Koncerny naftowe pompują ropę naftową z powrotem pod ziemię

Kategorie: 

Źródło: unsplash.com

Po raz pierwszy w historii ceny ropy osiągnęły ujemne wartości ze względu na gwałtowny spadek popytu spowodowany epidemią COVID-19. Obecnie zaczyna brakować miejsca na przechowywanie baryłek ropy naftowej.

Przemysł naftowy zaczął uciekać się teraz do desperackich środków. Sprzedawcy dopłacają do baryłek ropy, a w niektórych przypadkach zaczęto wpompowywać paliwo z powrotem do ziemi.


Władze stanu Teksas wyjątkowo zezwoliły na niekonwencjonalne sposoby przechowywania ropy. Olej nie wraca dokładnie tam, gdzie jest wydobywany. Zamiast tego producenci badają możliwości przechowywania go w specjalnych podziemnych zbiornikach.


Obecne regulacje pozwalają na przechowywanie ropy pod ziemią, jednak jest to jedynie doraźne rozwiązanie. Ekolodzy uważają, że może to poważnie wpłynąć na środowisko, a nawet zanieczyścić wody gruntowe.

„Zezwolenie na przechowywanie ropy w formacjach podziemnych budzi wiele obaw zarówno o środowisko, a w szczególności o wody gruntowe." - powiedzia Emma Pabst z think tank Environment Texas.


Ponadto, ropa przechowywana pod ziemią może spowodować niebezpieczny wybuch. W 1992 roku, w wyniku rozszczelnienia rurociągu nastąpił wybuch paliwa. W katastrofie życie straciła jedna osoba, a 13 zostało rannych.


Władze Teksasu podkreślają, że sytuacja ta jest jedynie doraźna i ma pomóc w odciążeniu koncernów naftowych. Urzędnicy mają nadzieję na znalezienie bezpieczniejszego sposobu na przechowywanie paliw kopalnych. 
 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
Opublikował: B
Portret użytkownika B

Redaktorka, która pracuje z nami od ponad 3 lat. Specjalizuje się w tematyce medycznej i zdrowym żywieniu. Często publikuje na portalu medycznym tylkomedycyna.pl


Komentarze

Portret użytkownika Pepek

"Po raz pierwszy w historii

"Po raz pierwszy w historii ceny ropy osiągnęły ujemne wartości " - he he, to nie ropa staniała tylko niektóre kontrakty. Jak jakiś Kowalski znad Wisły kupił kontrakt na giełdzie w NY i nie ma go komu sprzedać, nie ma fizycznie ropy w garażu/na statku to próbuje sprzedać ten kontrakt z ceną "-" bo jak dostarczy fizycznie tę ropę kiedy kontrakt dobiega końca a kupców brak bo każdy ma magazyn zapełniony?

Portret użytkownika MiamiVibe

Wygląda to tak jakby elitom

Wygląda to tak jakby elitom czy tam wojsku nie była już potrzebna jakaś technologia, więc łaskawie i oczywiście odpłatnie udostępnią ją niewolnikom. Może silnik magnetyczny, może na wodór ? Czyli spalinowy brudas ociekający smarami, nagarami i innym syfem odchodzi w zapomnienie... a może powolutku najróżniejsze patenty, które nakradła kabała wychodzą na światło dzienne ? Trzeba poczekać, bo ciekawe rzeczy się dzieją.

Portret użytkownika Pao1

Nie ma sensu się nimi

Nie ma sensu się nimi przejmować, zawsze można sobie zrobić off-grid, kiedyś miałem pomysł na projekt silnika/generatora magnetycznego, poprzez alternator samochodowy, potem przetwornica stałego na zmienny, można zasilać grzałkę w bojlerze, potem przez pompę na centralne, ale koszty prototypu (magnesy neodymowe) mnie wtedy ograniczały... Ostatnio myślę nad, całym dachem w panelach fotowoltaicznych, poprzez falownik, zbieranie prądu do akumulatorów żelowych, przetwornica, energia geotermalna, pompa ciepła do CO, albo Tesla Powerwall 2, elektryka (auto) też zasilisz... Jest tego pełno... Są też już gotowe silniki/generatory magnetyczne, ale mało ludzi się tym interesuje. Jest jeszcze, choćby projekt pozyskiwania energii z przydomowej pionowej turbiny wiatrowej, czy nawet domorosłe projekty zbierania energii elektrycznej z rzeki turbiną wodną, jeśli ktoś ma blisko... Rozbicie H2O na wodór i tlen, też jest jakimś rozwiązaniem, ponoć wodór jest zbyt niestabilny, poprzez wielkość swoich cząsteczek, które są zbyt małe, by je stabilnie magazynować i spalać w pojazdach, nie doszukałem się, jak to jest na prawdę z tym... Jest tego multum, trzeba korzystać z dóbr natury...

Portret użytkownika Quark

Z tymi "cudownymi" darmowymi

Z tymi "cudownymi" darmowymi sposobami na wytwarzanie energii jest jeden problem ,mianowicie czemu ktoś kto rzekomo zbudował silnik na magnesy stałe zamiast go produkować i na tym zarabiać ,zadowala się poklaskiem ogladalności na Youtube ? .. bo zwyczajnie to nie działa .. ot co. Każda maszyna ( silnik) sama też zużywa energię a musi ją jeszcze oddawać a jak ma to zrobić skoro magnesy żadnej mocy nie wytwarzają ? No i trzeba jeszcze pamiętać o wydajności elementów ,stratach na przetwarzanie itd. Ot prosty (twój) przykład - alternator (samochodowy) może ciągle oddawać ~500 W mocy ,przetwornica wykorzysta z tego max. 80% a grzałka w termie potrzebuje 1500 W ..  Ale ,żeby wogóle wytworzyć te 500 W przy 12 V (z alternatora) to niestety trzeba włożyć w to co najmniej 700 W ,bo tarcie w łożyskach ,opór powietrza ,tarcie komutatora (szczotki) ,przekazanie napędu i straty cieplne. Panele słoneczne są b.drogie a mają niską sprawność ~15% ,która jeszcze z wiekiem spada i dalej przetwornica wykorzysta ~85 % (bo napięcie jest wyższe) akumulatory zgromadzą z tego też ~80 % (taka jest sprawność ładowania) a po kilkuset cyklach ładowania (jeśli tyle wogóle wytrzymają - musiałyby być użyte te najlepsze) trzeba by je wymienić. Owszem pobawić się w to można ale realnego źródła solidnego zasilania tak się nie zrobi. To świetnie ,że masz twórczy zapał i pomysły ale lepiej być ostrożnym bo w koszty łatwo jest się wpakować a odwrotu nie ma.

Portret użytkownika Kwazar

No i to jest właśnie to

No i to jest właśnie to ZNAMIĘ szaleństwa ogarniającego świat. Pompują ropę do Ziemi ! Widać więc, jakie chore pogmatwanie musiało towarzyszyć jej wytargiwaniu wnętrzności ? Spoko ale ...wszystko jest pod kontrolą.Znaczy się nie bardzo, ale wasze mózgi to już tak. Są pod kontrolą !!! Pełną kontrolą !

Skomentuj