej filmików, to każdej kobiecie raz na kwartał przepowiadała rozwód.. to wszystko jest zaplanowane.. zniszczenie podstawowek komórki społecznej, jaką jest rodzina..

0
0

Dodane przez Endymion w odpowiedzi na

Ja też jako dziecko w domu systematycznie dostawałam lanie smyczą lub sznurem od żelazka ale zawsze się broniłam i przynajmniej starałam oddać. Teraz jako osoba dorosła nie pozwalam na żadną przemoc wobec mnie i innych kobiet. Wymagam szacunku dla siebie i innych i czuję ,,solidarność jajników".

Ja też widzę, że dużo młodych dziewczyn nie zachowuje się w życiu uczciwie. Jest ich coraz więcej. Ja wcale nie pochwalam takiego zachowania. Niezależnie od płci trzeba szanować swoich partnerów i trzeba być uczciwym. To trudne ale mężczyźni powinni przynajmniej starać się takich kobiet unikać. Wiem, że jak ktoś się z taką kobietą zwiąże i ma dzieci to trudno jest mu się wycofać bo prawo w Polsce źle funkcjonuje. Źle czyli tak, że - niezależnie od sytuacji w sądach rodzinnych zawsze wygrywają kobiety i one dostają prawo opieki nad dziećmi i alimenty. Wiem, że bardzo często to wykorzystują traktując faceta jak dojną krowę, źródło utrzymania. Obserwuję ludzi i wiem co się dzieje. Nie pochwalam tego, a nawet kiedyś z czymś takim walczyłam.

Odpowiadając Bacy i  pisząc dalej ... miałam na myśli zupełnie co innego. Dokładnie to, że mężczyzna nie może bez powodu bić kobiety i wykorzystywać swojej siły fizycznej. Baca wyraził się bardzo jednoznacznie - pisał o dawaniu kobiecie w twarz z liścia, tak na wszelki wypadek (przed faktem). Jest dużo pokrzywdzonych przez kobiety facetów ale też mamy w Polsce dużo kobiet, które są bite przez mężczyzn i maltretowane bez powodu ,,bo zupa była za słona". I tylko takie przypadki miałam na myśli. Nic więcej!

Pisząc o prawym sierpowym miałam na myśli to, że w przypadku fizycznego ataku na nas, zawsze mamy prawo do zastosowania siły i do obrony. 

 

Mam nadzieję, że wszystko Ci się w życiu jeszcze dobrze ułoży. 

Mieliśmy pisać o kozieradce, a  przez to co tu wrzucił Baca, piszemy ... o życiu...

0
0

Co za bzdury! Kozieradka znana jest od tysięcy lat jako afrodyzjatyk! Problem jest w tym, że jej regularne spożywanie w dużych ilościach powoduje: po pierwsze - szybki wzrost mięśni, po drugie - wydzielany pot ma bardzo nieprzyjemny zapach. Z tego też powodu np. w Starożytnym Rzymie nasiona kozieradki systematycznie spożywali jedynie gladiatorzy. Kobiety używały za to wiele innych produktów naturalnych czyniących uprawianie seksu ekstatycznie przyjemnym!

0
0

Dodane przez Co za bzdury! (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

