Koronawirus może przetrwać jedynie 2 minuty w Słońcu

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Szef Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego ds. Nauki i Technologii Bill Bryan, stwierdził niedawno podczas konferencji prasowej w Białym Domu, że cząstki koronawirusa żyją zaledwie dwie minuty na ogrzanych przez Słońce powierzchniach. Dzieje się tak już wóczas gdy temperatura wynosi 21 °C (70 °F). 


Okres półtrwania - a więc czas potrzebny na rozpad cząsteczek wirusa i zmniejszenie się ich o połowę - dramatycznie maleje wraz ze wzrostem temperatury i poziomu UV.  Wzbudza to nadzieję, że cieplejsze warunki letnie mogą radykalnie zmniejszyć liczbę zakażeń koronawirusem i tym samym również i liczbę zgonów.

Zgodnie ze słowami Billa Bryana: 

„Wirus umiera znacznie szybciej po wystawieniu na działanie wyższych temperatur… Podsumowując, w warunkach, które testowaliśmy do tej pory, wirus w kropelkach śliny najlepiej przeżywa w pomieszczeniach i suchych warunkach.[...] Wirus nie przeżywa równie dobrze w kroplach śliny i najszybciej umiera w obecności bezpośredniego światła słonecznego.”


Dodał on również, że „nieodpowiedzialnym” byłoby stwierdzenie, że letnia pogoda zabije wirusa. Oznacza to, że ​​ludzie nie mogą ignorować aktualnych wytycznych dotyczących dystansu społecznego. Ostrzegł również, że wirus może przetrwać na zewnątrz w ciepłe dni, jeśli nie będzie narażony na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Bryan zakończył jednak swój wywód stwierdzeniem, że gdyby miał planować jakieś letnie imprezy z bliskimi członkami rodziny, z którymi się izolował, zrobiłby to na zewnątrz w słońcu, raczej niż w środku domu.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: M@tis
Portret użytkownika M@tis

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego oraz wielki fascynat nauki. Jego teksty dotyczą przełomowych ustaleń ze świata nauki oraz nowinek z otaczającej nas rzeczywistości. W przerwach pełni funkcję głównego edytora i lektora kanałów na serwisie Youtube: 

zmianynaziemi.pl/ innemedium.pl/ tylkomedycyna.pl/tylkonauka.pl oraz tylkogramy.pl.

Projekty spod ręki M@tisa, możecie obserwować na jego mediach społecznościowych.

Facebook: https://www.facebook.com/M4tis

Twitter: https://twitter.com/matisalke


Komentarze

Portret użytkownika Szkarłatny Leon

Świrus w koronie ma dokładnie

Świrus w koronie ma dokładnie taką żywotność by umożliwić bezpieczne przekazanie paczki z mamazona albo jEbaja a ty głąbie masz siedzieć w domu i to jeszcze w maseczce, oczywiście roznosiciele paczek i srajwirusa nie chorują bo czuwają nad nimi ich właściciele z korpo. Cóż jest jak jest ale z debilizmu wybudzić się nie da.

 

Chcesz uratować czyjeś życie? Nie pozwól by mengelowcy "leczyli" go substancją zwaną Remdesevir/ Veklury.

 

Portret użytkownika keri

Wierszyk radosny dla moich

Wierszyk radosny dla moich ziomali, którzy mają dość zamaskowanych baranów=paranoików epidemicznych=zakutych łbów Biggrin Po takim wieszu koronawirusy zdychają stadnie z powodu mnóstwa słońca Biggrin

"Słońce w górze zapierdala,

Żaba w wodzie dupę moczy,

Kurwa, co za dzień uroczy...!!!?"

 

A teraz czas na poważną analizę wiersza: Biggrin

"Wiersz jednozwrotkowy, trzywersowy z rymem sylabowym, z równomiernie rozłożonym akcentem.

Podmiot liryczny wyraża swoje głębokie zadowolenie z otaczającego go świata, przepełnia go kwitnący stoicyzm i szczęście, które człowiekowi żyjącemu we współczesnym zamęcie, może dać tylko otaczająca go przyroda.

Dla podmiotu lirycznego nawet zanurzona w błękicie wody część żaby jest pretekstem do euforii. Szybko poruszające się słońce sugeruje wczesne lato, kiedy świat zwierzęcy budzi się z otchłani zimy.

Puenta liryku jest jednoznaczna i łatwo odczytywalna, oddaje doskonale szybkość i złożoność ruchu słońca, które przecież nie jest istotą ludzką. Uwagę zwraca użycie wulgaryzmów, których znajomość świadczy o ludowych korzeniach poety i głębokiej więzi ze społeczeństwem.

W moim rozumieniu autor chciał się tym utworem odwdzięczyć środowisku, w którym wyrósł, za poświecenie i trud włożony w zapewnienie mu należytego wykształcenia.

Szkoda, że tak mało w dzisiejszej poezji wierszy o tak pogodnym nastroju!"

Portret użytkownika drako_tr

Haha Keri…w dziesiątkę, nie

Haha Keri…w dziesiątkę, nie wiem, czy to już paranoja, czy niedotlenienie, ale dziś, będąc jak co dzień z dziećmi na spacerku, ujrzałem "siedzącego na ławeczce, barana w maseczce” *biggrin* …baran jak mnie spostrzegł zbystrzał…gały my wylazły i nie spuszczając z nas wzroku, wyciągnął telefon i rozpoczął z kimś rozmowę, po czym wstał i prawie biegiem zwiał…pomyślałem sobie, a to chuj złamany, pewnie mnie podpierdolił i uciekł… nie minęła minuta, a w głębi parku zobaczyłem szybko się do nas zbliżający karawan straży miejskiej, zapierdalali jak do jakiegoś wypadku…haha…jako że już 3 razy chcieli mi mandat wlepić, z niecierpliwością oczekiwałem 4 próby…podjechali i patrzą, ja też patrzę….patrzę…a to ci sami, co ostatnio mi drogę zaszli…coś do siebie zabełkotali, rzucili gniewne spojrzenia i odjechali. Z historii tej wynika, że naprawdę, jeszcze trochę, a wariatkowa będą przepełnione takimi baranami.

