Kolejne silne trzęsienie ziemi w Norwegii

Kategorie: 

google

W Norwegii doszło do kolejnego silnego trzęsienia ziemi, tym razem o magnitudzie 5,1 stopnia w skali Richtera. Wstrząsy wystąpiły w rejonie archipelagu Svalbard. Jak na razie nie ma jakichkolwiek informacji o ofiarach bądź zniszczeniach, nie było również ostrzeżenia przed lokalnym tsunami.

 

To kolejne trzesienie ziemi w tym rejonie w ciągu ostatnich 24 godzin. Większość wstrząsów wtórnych po wczorajszym trzesieniu, którego magnituda przekroczyła 6 stopni w skali Richtera, dochodzi do 5 stopni a ich głębokośc to około 10 kilometrów.

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: MulderXXX
Portret użytkownika MulderXXX

Komentarze

Portret użytkownika radio1970

powiem tak...dawajcie mi

powiem tak...dawajcie mi setki minusow,mam to gdzies.ale czytajac te komentarze ,zygac sie chce,wszedzie dopatrujecie sie zaglady ,konca swiata itd...czy wy palicie jakies nieznane ziolo.aaa rozumiem ,wy wiecie najlepiej co i jak i kiedy.......tu chmurka tu trzesienie tu kula ognista ........ufo bylo jest i bedzie..wierze w to i  jest to faktem.ale na milosc boska,przestancie siac panike,,bo w koncu ktos sobie w leb palnie i dodatkowo rodzine zgladzi...zle sie dzieje na swiecie,nie ma watpliwosci,kazdy ma swoj koniec swiata...robicie sie sekta dnia ostatecznego......dzieki.......a teraz sruuu minusiki.......

Portret użytkownika długi

Z jednym się z Tobą w 100%

Z jednym się z Tobą w 100% zgodzę, mianowicie w dopatrywaniu się we wszystkim symtomu końca świata, to fanaberia, sianie paniki i granie na emocjach, choć to ostatnie jest podsycane również przez media, które zatraciły gdzieś zdolnośc pisania o faktach.Jednak byłbym ostraożnym w prezentowaniu poglądów realisty i empiryka, jak Ty.  Przeglądając informacje dotyczące wzmożonej aktywnosci wulkanicznej i sejsmicznej stwierdzam, że Ameryki nie odkrywamy, bo w czasach geologicznie historycznych komasacja zjawisk wielokrotnie miała miejsce. Różnica jest taka, że cywilizacja ludzka dopiero raczkowała i mało kto wiedział, że za drugą rzeką może również żyć jakiś człowiek, a dziś jest nas ponad 6 miliardów i zifnormatyzowane społeczeństwo (może nie wszędzie, ale mi chodzi o skalę). Dlatego efekty wybuchu kilku stratowulkanów jednocześnie, czy superwulkanu, albo łańcucha trzęsień byłby dzisiaj o wiele bardziej bolesne dla naszego gatunku niż wtedy. A jeśli chodzi o przysłowiową chmurkę o której piszesz, to tu zdecydowanie winiłbym media za podsycanie paniki. Podam przykład: w 1973 roku przeżyłem potężną nawałnicę w Niechorzu, wcześniej była tylko informacja o możliwych burzach. Poza podtopieniami w namiotach nikomu nic się nie stało, narzekaliśmy tylko na nieprzespaną noc. A dwa lata temu w Gdyni już rano pojawiały się komunikaty, aby po południu z domu nie wychodzić, wszystko pochować i przeczekać. Efekt był taki, że trochę popadało, trochę pogrzmiało i wszystko się rozeszło.  Generalnie współczesne społeczeństwo staje się coraz bardziej zastraszane i to ma swój cel, bo zastraszonym łatwiej się rządzi. Jednak nie bagatelizowałbym zmian jakie zachodzą w pogodzie na Ziemi, bo jak doskonale wiesz człowiek mocno rozregulował warunki atmosferyczne i dzisiaj nikt nie wie w jaki sposób natura wykona ruch obronny, czy poprzez ponowne zlodowacenie półkuli północnej, czy poprzez przybór ocaenu, czy podwyższenie temperatury w każdym miejscu na Ziemi. Uważam, że przede wszystkim należy dużo czytać, ale fachowej literatury i publikacji, a nie pankiarzy z medialnych koncernów komercyjnych, czy mediów publicznych. Natomiast gdy mówimy op zagrożeniach z kosmosu, to w przeszłości nie mieliśmy narzędzi pozwalających na identyfikację tych zagrożeń. Technika przyczyniła się do tego, że już teraz możemy zdiagnozować np. zagrożenie dla kwietnia 2036 roku, by temu zaradzić. Jednak znów podkreślam, media robią ludziom wodę z mózgu i sieją panikę. Współczesne społeczeństwo jest niesamowicie zestresowane, więc bardzo łatwo się tym wszystkim manipuluje. Reasumując, sądzę, że powinniśmy zdawać sobie sprawę z zagrożeń, ale nie mogą one być mottem naszego działania przez 7 dni w tygodniu.