To czy skóra pachnie kozą po kozieradce czy nie zależy od naszych genów i nie zmienia się u danego człowieka w ciągu życia. U połowy ludzi pachnie u połowy nie. U mnie niestety pachnie. Wiem bo kiedyś eksperymentowałam z kozieradką. Organizm sam może sobie produkować na bazie substancji zawartych w kozieradce różne hormony i ta produkcja jest inna u kobiet i inna u mężczyzn. Firmy farmaceutyczne też wykorzystują kozieradkę do produkcji różnych preparatów hormonalnych. Dawniej w Azji podobno w burdelach podawano młodym kobietom kozieradkę ale nie po to aby miały przyjemność z kontaktów z klientami (to pewno też miało znaczenie) ale aby im piersi duże rosły. Jednego (jedną) ze słowiańskich bogów czczoną właśnie na naszych terenach symbolizuje kozieradka. Nie pamiętam nazwy (CHYBA chodzi o Mokosz, matkę ziemię, wilgotną ziemię, boginię płodności). Zajmowała się ona losem różnym u różnych ludzi - tak jak kozieradka różnie działa na różnych ludzi - jeden człowiek po jej spożyciu,, pachnie kozą", inny ,,nie pachnie". Kobiety na jej ,,bazie" wytwarzają hormony żeńskie, mężczyźni męskie.  Ona - to słowiańskie bóstwo - też zajmowała się przędzeniem, a włókna kozieradki podobnie jak włókna wielu innych roślin (konopiii, pokrzywy, lnu itd.) kiedyś też chyba były do przędzenia wykorzystywane. U facetów po kozieradce mięśnie rosną wiec biorą ją kulturyści. U kobiet kiedyś pomagała na zapalenia poporodowe, na brak mleka do karmienia. Dzisiaj u kobiet stosuje się ją na policystyczne jajniki, małe piersi,  niepłodność, nadmiar owłosienia, pomaga zrzucić nadwagę (może dzięki wzrostowi aktywności seksualnej?).  Mogłam coś pomylić bo interesowałam się tym dawno temu.

Te związki kozieradki z mitologią słowiańską i mitologią grecką oraz wierzeniami Hindusów są bardzo duże. Stale się o niej w różnych mitologiach wspomina ale wszędzie można wyczytać coś innego i przypisuje się kozieradkę jako atrybut różnym bóstwom. Najprawdopodobniej  różne bóstwa, różne mitologie i wierzenia mają wspólne korzenie. 

Kiedyś czytałam cały artykuł  (bardzo interesujący) o tej dwoistości kozieradki - różnym działaniu na różnych ludzi i czczeniu jej ale już go nie mogę znaleźć w internecie.

0
0

Dodane przez Robaczkowa w odpowiedzi na

Dzięki za dodanie więcej informacji o wpływie na organizm człowieka nasion kozieradki. Dodam tylko, że w Polsce powszechnie stosowano kiedyś 2 rośliny do wiadomych celów: korzeń lubczyka i korzeń pokrzywy. Pokrzywę powszechnie także stosowali rolnicy jako dodatek do karmienia świń w odpowiednim okresie ciesząc się później z obfitości ich potowstwa...

Pozdrawiam.

0
0

Kto to pisał? "Wykazano, że kozieradka, odmiana dobrze znanego curry". Kozieradka -roslina, curry- mieszanka przypraw, to po pierwsze. ”Wszyscy marzymy o znalezieniu magicznej pigułki, która pomoże w walce z wszelkimi chorobami kobiet" ja o tym nie marzę i nie znam żadnego faceta który o tym marzy to po drugie. 

 

0
0

Wiadomo że kozieradka podnosi testosteron, a jeśli podniesie testosteron u kobiety to jej organizm w odpowiedzi wytwarza nadmiar estrogenów żeby przeważyły testosteron i stąd podniesione libido. Podobnie jeśli facet naje się prekursorów estrogenu to będzie skutkować zwyżką testosteronu.

Tallinn .. mała poprawka .. kozieradka nie jest odmianą curry tylko jej składnikiem. Curry to nie jest roślina tylko przyprawa składająca się z kilku ziół.

Znam lepszą "viagrę" dla kobiet ale nie napiszę co to, bo kobiety by oszalały, związki i małżeństwa by się posypały .. wyszedłby z tego niezły bałagan i wielu by mnie potem przeklinało. Są niesamowite afrodyzjaki na tym świecie, zdolne wynieść was na orbitę, po których spełnicie się jak nigdy dotąd .. ale do tego trzeba dorosnąć. Jeśli komu pisane się tego dowiedzieć to się dowie w swoim czasie i okolicznościach.

0
0

Dodane przez tubylec w odpowiedzi na

@tubylec

ty się ruchasz a gady z czwartego wymiaru mają ucztę do syta. 

seks bez Miłości to zbrodnia przeciwko ludzkości. https://www.youtube.com/watch?v=y-EC0-Zy3qA&nbsp;

seks to  ruch społeczny  posuwisto zwrotny. nim wyżej się wzniesiesz tym niżej spadniesz. "nim wyżej małpa wspina się, tym lepiej widać jej ogon, nigdy nie mów że ktoś szczęśliwy jest, póki żyje, bo życie mści się srogo."  ale ty jeszcze tego nie zrozumiesz. jeszcze nie jesteś na to gotowy. daj sobie czas. 

