Japonia uwolni do Pacyfiku milion ton radioaktywnej wody z Fukushimy

Image

Źródło: 123rf.com

Wkrótce minie 10 lat od wielkiej katastrofy elektrowni atomowej Fukushima, a kryzys wciąż nie został zażegnany. Co więcej, czas najwyraźniej nie jest sprzymierzeńcem Japonii, gdyż wkrótce skończy się miejsce na składowanie radioaktywnej wody. Dlatego podjęta zostanie decyzja o uwolnieniu skażonej wody do Pacyfiku.

 

Pomysł na wypompowanie radioaktywnej wody z Fukushimy do środowiska został ujawniony w 2017 roku, jednak pod wpływem protestów ekologów i lokalnych rybaków, wstrzymywano się z podejmowaniem decyzji. Z drugiej strony, Japonia nie wie, jak rozwiązać problem radioaktywnej wody, składowanej w zbiornikach na terenie obiektu, której cały czas przybywa. Dlatego ostateczna decyzja może zapaść jeszcze w tym miesiącu.

 

We wrześniu 2020 roku, w Fukushimie zmagazynowano w sumie 1,23 miliona ton radioaktywnej wody w 1044 zbiornikach. Woda została uzdatniona i usunięto z niej część zanieczyszczeń z wyjątkiem radioaktywnego trytu. Jednak ilość skażonej wody stale przybywa w tempie 170 ton na dzień i szacuje się, że do lata 2022 roku zabraknie miejsca na dalsze składowanie wody.

Image

Dyrektor Generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi twierdzi, że wypompowanie radioaktywnej wody do Pacyfiku spełnia „światowe standardy praktyki” w tej branży i jest to powszechnie stosowana metoda w elektrowniach jądrowych na całym świecie, nawet jeśli nie znajdują się w sytuacjach awaryjnych. Według agencji, odpowiednio przefiltrowaną wodę można rozcieńczyć wodą morską, a następnie bezpiecznie uwolnić do oceanu.

 

Zapewnienia agencji MAEA w żaden sposób nie uspokajają lokalnych rybaków i mieszkańców, którzy obawiają się, że konsumenci zaczną unikać owoców morza złowionych na obszarze, do którego uwolniona zostanie skażona woda. Korea Południowa i inne kraje zakazały importu japońskich owoców morza i produktów rolnych. Jeśli Japonia mimo wszystko zatwierdzi ten kontrowersyjny pomysł, uwolnienie radioaktywnej wody z Fukushimy do Pacyfiku rozpocznie się najwcześniej w 2022 roku, a cały proces potrwa około 30 lat.

 

0
Brak ocen

Te "światowe standardy" powinny zostać opatrzone karami i stanowić kodeks karny w normalnym świecie. Tylko tutaj można wy...ć do oceanu kilkaset ton radioaktywnego ścieku, rozlać tony ropy naftową, spalić tony śmieci albo wlać zanieczyszczenia prosto do rzeki i nie ponieść odpowiedzialności, ale zostać ukaranym za emisję czyściutkiego CO2.

0
0

Jak oni wyleją tą wodę do pacyfiku to proponuje się nie pitolić i wszyskie elektrownie niech swobodnie w ramach światowych standardów zaczną emitować CO2 do atmosfery

0
0

A skąd się bierze ta radioaktywna woda ? Jeśli skąś napływa to trzeba to uszczelnić i zamknąć dopływ a jeśli chłodzą nią rumowisko to powinni ją po schłodzeniu w wymienniku ciepła kierować (w obiegu zamknietym) spowrotem do obiegu "reaktora" . W czym problem ?

0
0