Jakiego koloru jest Księżyc, srebrny czy brązowy?

Kategorie: 

Źródło: Xinhua

Pierwsze zdjęcia wysłane na Ziemię przez chiński lądownik księżycowy wskazują na to, że powierzchnia naszego satelity ma inny kolor niż oczekiwano. Księżyc ma diametralnie rówżny kolor niż wskazywały na to zdjęcia wykonane tam przez Amerykanów w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych.

 

Na pierwszych fotografiach przesłanych z powierzchni naszego naturalnego satelity widać wyraźnie, że jego kolor jest szarobrązowy. Jest to na tyle zaskakujące, że na wcześniejszych zdjęciach wyglądało na to, że powierzchnia jest po prostu w różnych odcieniach szarości. Trudno się, zatem dziwić, że coraz więcej specjalistów spogląda na te obrazy z niedowierzaniem stwierdzając, że ktoś tu oszukuje społeczeństwo.

 

Aż trudno w to uwierzyć, że sonda Chang'e 3, która przywiozła na Księżyc łazik Yutu  to pierwsze urządzenie wykonane przez człowieka, które dokonało miękkiego lądowania na tym globie od grudnia 1972 roku. Wtedy wylądowali tam Amerykanie, Eugene Cernan i Harrison Schmitt. Wszystko odbyło się w ramach misji Apollo 17.

 

Zdjęcia wysyłane przez łazik rozpętały dyskusję na temat rzeczywistego koloru Księżyca. Czy jest on brązowy jak wskazują na to chińskie przekazy? Czy też może jest szaro-srebrny, jak wynika z nagrań NASA?

Księżyc kilka dni temu - Foto: Xinhua

Sugestia, że kolor Księżyca na oficjalnie udostępnionych fotografiach z NASA jest inny od rzeczywistego znana jest od kilku lat. Niektórzy badacze wprost oskarżali Amerykanów o to, że z niewiadomych powodów celowo retuszują zdjęcia, czego rezultatem jest to, że wszystkie przedstawiają powierzchnię naszego satelity w odcieniach szarości.

Widoczne brązowe odbicie powierzchni - Foto: NASA

Istnieje wiele poszlak wskazujących na to, że rzeczywisty kolor Księżyca jest brązowy. Świadczą o tym na przykład odbicia powierzchni w osłonach skafandrów stosowanych przez lunonautów. Wygląda więc na to, że to chińskie fotografie odzwierciedlają rzeczywisty kolor naszego satelity.

 

Nie ma się co dziwić, że fakt, iż NASA retuszowała zdjęcia w celu ukrycia tego faktu świadczy o tym, że agencja może mieć coś do ukrycia. Dopóki były to jedyne publiczne zdjęcia stamtąd problematyka ta operowała w sferze przypuszczeń, ale teraz dzięki Chińczykom pojawiły się twarde fakty, które inspirują niektórych do formułowania rozmaitych teorii spiskowych.

 

 

Więcej informacji w serwisie astronomicznym - tylkoastronomia.pl

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Zadzak

Pisałem o tym wcześniej ale

Pisałem o tym wcześniej ale nie wiem co moim postem. Osłona w kombinezonie z misji Apollo pokryta była cienką warstwą złota, w celu ochrony przed promieniowaniem ultrafioletowym. W złotym lustrze szary pył odbija się na brązowo. A zresztą wystarczy spojrzeć na księżyc w nocy, jest szary a nie brązowy Wink

Portret użytkownika izzo

Popatrzcie na to zdjęcie NASA

Popatrzcie na to zdjęcie NASA z astronautą i flagą amerykańską powyżej.
Przecież to od razu widać że jest fałszywe.
Dlaczego?
Astronauta chyba stanął z flagą na krawędzi księżyca. Popatrzcie na horyzont księżyca i przestrzeń kosmiczną. Horyzont chowa się za ręką astronauty a nie powinien:D
No chyba że typek jest bardzo malutki to można coś takiego wykonać ale ja w krasnale nie wierzę.
 
Księżyc jest mniejszy od Ziemi, a na zdjęciu Ziemia w tle jest wielkości księżyca na naszym niebie.
Jeżeli Ziemia na zdjęciu ma wielkość księżyca na naszym niebie to jak widzieli by go z Ziemi ludzie? Byłby bardzo malutki, gdyby ktoś miał wyciągać tylko z tego zdjęcia jakieś wnioski. Tak nakazuje logika.
 

Portret użytkownika koszer umysłów oryginał

    Nie wierzę jakoś w

 
 
Nie wierzę jakoś w srebrny księżyc. Z czego niby miałby się składać, żeby pył, wzgórza, koleiny, doliny, kratery i wszystko inne co tam widać było idealnie w odcieniach srebra i szarości? Ze sproszkowanego aluminium?
Z drugiej strony jak to możliwe, że tyle ludzi obserwuje księżyc przez silne teleskopy i nikt nie dostrzegł różnic w kolorze? To daje do myślenia, prawda? Bo przez dobrą lupkę powinno być chyba widać ten brąz bez problemu?
A Chińczycy nie komentują sprawy? Może to oni przebarwili materiały? A może to faktycznie kwestia kąta pod jakim patrzy się na grunt księżycowy i pod którym pada na niego światło słoneczne?
Tak czy siak - chciałbym mieć trochę tego pyłu w słoiku na lodówce.
 
 

Strony

Skomentuj