W poniedziałek, 21 sierpnia, na terenie Stanów Zjednoczonych będzie można obserwować całkowite zaćmienie Słońca. Miliony ludzi planują podziwiać to zjawisko astronomiczne, podróżując do miejsc, w których będzie ono widoczne. Okazuje się jednak, że zdarzenie to będzie miało także poważny wpływ na pracę paneli słonecznych.

Według New York Timesa, zaćmienie Słońca wyeliminuje pozyskanie ponad 5,6 tysiąca megawatów z łącznej sumy 19 tysięcy megawatów, które dostarczają obecnie Kalifornii 10% energii elektrycznej. Z tego powodu planuje się wypełnienie deficytu za pomocą dodatkowej energii ze źródeł elektrowni wodnych oraz gazu ziemnego.

Dodatkowe wyzwanie ma stanowić koniec zaćmienia, kiedy panele słoneczne szybko powrócą do pracy. Osoby pracujące przy panelach słonecznych będą musiały natychmiastowo reagować, odpowiednio skalując moc hydroelektryczną oraz gazową. 

Będzie to wyzwanie dla osób zarządzających sieciami elektrycznymi w całym kraju, co uświadamia, że energia słoneczna staje się coraz bardziej dominującym źródłem energii i konieczne staje się rozważanie wpływu na nią rzadkich zjawisk, takich jak zaćmienia.