Katastrofa w Bejrucie po wybuchu wyglądającym jak eksplozja jądrowa

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

Bejrut został ogłoszony strefą katastrofy. Na obszarze dotkniętym wybuchem mieszkało do 250 tysięcy osób. Liczba ofiar jest ogromna i stale rośnie. Lekarze proszą mieszkańców miasta o oddawanie krwi. Port w Bejrucie został praktycznie zniszczony. Burmistrz miasta mówi o skutkach porównywalnych ze zrzuceniem bomby atomowej jak w Hiroszimie. 

Nadal nie jest jasne, co spowodowało tak potężną eksplozję. Z bardzo dużym prawdopodobieństwem przyczyną wybuchu na dużą skalę był ładunek saletry amonowej składowany w porcie w Bejrucie od końca 2013 roku. Informacja ta została potwierdzona przez premiera Libanu, ale prezydent USA, Donald Trump, oświadczył, że był to skutek wybuchu bomby. Jeśli tak, to stałą się ona zapalnikiem, który wywołał tak potężną eksplozję. 

Zwrócono też uwagę, że kilka dni wcześniej premier Izraela, Benjamin Netanjachu straszył Liban w Radzie Bezpieczeństwa ONZ i pokazywał miejsca na zdjęciach dwóch magazynów w Porcie w Bejrucie, gdzie jego zdaniem operowali bojownicy Hezbollahu, którzy rzekomo zranili kilku żołnierzy w błękitnych hełmach. Pojawiły się nawet nagrania na których wskazuje się jakiś obiekt lecący w kierunku miejsca wybuchu. Wzbudziło to wielki emocje w sieciach społecznościowych, ale nie można powiedzieć ponad wszelką wątpliwość, że nie był to po prostu jakiś ptak, który akurat leciał taką trajektorią. 

 

Wybuch w porcie w Bejrucie był zdarzeniem niezwykłym. Dość wspomnieć, że słychać go było nawet na Cyprze, czyli w odległości ponad 235 kilometrów. Eksplozja uszkodziła również stojący akurat w porcie okręt ONZ, są ranni wśród żołnierzy sił pokojowych, którzy przebywali na jego pokładzie. Według lokalnych mediów wśród rannych są też pracownicy ambasady Niemiec w Libanie. W Bejrucie stacjonuje też kilkuset żołnierzy polskiego kontyngentu wojskowego, w tym głównie ci z 12 Brygady Zmechanizowanej ze Szczecina. Na szczęście nie ucierpieli w wyniku eksplozji.

Poinformowano też, że artykuły chemiczne, które wybuchły zostały dostarczone przez australijską firmę Orica. Wyliczono też, że ładunek któy ważył około 3000 ton eksplodował z siłą 412,5 tony trotylu, czyli mniej więcej pół kilotony. Siła rażenia zmiotła port, centrum miasta zniszczone jest w 70 proc. Skala destrukcji była tak wielka, że pojawiały się sugestie, że była to eksplozja małego łądunku nuklearnego. Jednak wybuch w Bejrucie na 99% nie miał nic wspólnego z atomem. Udowadniają to zdjęcia z miejsca wybuchu.W przypadku ataku za pomocą bomby atomowej to miejsce by wyparowało. Grzyb jaki powstał w wyniku zapłonu saletry amonowej rzeczywiście wyglądał podobnie do eksplozji bomb atomowych. Była to jednak raczej tylko to skondensowana para wodna, która pojawia się przy każdym większym wybuchu i jest nazywana chmurą Wilsona.

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika drako_tr

Droga pani Elu, rozumiem Pani

Droga pani Elu, rozumiem Pani oburzenie, ale żeby nie dopuścić do kolejnego takiego ludobójstwa, trzeba znaleźć sprawcę i go wyeliminować, ale żeby go znaleźć, trzeba ustalić, co tam eksplodowało. Podejrzewam o ten zamach pasożydów i izrahella, i uważam, że te ich nielegalne państewko, powinno być już dawno temu zrównane z ziemią...razem z nimi.

Portret użytkownika Historyk

To tak nie działa. Sama

To tak nie działa. Sama saletra podpalona nie wybucha. Trzeba najpierw wymieszać ją z powietrzem. Stworzyć zawisinę pyłową i ona dopiero podpalona eksploduje z ogromną siłą. Tak działają tzw ładunki termobaryczne. Charakteryzują się ogromnym podmuchem ciśnienia ,które jest zabójcze dla zywych organizmów.Na filmie dokładnie to widać. Pożar , w nim wiele małych eksplozji i nagle ogromny wybuch . Inna sprawa , kto tyle tego tam zmagazynował i co spowodowało inicjujący wybuch?

Portret użytkownika babka

Trudno powiedzieć czy to

Trudno powiedzieć czy to prawda i czy to możliwe ja się nie znam więc nie mogę ocenić ale w tv mówili , że ,,łatali ,,tam jakąś dziurę . Może coś spawali. Głupota ludzka nie zna granic u nas parę lat temu jak zimą zamarzł zbiornik z gazem na stacji benzynowej to pracownicy podgrzewali palnikiem żeby rozmrozić i wysadzili stację w powietrze. Cudem nikt nie zgnął.

Portret użytkownika nauta

Ludzką głupotę potrafi

Ludzką głupotę potrafi przebić tylko ludzka podłość. Głupota jednak, najwyraźniej przejawia się w łykaniu mainstreamowej propagandy i niedocenianiu wspomnianej podłości. Zobacz teraz na linki załączone do komentarzy (m.in. mój), choć już pojawiły się lepsze.

Strony

Skomentuj