Firma znana między innymi z tworzenia narzędzi do eutanazji, Exit International, już w przyszłym roku rozpocznie swoją działalność w Szwajcarii. Wydrukowana w 3D „kapsuła samobójcza” o nazwie Sarco, przeszła przegląd prawny w tym kraju, co otwiera drogę do wykorzystania jej, do przeprowadzania wspomaganych samobójstw.

Twórca kapsuły, dr Philip Nitschke w wywiadzie dla Euronews, twierdził że jego celem jest umożliwienie każdemu pobranie projektu jego firmy i samodzielne wydrukowanie kapsuły. Zgodnie ze słowami Nitschke, ostatecznym celem Exit International jest „odmedykalizować” proces umierania, eliminując potrzebę angażowania lekarzy. Firma nie planuje sprzedawać kapsuł Sarco, a zamiast tego będzie dystrybuować projekt do druku 3D i współpracować z klinikami w Szwajcarii.

Źródło: Exit International

Przegląd zlecony przez Exit International, przeprowadzony przez szwajcarskiego naukowca Daniela Hürlimanna, potwierdził że firma nie złamała żadnych przepisów dotyczących produktów medycznych, narkotyków, niebezpiecznych chemikaliów lub broni. Kapsułą można operować wyłącznie od środka, co umożliwia samobójcy zmianę decyzji niemal do ostatniej chwili. Użytkownicy po naciśnięciu przycisku, mrugnięciu lub pokazaniu stosownego gestu, będą mogli uwolnić azot, który wywoła stan niedotlenienia i ostatecznie śmierć. Producenci zainstalowali nawet w kapsule przycisk zatrzymania awaryjnego i klapę ewakuacyjną. 

Twórca kapsuły, Philip Nitschke jest dość znaną postacią w zakresie prawa do eutanazji. W latach 90, z powodzeniem poprowadził kampanię na rzecz wprowadzenia ustawy o legalnej eutanazji na Terytorium Północnym Australii i pomagał czterem osobom w odebraniu sobie życia, przed unieważnieniem prawa przez rząd Australii. Nitschke był pierwszym lekarzem na świecie, który podał legalny, dobrowolny i śmiertelny zastrzyk pacjentowi, po czym umożliwił mu aktywację strzykawki za pomocą komputera. Z tego powodu, Nitschke bywa określany w mediach jako „Dr Śmierć”. Stworzona przez niego maszyna, która pozwoliła przeprowadzić ten zabieg, znajduje się obecnie w British Science Museum.