Julius Malema i jego nienawiść do białych: dlaczego media milczą gdy wzywa do zabijania białych?
Image

Julius Malema, lider południowoafrykańskiej partii Economic Freedom Fighters (EFF), od lat wzbudza kontrowersje swoimi wypowiedziami, w których otwarcie atakuje białych obywateli Południowej Afryki. Mimo to jego słowa są często bagatelizowane przez zachodnie media, które uniewinniają jego retorykę lub pomijają ją w swoich publikacjach. W międzyczasie, w Afryce Południowej narasta fala przemocy wymierzonej w farmerów, a ataki na białych stają się coraz częstsze.
Malema nie kryje się ze swoimi poglądami. W swoich wystąpieniach wielokrotnie podkreślał, że chce "usunąć białych z Południowej Afryki", a nawet posunął się do słów: "Zabijemy białe kobiety, dzieci i ich zwierzęta". Takie wypowiedzi w dowolnym innym kontekście byłyby natychmiast potępione i doprowadziłyby do konsekwencji prawnych. Jednak w przypadku Malemy reakcje są łagodne lub wręcz nieobecne.
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów jego kampanii jest śpiewanie piosenki "Kill the Boer" podczas wieców. "Boer" to określenie afrykanerskich farmerów, czyli białych Południowoafrykańczyków pochodzenia holenderskiego. Słowa tej pieśni są jednoznacznym wezwaniem do mordowania białych rolników, a mimo to Malema upiera się, że jest to tylko "symboliczny" element walki o sprawiedliwość historyczną. Zachodnie media, takie jak New York Times, często przedstawiają to jako "kulturę oporu" zamiast jawną mowę nienawiści.
W rzeczywistości w Południowej Afryce biali farmerzy są brutalnie mordowani. Według organizacji AfriForum liczba ataków na białych rolników wzrosła w ostatnich latach, a metody stosowane przez napastników są przerażające: tortury, gwałty, okaleczanie. Malema nie tylko nie potępia tych ataków, ale w swoich przemówieniach podsyca atmosferę nienawiści.
Zachodnie media, które w innych przypadkach głośno walczą z rasizmem, tutaj stosują podwójne standardy. Gdyby biały polityk powiedział o czarnych to, co Malema mówi o białych, byłby natychmiast wykluczony z życia publicznego, oskarżony o szerzenie nienawiści i prawdopodobnie postawiony przed sądem. W przypadku Malemy tłumaczy się jego słowa jako "historyczne urazy" i "walkę z opresją".
Problem polega na tym, że jego retoryka nie jest tylko pustymi słowami. W kraju o burzliwej historii rasowej takie wystąpienia mają realne konsekwencje. Białe rodziny, które mieszkają w Południowej Afryce od pokoleń, żyją w strachu przed atakami, a państwo niewiele robi, by ich chronić.
Przemoc wobec białych rolników jest problemem, który powinien być nagłaśniany, jednak zamiast tego temat jest ignorowany lub bagatelizowany. W ten sposób media głównego nurtu przyczyniają się do dalszego eskalowania konfliktu i tworzenia atmosfery przyzwolenia na ataki na białych.
🚨🇿🇦SOUTH AFRICAN POLITICAL LEADER: WE WILL CUT THE THROAT OF WHITENESS
Julius Malema:
“These people, when you want to hit them hard, go after a white man. They feel terrible pain because you have touched a white man.
We're cutting the throat of whiteness. We will kill white… https://t.co/nFBMwU4RTG pic.twitter.com/TsNzC6W8Hp— Mario Nawfal (@MarioNawfal) February 9, 2025
- Dodaj komentarz
- 1339 odsłon
Następna Gierka geopolityczna
Następna Gierka geopolityczna
Kraj który był przed…
Kraj który był przed rewolucją największym eksporterem żywności obecnie prosi o wsparcie bo jest głód, Kraj kompletnie wyludniony po walkach plemiennych do którego przybywali Afrykanie ( 98% to przybysze) bo tam żyło się najlepiej obecnie z roku na rok ma coraz mniejsze PKB, Gdzie kolej zamyka kolejne linie bo 50..30 letnie lokomotywy i nie remontowane składy się rozpadają. Afrykanie przejmują gospodarstwa które po roku 2-ch przestają istnieć bo nie potrafią albo nie chcą pracować na roli. Kraj gdzie za czasów apartheidu przez kilkadziesiąt lat zginęło 30..36 tys Afrykańczyków dziś ginie tam co roku ponad 50 tys ale sa wolni XD
"gwałt się gwałtem odciska"…
"gwałt się gwałtem odciska" Przykład idzie z Izraela. A pan MANDELA TEŻ "ZA DARMOW" W WIEZIENIU NIE SIEDZIAŁ.