Co najmniej jedna osoba zginęła, a 41 osób zostało rannych po erupcji wulkanu Semeru w indonezyjskiej prowincji Jawa Wschodnia.

Semeru wyrzucił dym i popiół, powodując, że pobliskie wioski pogrążyły się w ciemności. Na filmie widać, jak okoliczni mieszkańcy uciekają przed erupcją.

Indah Masdar, zastępca gubernatora okręgu Lumayang, powiedział, że jedna osoba zmarła, a 41 zostało rannych w wyniku poparzeń. Urządnik powiedział, że zaginęły dwie osoby, a ośmiu pracowników kamieniołomów zostało uwięzionych po erupcji.

Według szefa National Disaster Management Service, Suharyanto, akcję ratunkową utrudniał gęsty dym, błoto i zawalenie się dużego mostu. Władze rozpoczęły ustawianie namiotów ewakuacyjnych.