Kilkukilometrowe pęknięcie ziemi w Meksyku

Kategorie: 

photo.accuweather.com

W centrum gminy Yutanduchi de Guerrero w Meksyku w wyniku zjawisk geologicznych utworzyło się gigantyczne pęknięcie ziemi ciągnące się na długości kilku kilometrów.

 

Ten incydent, dotyka więcej niż 40 rodzin narażonych na utratę dobytku i dachu nad głową. Dodatkowo uszkodzone jest kilka dróg dojazdowych.

"Bardzo ważne jest to, aby pęknięcie było wypełnione jak najszybciej, w przeciwnym razie z powodu deszczu, może się zwiększyć" - powiedział pracownik Obrony Cywilnej.

Prowadzone są wszelkie niezbędne działania, aby wyeliminować skutki tego zjawiska.

 

Co do przyczyn nadal nie są znane i odpowiednie rozpoznanie geologiczne przeprowadzone przez kompetentne gremium z czasem ogłosi wyniki analiz.

 

Raczej nie będzie jednak możliwe zaklasyfikowanie tego pękniecia jako efektu suszy. Jak widzimy nastąpiła znaczna zmiana poziomów co wskazuje raczej na zjawisko o czysto geologicznej naturze.

 

[gmap markers=big blue::17.22475820662464,-97.1630859375 |zoom=7 |center=17.0391886,-97.2963142 |width=440px |height=300px |control=Small |type=Hybrid]

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika lord.homzik

Hehe czasem uśmiać się można

Hehe czasem uśmiać się można czytając komentaże. Szczególnie te dotyczące księżyca ja często spoglądam w niebo i halo wokół księżyca to nic nowego. Czasem miewało średnicę 10x większą niż księżyc oczywiście w pełni i przy bezchmurnym niebie.Pozdrawiam

Dobra organizacja pracy to zwiększone efekty produkcyjne

Portret użytkownika Smithh

Na TAK zrobionym zdjęciu

Na TAK zrobionym zdjęciu księżyca zawsze będzie otoczka... Zbyt długi czas naświetlania. Kolor w tym wypadku jest bez większego znaczenia. Tak, wiem,  że to tylko przykładowe, nie Twoje zdjęcie ale niczego konkretnego tak naprawdę nie pokazuje. Następnym razem sam zrób zdjęcie, ze statywu lub innej podpórki, ustaw ekspozycję na dostatecznie krótką, aby zdjęcie nie było "przepalone" jak tu i widoczne były kratery. Wtedy można dyskutować o otoczkach i innych bzdetach. A tak... żadna sensacja. W każdym detalu coraz więcej ludzi doszukuje się "znaków". Nieubłaganie zmienia się nam pora roku, a co za tym idzie - inna temperatura powietrza, inna gęstość, bla bla... Sama natura. Nic więcej.

Portret użytkownika Kosmozaur

Może za rzadko zadzieramy

Może za rzadko zadzieramy głowę do góry i tak jak mówisz rzeczy naturalne wydają nam się zagadkowe. Fakt, zima idzie, inne masy powietrza.Ale fajnie, że coraz częściej patrzymy w Nieboskłon i zauważamy ciekawe rzeczy, takie jak np., niebieskie halo i możemy się tym z kimś podzielić, no i nie są efektem oczopląsu.Trafiłeś w "sedno tarczy" z tym robieniem zdjęć z odpowiednią ekspozycją. Właśnie przymierzam się do zakupu body + obiektyw, statyw (ciężki).Jak strzelę fajne foty to się z Wami podzielę.A ze "Znakami" jak z każdą używką, przecholować z interpretacją nie można, ale za to otwierają się nowe horyzonty zainteresowań.Pozdravka Wink

Dobra organizacja pracy to zwiększone efekty produkcyjne

Dobra organizacja pracy to zwiększone efekty produkcyjne

Portret użytkownika OLA

kdiężyc był dziwny tamtej

kdiężyc był dziwny tamtej nocy.Była chyba pełnia i bardzo dużo siwych chmur chemtrailsowych.Ok pierwszej godz księżyc otoczony był szerokim pierścieniem srebrnym od strony księżyca a na zewnątrz złoto miedzianym.Wydajemi się że to mógło być efektem ostrego podświetlenia chmitrali. Poza tym miałam wrażenie przez dłuższą chwilę że księżyc jest trochę przezroczysty i że za nim przeswituja chmury:).

Portret użytkownika syriues

Ziemia nie peka ona tylko

Ziemia nie peka ona tylko wyznacza swoje stanowisko.
Matka ziemia bywa opiekuncza jak sie jej nie wyrywa wlosow za wiele.
Bywa spokojna,ale juz ten czas zdecydowanie minal.A te pekniecia swiadcza i sie zgodze ze to cisnienie.No bo moze co ? jeszcze dodam ze to cisnienie nie bierze sie znikad i wlasciwie do nikad nie ucieka.Jakos to sie tak kumuluje ze tam peka tam trzesie sie.Magma nadmiar.I na dodatek skurczona biosfera.
No to jedynie dobrze ze nie leci do nas planetoid jakis,ale tak naprawde niektorzy maja gorzej,nie sa w stanie sobie zyc w spokoju.My tak sobie ogladamy a tam za "rogiem" umieraja.Zyjemy w iluzji.Wiec jestem za tym zeby sie wszystko juz pochrzanilo
To juz koniec,nie ma juz nic,jestesmy wolni,mozemy juz isc
Pozdrawiam

Portret użytkownika Kosmozaur

Kiedyś pisałem o efekcie

Kiedyś pisałem o efekcie "ciasta w piekarniku", które pęka od zewnątrz do środka w wyniku rosnącego ciśnienia wewnątrz. Oby się nie sprawdziło.Zwierzęta wymierają migrują na maxa , roślinom się chrzani:http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/109430,trwa-wielki-eksodus-swiata-fauny-i-floryZiemia drży, Słońce szykuje nam show, agresja rośnie, zbroją się , straszą, miraże na niebie, klimat się pieprzy.Wczoraj o godz. 22giej patrzyłem na Księżyc i zobaczyłem niebieską otoczkę, jak neon. Oczy mrużyłem, przecierałem i nic. Po 5ciu minutach minęło.Albo za dużo kawy, albo ulegam psychozie, albo faktycznie coś się dzieje.

Dobra organizacja pracy to zwiększone efekty produkcyjne

Strony

Skomentuj