Portret użytkownika klezmer

Ehh mlode pokolenie to jednak

Ehh mlode pokolenie to jednak kretyni! Mlotku - to dla zdrowia ludzi nosi sie ta maseczke a nie dla twojego cwoku! Swiat nie konczy sie na tobie! Tobie sie nic nie stanie ale zarazisz po drodze 100 innych osob a te przyniosa wirusa do swoich domow i zarazom osoby starsze! A te za pewne po czesci umra. Chcesz byc autorem tych smierci?? Myslec mlode baranki!

Portret użytkownika drako_tr

@ - klezmer - aleś ty głupi..

@ - klezmer - aleś ty głupi...a kogo ja miałem zarazić, skoro w parku był tylko jeden konfident?...nie wiesz kretynie, że koronawirusy giną na słońcu w 2 minuty?...a w promieniach ultrafioletowych jeszcze szybciej...to ty jesteś bombą wirusową idioto, bo zamiast je naturalnie wydalać, to je zatrzymujesz...nie rozumiesz, że  sam sobie szkodzisz?...oglądaj dalej TV  i dalej sraj ze strachu, przed wymyśloną epidemią strachu.

Portret użytkownika keri

Zamaskowane barany stoją

Zamaskowane barany stoją teraz na straży epidemii i skopanych praw obywateli.

Na baranach opozycja chce się wywindować, zarzucając rządowi, że za małe są restrykcje i za krótko, więc rząd dokopuje obywateli ograniczeniami i niszczeniem gospodarki, ku uciesze baranów, że będą mieć jak najdłużej zakryte ryje.

Mówił o tym Korwin-Mikke; nawet nie przypuszczałam, że z polityków on i tylko on ma odwagę wyjawiać, że epidemia to ściema. Cała reszta parlamentarzystów to paranoiki albo właściciele kont z przelewami z bigfarmy. Biggrin

Korwin-Mikke OSTRO u Roli: Nie ma żadnej pandemii! To zbrodnia! O depopulacji, 447, PIS, TVP i TVN!

https://www.youtube.com/watch?time_continue=75&v=QfsGVDUgMOY&feature=emb_logo

Portret użytkownika CEZ 137

A jak odeszli poszłeś  w

A jak odeszli poszłeś  w krzaki  zmieniłeś pappersa  i usunąłeś   tampony z nosa . Tak po prawdzie jedynie  ten portal robi z ciebie bohatera jak i z wielu innych  wasze ego to tylko zlepek  kilku słów wystukanych na klawiaturze . Druga sprawa  chociaż nie mój problem  dałeś przykład  swym dzieciakom oby były w przyszości bardziej odpowiedzialne  niż ty . I radykalnie zmień otoczenie  bo wokół ciebie kręcą się same ch juje . Swój do swego ciągnie .

Portret użytkownika drako_tr

Ojej, jak mi miło, że tak

Ojej, jak mi miło, że tak troszczycie się o moje pociechy...pewnie z tej troski wszystkimi cudownymi szczepionkami byście je zaszczepili, prawda? Smile hehe...oj trolle, trolle...z nikogo już głupka nie zrobicie tą sztuczną i fałszywą troską. Może zajmijcie się bardziej sobą ... najlepiej jak się zaszczepicie szczepionkami Billa ... zapewniam, że są skuteczne w 100%

Portret użytkownika drako_tr

@CEZ 137 ...lol... jak ty

@CEZ 137 ...lol... jak ty dużo o mnie wiesz...a może to ty byłeś tym konfidentem? Biggrin

Moim maluchom dałem przykład, żeby nie byli takimi ciotami, jak ten baran w maseczce, albo ty... dałem też przykład, że taki konfident, to najgorsza szmata na świecie, bez zasad, honoru ani ambicji... dałem też lekcję pewności siebie, że jeżeli będą pewni swego, to muszą walczyć o swoje do upadłego, a nie chować się za firanką z telefonem w łapie i kapować.

Portret użytkownika Fair_Player[PL]

O kurcze.

O kurcze.
Maluchom dałeś przykład lekcewarzenia, bezmyślności oraz braku odpowiedzialności. Dałeś przykład, że przepisy trzeba łamać i mieć to wszystko gdzieś oraz że jak już będą miały np. prawojazdy to przepisy i ograniczenia można sobie wsadzić gdzieś.
Brawo tatusiu.

Portret użytkownika drako_tr

@ Fair_Player - kolejny

@ Fair_Player - kolejny konfident?...jeżeli wiem, że dany przepis zaszkodzi mojemu dziecku, to mam go po prostu w dupie...tak jak mam w dupie przepisy nakazujące mi, bym z  pełną świadomością szkodliwości otruł lub zabił szczepieniami moje pociechy...je też mam w dupie i wolę bydlakom z sanepidu zapłacić karę.

Już nie wspomnę o twoim porównaniu...jest na poziomie gimbazy...dorośnij dziecko i doinformuj się, jak "dobroczynne" dla organizmu jest noszenie maseczki o tej porze roku.

Nie zabraniam ci nosić maseczki, noś ją, nawet dwie na raz...będziesz przecież dzięki niej bezpieczny...

Strony

Skomentuj