Kometa ISON będzie dziesięciokrotnie jaśniejsza od Wenus

Kategorie: 

Kometa z 1680 roku na rycinie z epoki

Astronomowie na całym świecie oczekują na przelot komety C/2012 S1 znanej pod nazwa ISON. Ma to być wydarzenie dekady a może i stulecia. Zbliżające się ciało niebieskie jest porównywane do słynnej komety z 1680 roku, której wizerunki znalazły się w sztuce XVII wieku. Tym razem zapewne będzie podobnie, a wyjątkowa jasność obiektu, który ma świecić 10 razy bardziej niż i tak już jasna Wenus to zapowiedź pięknego spektaklu.

 

Warto sobie uzmysłowić te odległości i fakt, że to wciąż dosyć daleko, a koma tej komety jest już imponująca. Gdy w listopadzie tego roku znajdzie się ona w bezpośrednim pobliżu Słońca a potem Ziemi będzie ogromna. Niektórzy astronomowie sugerują, że będzie dziesięciokrotnie jaśniejsza od Wenus, która przecież jest bardzo jasnym obiektem.

 

Na kometę ISON, wycelowanio również słynny teleskop Hubble'a Poniższe zdjęcie przedstawia to, co udało się zobaczyć. Zdjęcie zostało wykonane 10 kwietnia 2013 w roku w czasie, kiedy kometa znajdowała się 634 miliony kilometrów od Ziemi i 621 milionów kilometrów od Słońca. 

 

Kometa ISON w teleskopie Hubble - kliknij aby zobaczyć w całości

Ewidentnie widać dowód na to, że pod wpływem Słońca jądro komety zaczyna parować. Wcześniej pomiary wykazały, że jego średnica wynosi około 6 kilometrów. Koma tej komety ma już 5 tysięcy kilometrów a jej warkocz 92 tysiące kilometrów. ISON należy do specjalnej grupy komet nurkujących w kierunku Słońca.

 

 

 

 

Więcej na temat komety ISON można znaleźć na nowym portalu tylkoastronomia.pl


 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Marcin

Wszyscy zapominają dodać że

Wszyscy zapominają dodać że ta jasność będzie trwać tylko kilka godzin, a w tym czasie kometa będzie w Polsce niewidoczna (za horyzontem). Później jasność gwałtownie spadnie i gdy już będzie widoczna w Polsce, to jej jasność będzie wynosiła ok -4 m. Czyli tyle co Wenus. Dodatkowo będzie bardzo blisko słońca (właściwie przy samym słońcu). Więc nie będzie tego efektu co przy Wenus. A jak już się oddali, to nie będzie tak jasna. Więc nie będzie tu żadnego szoku i jak już ktoś wspomniał - większość ludzi jej nawet nie zauważy.

Portret użytkownika ojciec

Dobrze, dobrze. Tylko żeby

Dobrze, dobrze. Tylko żeby nie było jak w Czelabińsku. Bo wszyscy najmądrzejsi i wiedzą gdzie, co i jak, a tu nagle wielkie bum spowodowane przez to, jakże ciemne i mało widoczne, ciało niebieskie.
Mądrala na mądrali, sute teorie nt. obiektów odległych o miliony lat, a tymczasem kolorowego zdjęcia księżyca w wysokiej jakości nie można się nikogo doprosić. Przekracza to ludzkie możliwości najwidoczniej i tyle jest warta cała nasza nauka i wiedza właśnie. Słodkie pitu pitu.
Jak dożyjemy listopada to zobaczymy co będzie.

Portret użytkownika dora

W artykule jest 1680r

W artykule jest 1680r przecież .a tak zmieniając temat.Po ostatnim maksimum lirydów poszłam na spacer z psem.Wcześniej widziałam spadające meteoryty,więc miałam nadzieję ,że coś znajdę.Akurat traf chciał,że znalazłam podejrzany kamień.Myślałam,że to meteoryt przyniosłam do domu oczywiście.Po paru dniach siedzenia na necie w końcu odkryłam ,że to ruda żelaza.Narobiłam sobie tylko nadzieji i chyba zlapałam bakcyla bo dziś przyniosłam do domu następne znalezisko hi hi.Moja córka ma ze mnie nie zła polewkę.

Strony

Skomentuj