0
0

Dodane przez pangolin (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Tak, bo nie zamierzam za lat kilkadziesiąt być starym, niespełnionym dziadem, który będzie leżał na łożu śmierci i żałował że nie korzystał z życia, i nie uprawiał seksu bo się bał że go gady zjedzą. Zmarnowane okazje już nie wrócą i to jest jeden z największych bóli człowieka który leży na łożu śmierci, że nie żył tak jak chciał tylko słuchał pierdół które mu inni wciskali, i tym samym zmarnował okazję na wiele pięknych doświadczeń.

Po za tym .. kto powiedział że seks z afrodyzjakiem to seks bez miłości. Jedno drugiego nie wyklucza, ale ludzie mają w temacie seksu tyle bzdurnych programów że brak słów.

0
0

Dodane przez tubylec w odpowiedzi na

Weź nie klep głupot jakoby sex był nie wiadomo jak wzniosły i przyjemny i piękny. Jest grubo przereklamowany, a ruchaj sobie do woli obyś z fujary skóre zdarł. "Zmarnowane okazje już nie wrócą" no dla tego mamy w polsce tak jak mamy, to motto powinno być mottem lekaży i polityków.

0
0

Dodane przez pangolin (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Nie "nim wyżej" tylko "im wyżej" . Gady z czwartego wymiaru ? ... aha .... gdybyś napisał o jakichś wampirach energetycznych to może jeszcze i kto by w to uwierzył , ale gady ? Jeśli już wogóle mowa o wykorzystywaniu ludzkości to jedynie w formie pobierania negatywnej energii działań ludzkich ale nie z seksu . 

0
0

Dodane przez Quark (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

bo reptylianie są wąpirami energetycznymi . żerują na cierpieniu a sfera seksualna bardzo mocno wiąże się z cierpieniem no chyba że nie ma się zaburzeń osobowości  wtedy Miłość pozwala przetrwać nawet odrzucenie bez prób samobójczych. bo jedna jest Miłość jedna nienawiść 

https://www.youtube.com/watch?v=i2IjyAffzpI

0
0

Dodane przez pangolin (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

„Seks bez Miłości to zbrodnia przeciwko ludzkości.” – Zgadza się w 100 %… i jako uzupełnienie należy jeszcze dodać do tego zjawisko TELEGONII !!!

Bo to jest przyczyna większości problemów społecznych i osobistych… i dlatego te PRAWDY są z taką zawziętością ukrywane by skundlony motłoch nie załapał za jakie grzechy przyszło mu żyć w tak popierdylonej rzeczywistości… aaa… większość uległa takiemu otumanieniu że już nawet nie dostrzega tego faktu… a jakiekolwiek próby uświadomienia i ukazania PRAWDY wyzwala u baranów debilne buhahaha… i barany nie mają nawet pojęcia jak wielką cenę płacą za swoją głupotę !!!

https://www.youtube.com/watch?v=DlPa76wznvg&list=PLr_P86wIKXgV3aLZWiOtRuB6jLjTuV9iz

https://www.youtube.com/watch?v=y8WgKcVAPyA&t  

https://www.youtube.com/watch?v=FCepRNXOtjk&t  

https://www.youtube.com/watch?v=ZMYXsJVxhAk  

0
0

Dodane przez pangolin (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Czwarty wymiar to czas. Pewnie myślałeś o piątym wymiarze LOL

0
0

Dodane przez wojna.INFO (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

David Icke twierdził że reptylianie egzystują w czwartym wymiarze a może czwartej gęstości. ja osobiście się na tym nie znam tak za dobrze. możliwe że chodzi o jakiś inny równoległy świat. 

0
0

....zmniejszenie problemów z bielizną u 42% kobiet...

A jakież to problemy z "bielizną" likwiduje ta kozieradka ? Używają jej zamiast krochmalu ?? Po pierwsze "bielizna" to jest coś białego a nie czarne majtki a po drugie chyba chodziło o problemy z kroczem i tym co zawiera .. 

0
0