W piątek wieczorem nad USA doszło do kolejnego przypadku obserwacji jasnego obiektu na niebie. Zdarzenie potwierdzili naukowcy z NASA. Kula ognia była widziana między innymi w Bostonie, Nowym Jorku, Pensylwanii, New Jersey w Waszyngtonie i w Północnej Wirginii

Nie wiadomo, co spadło, ale specjaliści uważają, że były to spalające się w atmosferze fragmenty komety lub asteroidy, które znalazły się na drodze Ziemi. Zjawisko miało miejsce 22 marca 2013 roku około 20:00 czasu lokalnego.

Wielu mieszkańców zawiadamiało władze o poczynionych obserwacjach. Cześć z nich została przekierowana do organizacji American Meteor Society. W sumie zdarzenie spowodowało ponad 300 doniesień z kilku stanów. Spadający obiekt widziano tez w dwóch prowincjach kanadyjskich. Meteor spadał z zachodu na wschód, z terytorium wschodniej Pensylwanii przez New Jersey w kierunku Oceanu Atlantyckiego.

W sumie 35 mieszkańców wschodniego wybrzeża USA i Kalifornii oraz sześciu mieszkańców Kanady poinformowało o domniemanym przelocie obiektu kosmicznego.  Na Twitterze niektórzy użytkownicy pisali o zielonym świetle na niebie, któremu towarzyszyła długa smuga.