Już 3 miliardy ludzi na Ziemi ma dostęp do Internetu

Kategorie: 

Źródło: freeimages.com

Liczba użytkowników Internetu stale rośnie. Tak przynajmniej wynika z ostatniego raportu agendy ONZ, Międzynarodowego Związku Telekomunikacyjnego (ITU). Według opublikowanego właśnie dokumentu juz ponad 3 mld ludzi na całym świecie ma dostęp do sieci Internet.

 

Według danych, liczba abonentów wzrosła o 6,6% w porównaniu do poprzedniego roku, ale mimo to analitycy twierdzą, że to wciąż nie jest ostateczna penetracja i potrzeby są znacznie większe. Zwraca się uwagę na to, że ponad 4 mld ludzi nadal nie ma żadnego dostępu do Internetu.

 

Aż 90% ludzi z tych, którzy nie mogą korzystać z Internetu, żyje w tak zwanych krajach rozwijających się. Oznacza to, że na normalny dostęp do sieci mogą sobie pozwolić tylko osoby mieszkające w bardziej zaawansowanych technologicznie krajach, na przykład takich jak Polska.

 

Specjaliści z ITU opublikowali plan podłączenia 1,5 miliarda abonentów Internetu w ciągu najbliższych 5 lat. Zdaniem ekspertów z ONZ można to osiągnąć poprzez budowę sieci bezprzewodowych, które mogłyby korzystać z tych samych masztów, które są wykorzystywane do nadawania sygnału telewizyjnego.

 

Wygląda jednak na to, że są to plany zbyt trudne w realizacji w związku z oczywistymi problemami ze znalezieniem finansowania dla tak gigantycznego projektu. Dużo bardziej realne wydaje się być zrealizowanie któregoś z równolegle prowadzonych projektów dużych międzynarodowych korporacji, mających na celu dostarczanie Internetu na całym świecie. Jak wiemy, pracują nad tym giganci branży IT tacy jak Google, Facebook czy SpaceX.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika SurvivorMan

Jedyną rzeczą którą oglądam w

Jedyną rzeczą którą oglądam w telewizji są mecze i to też tylko te, które mnie interesują... Czasem też jakiś program dokumentalny... Także tylko ten, który mnie interesuje... TO WSZYSTKO... Reszta nie nadaje się w ogóle do oglądania i przetrawienia przez otwarty i wolny umysł... A już takie "rozrywki" jak wszelkie tańce z gwiazdami, you can dance i inne badziewie, zostało stworzone dla rasowego planktonu społecznego, który trzeba czymś zająć po szkole i pracy... Po to aby zbytnio nie myślał o tym co się dzieje w otaczającym świecie... Prosty przykład:
Sprawdź sobie, kiedy i w jakich okolicznościach przepchnięto chociażby ustawę 1066... Czy media coś o tym mówiły??? SŁÓWKIEM NIE PISNĘŁY ZAKŁAMANE GNOJE! O tym mówię... Ogarniasz? A za jakiś czas,  plankton żywiący się "faktami" z telewizji, wyjdzie na ulicę protestować przeciwko komukolwiek lub czemukolwiek i okaże się, że dostanie jeden z drugim kulkę w ten pusty łeb od kogoś z Mosadu, czy innych służb zniewolenia ludzkości!!! I wtedy dopiero rodzina zmarłego się dowie, że jest taka ustawa jak 1066!!!

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Portret użytkownika Takitam

O.K. - zgadzam się z Tobą,

O.K. - zgadzam się z Tobą, tylko że większość bambo ma taki sam dostęp do telewizji jak i do internetu. Tam nie ma masowych ogłupiaczy. Zyją sobie swoim archaicznym życiem i mają gdzieś jakikolwiek postęp - oni nie mają takich potrzeb. Pracowałem w głębokiej Afryce na kontraktach przy budowie linii wysokich napięć. To były linie o wysokich napięciach ale o małej mocy. Transformator który zasiliłby z trudem nasze małe miasto starcza tam na obszar kilkakrotnie większy od naszego kraju, a i tak był obciążony w 30%. To świadczy jak małe jest tam zapotrzebowanie na energię elektryczną. A wszyscy płączą że bambo jest biedny. Tam jest zupełnie inne pojęcie zamożności i codziennych potrzeb. Cywilizacjom zachodnim wydaje się że wprowadzając postęp w tych zakątkach świata robi się im dobry uczynek. Robi się im wielką krzywdę. Żyją tam od wieków tak samo i są na swój sposób szczęśliwi. Nie mają tam telekomunikacji ani telewizji, ale  informacje u nich przychodzą wszędzie szybciej i są prawdziwe. Wiedzą to wszystko co chcą wiedzieć.

Strony

Skomentuj