Kolejna wojna w Iraku? Wojsko przygotowuje się do ataku na Kurdów

Kategorie: 

Źródło: Iraqi Army/Facebook

Wojna z samozwańczym islamskim kalifatem powoli dobiega końca, ale wygląda na to, że wkrótce Irak doświadczy kolejnej wojny. Irackie siły zbrojne zostały wysłane w kierunku miasta Kirkuk. Tysiące Kurdów zajęło pozycje obronne w obawie przed możliwym atakiem.

 

Kirkuk w przeszłości należał do Iraku, jednak podczas szybkiej ofensywy samozwańczego Państwa Islamskiego, wojsko po prostu zostawiło swoją broń i rzuciło się do ucieczki. Uzbrojeni Kurdowie bronili się przed nacierającymi islamistami, a w czerwcu 2014 roku przystąpili do ataku i zajęli Kirkuk. Od tego czasu miasto to nieoficjalnie wchodzi w skład Irackiego Kurdystanu.

 

Dotychczas Kurdowie oraz siły zbrojne Iraku współpracowały ze sobą w walce z ISIS. Jednak islamiści są już w odwrocie a ich porażka jest tylko kwestią czasu. Kurdowie wykorzystali obecny czas, aby zorganizować referendum niepodległościowe - 25 września ponad 92% głosujących poparło niezależność od Iraku. Od tego czasu wyraźnie narasta konflikt między Kurdami a Irakiem, Iranem i Turcją.

 

Wyniki głosowania oczywiście nie znalazły uznania w regionie. Co więcej, sąsiednie państwa zagroziły całkowitą blokadą Irackiego Kurdystanu. Turcja sugerowała nawet interwencję zbrojną. Z kolei Irak domagał się zwrotu miasta Kirkuk, które jest bogate w ropę naftową. Znajduje się tam również lotnisko oraz baza wojskowa. Sytuacja zrobiła się bardzo niepokojąca, gdy okazało się, że w pobliżu Kirkuk zaczęły koncentrować się wojska irackie oraz proirańska milicja. 

Do obrony Kirkuk przed potencjalnym atakiem natychmiast wysłano około 6 tysięcy bojowników. Kurdowie zajęli pozycje i ogłosili, że będą bronić miasta za wszelką cenę. Jeden z irackich generałów powiadomił, że wojsko, które stacjonuje dosłownie kilka kilometrów od pozycji Kurdów ma zamiar odzyskać tereny utracone podczas ofensywy ISIS w 2014 roku. Co ciekawe, wieści o nadchodzącej inwazji zostały zdementowane przez rząd w Bagdadzie. Kurdowie nie mają zamiaru oddawać miasta Kirkuk i liczą na pomoc z zewnątrz. W obecnej sytuacji wsparcia mogą udzielić Stany Zjednoczone, które od dłuższego czasu zaopatrują Kurdów w broń. Irak wkrótce wyeliminuje obecność ISIS, ale jak sami widzimy pojawia się realne ryzyko wybuchu kolejnej wojny.

 

Źródła:

http://www.kurdistan24.net/en/news/f3f38496-60a4-4855-9624-645c51f1e7e8

https://news.vice.com/story/iraqs-kurds-warn-the-country-is-on-the-brink-of-a-new-civil-war

http://abcnews.go.com/International/high-alert-amid-fear-war-iraq-looming-minefield/story?...

http://www.telegraph.co.uk/news/2017/10/13/iraq-army-launches-operation-retake-kirkuk-kurd...

Ocena: 

5
Średnio: 4.7 (3 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Medoff

Serio? Podaj mi nazwę tego

Serio? Podaj mi nazwę tego państwa ,tylko nie pisz że na terenie mezopotami, babilonii itd konkrety bo widzę że nie rozumiesz pewnych rzeczy. Fakt jest taki że kurdowie nie sa arabami persami czy turkami, sa muzulmanami maja inna kulturę jednak inne tradycje język itd wiec można powiedzieć że spełniają wszystkie warunki odrębnego państwa ale takiego nigdy nie mieli. Więc czekam na dowód państwa ale konkret bez majaczenia! I żeby Ci tych kurdow ludobojcow nie wybili jak Indian 

Strony

Skomentuj