Portret użytkownika RIK

Pamiętajcie ludzie - zgaśnie

Pamiętajcie ludzie - zgaśnie Słońce, to i zgaśnie życie na Ziemi. Być, albo nie być, naszej planety oraz całego naszego układu planetarnego zależy od naszej gwiazdy - Słońca. I może Bóg wymyślony przez ludzi, jest personifikacją właśnie Słońca? :)). Przecież na życie naszej planety mają wpływ nawet wybuchy na Słońcu. No i oczywiście działalność ludzi bawiących się w bogów - np. wymyślenie bomby atomowej i innych świństw zagrażających istnieniu naszej planety.

Portret użytkownika Prophet

miałem już nie pisać na tym

miałem jużnie pisać natym portalu z przyczyn, osobistych, czyli chodzi,o to że zle może sam zacząłem robić złe postyktóre nie były miłe dla pewnych osób, więc z góryco kolwiek tu napisałem złego przepraszam, nie oczekujeprzebaczenia, bo i tak wiem że ludzie z natury nie sąskłonni do czegoś takiego, jak przebaczenie, chociażwiem że nie liczna grupa osób może to zrozumieć.Postanowiłem napisać mimo to, mogę być zlezrozumiany, ale jest mi to w tej chwili obojętnekażdy ma prawo do prywatnych spostrzeżeń, i myśli,wiem że nie wiele osób wierzy w Boga, a tak samo,nie wiele osób wierzy w coś takiego jak przesłanieod Boga, lub jasnowidztwo, dla nie których osóbto może być coś, niedorzeczne, lub wręcz diaboliczne,ale tak jak sam Bóg powiedział że mądrość ludzka jestgłupotą w jego oczach, i kto kolwiek, chce kogośosądzać, będzie on osądzany:ale to nie ważne, chcę powiedzieć coś Bardzoistotnego, coś co sami wy wkrótce możecie ocenić,06.06.2012r o godz.02.47 dokładnie rano, planeta Wenus wejdzie równo na tle tarczy słonecznej,i będzie równo nad naszą planetą, centralnie nadpolską, czyli dokładnie chodzi o Gdynię, nie napiszęwam z kąd to wiem bo i tak to niema znaczenia, alesami w krótce przekonacie się że to prawda, i niema dla mnie znaczenia czy to będą plusy czy minusylub oklaski, czy złe słowa, to będzie znacząca data,gdyż, wydarzy się coś istotnego tu na ziemi, wiemna pewno że będzie to ważny okres dla ludzkości,ciężko w to uwierzyć, ale w krótce nie dowiarkidowiedzą się że to prawda, że co niektórzy ludziemają bardziej wyostrzone zmysły od innych,jedno jest pewne, jesteśmy w okresie przełomowymdla naszej cywilizacji, a zarazem końcowym,dzięki za przeczytanie tego postu. 

Portret użytkownika Israfel

Wybacz, nie chcę Cię

Wybacz, nie chcę Cię denerwować, ale o tranzycie Wenus jest dosyć głośno, więc nie będę pytał skąd wiesz (sporo mediów o tym pisze, organizowane są spotkania w celu obserwacji itd ...).Za to nie wiem co ma oznaczać: "06.06.2012r o godz.02.47 dokładnie rano, planeta Wenus wejdzie równo na tle tarczy słonecznej,i będzie równo nad naszą planetą, centralnie nadpolską, czyli dokładnie chodzi o Gdynię".NIe wiem o czym piszesz, bo:1. Wszystkie gwiazdy są "nad naszą planetą".2. O 2:47 jakiego czasu? Z tego co widzę, to naszego czasu około 0:10 (GMT+2) Wenus pojawi się na tle Słońca.3. Chyba w żadnym miejscu na Ziemi nie przejdzie "centralnie" nad jakimkolwiek miejscem. Polska i Gdynia nie są tu uprzywilejowane. Ja dla odmiany napiszę skąd mam źródło:http://www.sunaeon.com/venustransit/ Pozdrawiam

