Kategorie:
Chiński satelita naukowy ledwo uniknął potencjalnie katastrofalnej kolizji ze szczątkami rosyjskiego satelity. Jak donosi South China Morning Post, chiński satelita naukowy Tsinghua wyminął rosyjskie śmieci o zaledwie 14,5 metra. Ryzyko kolizji pozostanie wysokie w najbliższej przyszłości, a rosyjskie śmieci mogą zagrozić wszystkim satelitom znajdującym się w tym obszarze
Wspomniany incydent, to pokłosie ubiegłorocznego testu rakiet antysatelitarnych Federacji Rosyjskiej. Powstała na skutek eksplozji chmura kosmicznych śmieci, zmusiła załogę ISS do ukrycia się w kapsułach ratunkowych, w obawie przed najgorszym obrotem zdarzeń. Po bliskim spotkaniu z ISS władze na całym świecie potępiły Rosję za lekkomyślny test.
Rakiety antysatelitarna, zniszczyła unieruchomionego satelitę i rozerwała go na 1500 kawałków. Test odbył się na niskiej orbicie okołoziemskiej, gdzie ISS współdzieli przestrzeń z tysiącami komercyjnych i rządowych satelitów, z których wiele jest obecnie narażonych na zwiększone ryzyko uszkodzenia. Dyrektor programu NASA ISS, Robin Gateens, powiedział komitetowi doradczemu NASA na początku tego tygodnia, że po rosyjskim teście, ryzyko zderzenia kosmicznych śmieci z ISS podwoiło się, z jednego na 50 000 orbit do jednego na 25 000-33 000 orbit. Warto zauważyć, że ISS okrąża ziemię około 6000 razy w roku co daje nam jedną kolizję co 4-5 lat.
Chińscy astronomowie byli mocno zaniepokojeni bliskim przelotem kosmicznych śmieci. Spotkania między satelitami a podobnymi odłamkami, zdarzały się już w przeszłości, jednak zazwyczaj miały one miejsce w odległości kilku kilometrów. Przeloty w odległości kilku metrów są „bardzo rzadkie” i niemal zawsze kończą się kolizją i uszkodzeniem satelity. Chiny monitorują szczątki od listopada, kiedy doszło do niefortunnego testu rosyjskiej rakiety. Odłamki rozprzestrzeniły się na wysokości od 400 do 1100 km nad Ziemią.
W miarę jak przestrzeń wokół Ziemi staje się coraz bardziej "zaśmiecona", szanse kolizji będą tylko rosły. Jeden z badaczy zasugerował niedawno, że każdego roku na orbitę wyrzucanych jest tak dużo kosmicznego gruzu, że Ziemia może wkróce stworzyć swój własny pierścień podobny do tych widzianych na Jowiszu i Saturnie. Byłoby to olbrzymie kosmiczne wysypisko i monument ludzkiego braku wyobraźni.
Ocena:
Opublikował:
[email protected]
Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego oraz wielki fascynat nauki. Jego teksty dotyczą przełomowych ustaleń ze świata nauki oraz nowinek z otaczającej nas rzeczywistości. W przerwach pełni funkcję głównego edytora i lektora kanałów na serwisie Youtube: zmianynaziemi.pl/ innemedium.pl/ tylkomedycyna.pl/tylkonauka.pl oraz tylkogramy.pl. Projekty spod ręki [email protected], możecie obserwować na jego mediach społecznościowych. Facebook: https://www.facebook.com/M4tis Twitter: https://twitter.com/matisalke |
Komentarze
Skomentuj