Kategorie:
Pacjenci w średnim wieku (40–50 lat), chorzy na koronawirusa, mogą ponosić konsekwencje infekcji do końca życia. Odkrycie to zostało przedstawione przez specjalistów z brytyjskiego odpowiednika polskiego NFZ czyli NHS. Według nich nawet po wyzdrowieniu, chorzy na COVID-19 nadal cierpieli na osłabienie i chroniczne zmęczenie, pomimo faktu, że nie mieli współistniejących chorób.
Konkluzja naukowców jest taka, że przechorowanie koronawirusa grozi zaburzeniami fizycznymi i psychicznymi przez całe życie. Zdaniem ekspertów zakażenie koronawirusem niesie ze sobą zwiększone ryzyko rozwoju w przyszłości choroby Alzheimera.
Oprócz tego u 30% pacjentów może wystąpić zwłóknienie płuc, a także upośledzenie fizyczne, psychiczne i poznawcze, które będzie trwało przez całe życie. Stwierdzono poza tym, że 70% chorych może cierpieć potem na zaburzenia urojeniowe. Zwrócono również uwagę, że u 10% chorych Brytyjczyków po przejściu Covd-19 zaobserwowano potencjalnie niebezpieczne zmiany w obrębie serca.
Według statystyk w Wielkiej Brytanii jest około 300 tysięcy osób z pozytywnym wynikiem na COVID, co sugeruje, że około 100 tysięcy ludzi może cierpieć z powodu działania koronawirusa. Jednak ograniczone testy oznaczają, że liczby te są prawdopodobnie znacznie niedoszacowane. Zdaniem lekarzy pacjenci potrzebują średnio roku na przywrócenie zdrowia. Jednak niektórzy z nich najwyraźniej nigdy nie powrócą do pełnego zdrowia.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze |
Komentarze
https://youtu.be/IXy3tl64bGI
https://babylonianempire.wordpress.com
Strony