Kolejna seria trzęsień ziemi na Islandii. Zgłoszono ponad 22 000 wstrząsów

Kategorie: 

Źródło: Icelandic Med Office

Nowa seria wstrząsów sejsmicznych, rozpoczęła się na półwyspie Reykjanes w Islandii. Od 24 lutego, sejsmolodzy wykryli tam łącznie ponad 22 000 trzęsień ziemi. W ciągu ostatnich 24 godzin prawie 40 miało siłę powyżej 3, a pięć powyżej 4 stopni w skali Richtera.

 

Wczorajsze drżenie trwało 20 minut, co czyni je stosunkowo krótkim w porównaniu z kilku godzinnymi wstrząsami sprzed pięciu dni. W sumie, do południa zarejestrowano tam około 1300 trzęsień ziemi o różnej sile. Najpotężniejsze z nich, miało miejsce w okolicach godziny 02:02 UTC, w odległości około 3 km na południowy zachód od Fagradalsfjall. Miało ono siłę M5 stopni i było szeroko odczuwalne w południowo-zachodniej Islandii.

Według opinii ekspertów na podstawie dostępnych danych, trzęsienia ziemi, które zostały wykryte na przestrzeni ostatnich dni w Grindavíku, nie są spowodowane przemieszczeniem magmy i dlatego nie są uważane za ostrzeżenie przed erupcją któregoś z islandzkich wulkanów. Władze tego kraju, zachowują się jednak ostrożnie, a w ramach przygotowania na ewentualną nieoczekiwaną erupcję, jako środek ostrożności podniesiono alert lotniczy z poziomu żółtego do pomarańczowego. Pomarańczowy alert, to najwyższy poziom zagrożenia przed czerwonym, zarezerwowanym dla nieuchronnej lub trwającej erupcji wulkanu.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: M@tis
Portret użytkownika M@tis

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego oraz wielki fascynat nauki. Jego teksty dotyczą przełomowych ustaleń ze świata nauki oraz nowinek z otaczającej nas rzeczywistości. W przerwach pełni funkcję głównego edytora i lektora kanałów na serwisie Youtube: 

zmianynaziemi.pl/ innemedium.pl/ tylkomedycyna.pl/tylkonauka.pl oraz tylkogramy.pl.

Projekty spod ręki M@tisa, możecie obserwować na jego mediach społecznościowych.

Facebook: https://www.facebook.com/M4tis

Twitter: https://twitter.com/matisalke


Komentarze

Portret użytkownika Binx

Wybuchają wulkany Pacaya w

Wybuchają wulkany Pacaya w Gwatemali, Etna we Włoszech, Sangay w Ekwadorze, Sinabung na Indonezji i Veniaminof na Alasce, a oznaki budzenia się wykazują wulkany Pinatubo i Taal na Filipinach, Keilir na Islandii oraz La Soufrière na Karaibach. Z kolei Grecję, Islandię i Nową Zelandię nawiedzają całe serie wstrząsów.

Co się dzieje ? 

Portret użytkownika Quark

Zmiany , zmiany ... zmiany. 

Zmiany , zmiany ... zmiany.  Liczne serie wstrząsów to BARDZO dobra wiadomość gdyż oznaczają kontrolowane rozładowanie napięć w skorupie ziemskiej . Pomyśl co by się stało gdyby zamiast kilku tysięcy małych drgań nastąpiło JEDNO ale porządne ?! A jak skorupa ziemska się "trzęsie" to oczywistym jest , że wulkany MUSZĄ się uaktywniać bo pękają "korki" magmowe u ich podstaw co również umożliwia kontrolowane obniżenie ciśnienia magmy pod skorupą ziemską (na całej powierzchni) a to gwarantuje , że ŻADEN superwulkan o globalnym zasięgu nam tu nie wybuchnie i możemy dalej się gnieździć tu spokojnie .. czyli krótko mówiąc ZIEMIA upuszcza "parę" i potem pójdzie sobie "spać" na baaarddzzzooo długo - nic tylko się cieszyć i świętować !

Skomentuj