" ...nauka prowadzi nas do zrozumienia tego, jaki jest świat, a nie tego, jaki chcielibyśmy, by był ... "
- Carl Sagan

Portret użytkownika tropheus

powitac --czesc prophet nie

powitac --czesc prophet nie przejmuj sie oszolomami Smile i nie poddawaj sie Smile co do wenus hmm ma tez inne nazwy Smile ktore tak naprawde moga dac do myslenia .Ale data to chyba 5maja ? z tego co wiem tego tranzytu wenus po tarczy slonecznej .pozdrawiam Smile

Portret użytkownika MonaLisa

Jestem po twej stronie. Też

Jestem po twej stronie. Też coś "czuje", ale nie mam pojęcia - jakaś falowa energia jest wokół nas...Masz prawo do swojego zdania i wierzenia, tym bardziej, że jesteśmy incognito.Powiedz mi tylko jedną rzecz, bo nie rozumiem - o 2-j w nocy jeszcze nie ma nad nami słońca, tylko księżyc. Jak będzie Wenus za pomocą słońca na nas oddziaływać, skoro ono będzie na innej półkuli? pisz nam, co wiesz. Przecież nikt ci nie widzi. A niedowiarki czy niedowartościowane domownicy i tak piszą szyderstwa bez opamiętania, nie zwracaj na nich uwagi. Ale ja, na przykład, chciałabym poznać twoje przekazanie i twoje myśli.Już po raz drugi intrygujesz mnie tym oto wpisem. Napisz. Uwierz, wiele osób będzie ci wdzięczne, chociaż nie wszyscy tu chcą udzielać się i "użerać "się. Ja też będę pomijać osób, które lekceważą innych. To co, napiszesz nam?

Portret użytkownika Prophet

Odpowiem ci dlaczego

Odpowiem cidlaczego datazostała podana, w czoraj byłem u mojej siostryna grilu, i szwagrowi pokazywałem różne ciekawestrony internetowe, a przy okazji weszłem na stronęwww.sunaeon.com żeby zobaczyć animacje Venus,pokazywałem to szwagrowi i siostrze, w pewnymmomencie, sama ta strona w dziwny sposóbprzeskoczyła i pokazała naszą ziemię, polskę iGdynię i wszystko to się zatrzymało dokładnie06.06.2012r.o godz.02.47 w nocy, trochę dziwne ?dla mojej siostry i szwagra to było dziwne, lecznie dla mnie gdyż ja miałem takie rzeczy związanez internetem wiele razy, a co najważniejsze żewszystko się sprawdzało, sam nie umiem tegowytłumaczyć ale to prawda, być może ktośpróbuje się ze mną skontaktować używającinternetu ? żeby przekazać pewne informację ?nie wiem, zobaczymy co się stanie, być możenic, a jeśli tak, to będzie ciekawie poprostuzobaczymy.Pozdrawiam  

Portret użytkownika MonaLisa

Dzięki ci, że napisałeś to,

Dzięki ci, że napisałeś to, Prophet. Też nie wiem dokładnie, co ma to oznaczać. Nie wierze, że to obcy chcieli wyjść na kontakt, wyższe inteligencji powinni skontaktować się inaczej - w niezwykły, zaskakujące dla nas sposób, telepatycznie na przykład.Ale komputer rzeczy wisie potrafi nieraz" żyć własnym życiem", nawet od informatyka słyszałam - tylko nie mówią głośno, bo nie chcą być ośmieszane. U mnie po burzy magnetycznej "strajkuję" on też nie raz, co nieraz doprowadza mnie do szału. Dziś działa - jak po maśle. Ale miałam też - jak coś niewłaściwie szukałam, że komp jakby sam znalazł potrzebną stronę i "umarł na niej".  Pole elektro-magnetyczne - to energia, moc. Kto wie, jak działa Kosmos i co potrafi...Natomiast to, co opisujesz, ciekawe. Dla mnie. Odbieram to, jak jakiś niemy sygnał  "skądś" . Nie ma, jasne, na tym "przekazie" mowy o słońcu, ale to nie ważne, bo będąc po drugiej stronie kuli, ono oddziałuje na nas tak czy owak, prawda? Podany czas też mogę coś symbolizować, poczekajmy...Mi chodzi po głowie, ze coś może się stać niedobrego w Gdyni - w stoczni? Z Donaldem Tuskiem? Oj, znalazłam teraz info, że w styczniu 2012 był atak hakerski "Polskiego podziemia Gdynia - nasze miasto", kiedy oni zablokowali stronę rządowa Tuska  i zagrozili mu, w razie podpisania dokumentu Acta. Nie śledzę teraz polityki w Polsce, nie wiem dzieje się. Ale niezadowolenie w Polskie duże, jak nigdy. Czemuś mi Tusk przyszedł do głowy, i uporczywie drąży ta myśl. Nie życzę mu nic złego!Ustawienie się planety i słońca w jednej linii do nas - to zwiększenie siły oddziaływania na nas. I to oddziaływanie nie musi "zaraz" odbyć się, tylko może być dopiero uruchomiony mechanizm oddziaływania - takie prawidła astrofizyki. Są to siły potężne, więc skutek może nastąpić za dzień, za tydzień. Czym później - tym mocniejszy.Zobaczymy. Oby nas zło ominęło, ale to tylko dziecinne życzenie... Mnie zastanawia jeszcze wizja Pana Jackowskiego - że tym latem na Śląsku musi jedno duże miasto leć w gruzach. Trzęsienie? Wybuch na kopalni? Pożar w dużym zakładzie z chemikaliami?  Czy ktoś oglądał filmy z Jackowskim? To nie oszołom, to znany jasnowidz, poszukujący zaginionych na zlecenie policji. Chodzi mi po głowie : Katowice. Bo Opole, Wrocław - bez dużego przemysłu, bez kopalń. Gliwice, Rybnik, Racibórz - nie duże miasta.Jakoś za dużo zaczęło się na Ziemi niedobrego dziać, a my - tacy cywilizowani i "uprzemysłowione" - nie wiemy o silach przyrody i kosmicznych wpływać do dziś wprawie nic. Tylko gdy-kamy, świat naukowy też jeszcze raczkuję.Życzę wszystkim słonecznego (bez Gamma-promieniowania!) dnia, miłych spacerów bez spadających asteroid, i samych pozytywnych zdarzeń i myśli!Pozdrawiam wszystkich!-------------------------------I uciekam na świeże powietrze też, bo teraz obudzą się moje 'WIELBICIELI' - i mnie zjedzą żywcem! Bo dostaną nowy temat do kpin, drwin, szyderstwa. A niech im ziemia będzie puchem łabędzim....

Portret użytkownika Zielony

Biorąc pod uwage aktualne

Biorąc pod uwage aktualne trzesienia ziemi Turcja, Włochy, Grecja, ostatnimi czasy Rumunia, oraz aktualne przebiegunowanie słońca doliczając to tego tranzyt Wenus, mysle ze ryzyko katastrofy naturalnej jest na zwiększonym poziomie. Nie możemy również zapomnieć że miasta na śląsku leża często na terenie eksploatowanym przez kopalnie, co za tym idzie takie tereny są bardziej narażone na większe straty spowodowane trzęsieniami ziemi. Pozdrawiam

Portret użytkownika ja

a skąd wiecie, że to nie

a skąd wiecie, że to nie efekt jakiegoś wybuchu nuklearnego? W końcu Arktyka i okolice są w kręgu zainteresowania Rosjan i pewnie nie tylko Rosjan. Może jakiś atomowy okręt podwodny został trafiony i reaktor wybuchł. Albo jakaś podwodna próba jądrowa. Tyle wiemy co media podają. A media podają tyle ile mogą. Może ktoś tam prowadzi jakieś prace przygotowawcze do wydobycia ropy albo gazu. Nam się tylko wydaje, że coś na Ziemi jest nasze. A tak naprawdę Ziemia nalezy do multimiliarderów.

Strony

Skomentuj