Jak daleko musisz być, aby przetrwać eksplozję nuklearną?

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Minęło prawie 80 lat, odkąd dwie bomby atomowe zostały zdetonowane nad japońskimi miastami Hiroszima i Nagasaki. Potężna broń zabiła wtedy natychmiastowo co najmniej 129 tysięcy ludzi, powodując niszczące, długoterminowe skutki zdrowotne dla setek tysięcy kolejnych. Jak dotąd są to jedyne przypadki użycia broni jądrowej w działaniach wojennych, ale w rzeczywistości na świecie pozostało około 12 700 głowic, a ostatnia wojna na Ukrainie tworzy wyjątkowo realne niebezpieczeństwo tego typu. Co się stanie, jeśli jutro wybuchnie wojna atomowa i jak przetrwać eksplozję nuklearną w naszej okolicy?

Ciekawą symulacja umożiwiająca sprawdzenie skutków ataku jądrowego na naszą okolicę można znaleźć tutaj. Wpływ pojedynczej bomby atomowej zależy to od wielu czynników, w tym pogody w dniu jej wystrzelenia, pory dnia zostanie zdetonowany, położenie geograficzne miejsca uderzenia i miejsce detonacji - na ziemi lub w powietrzu. Ale ogólnie rzecz biorąc, istnieją pewne przewidywalne etapy eksplozji bomby atomowej, które mogą wpłynąć na prawdopodobieństwo przetrwania.

 

Osobom przebywającym na zewnątrz podczas uderzenia nuklearnego poleca się schronić w najbliższym budynku lub w wodzie, na przykład w pobliskim jeziorze. Z kolei ludzie, którzy w tym czasie będą znajdować się w mieszkaniu powinni natychmiast położyć się w kącie, pod stołem lub pod łóżkiem, aby przeczekać falę uderzeniową. Następnie powinni natychmiast zamknąć drzwi i okna, wyłączyć wentylatory i wypić płyn lugola.

Około 35% energii wybuchu jądrowego jest uwalniane w postaci promieniowania cieplnego. Ponieważ promieniowanie cieplne przemieszcza się mniej więcej z prędkością światła, pierwszą rzeczą, która cię uderzy, jest błysk oślepiającego światła i ciepła. Samo światło wystarczy, aby spowodować tzw. ślepotę błyskową. Przy założeniu eksplozji bomby o sile 1 megatony, czyli 80 razy większą niż bomba z Hiroszimy, ale znacznie mniejsza niż wiele nowoczesnych broni jądrowych, ludzie znajdujący się w odległości do 21 km w pogodny dzień doświadczą natychmiastowej ślepoty, a osoby znajdujące się w odległości do 85 km zostaną tymczasowo oślepione w pogodną noc.

 

Dla tych, którzy znajdą się bliżej wybuchu, problemem jest ciepło. Łagodne oparzenia pierwszego stopnia mogą wystąpić do 11 km od epicentrum, a oparzenia trzeciego stopnia – te, które powodują rozkład tkanki skórnej i powodują pęcherze – mogą dotyczyć ludzi do 8 km. Oparzenia trzeciego stopnia obejmujące ponad 24 procent ciała mogą być śmiertelne, jeśli ludzie nie otrzymają natychmiastowej pomocy medycznej. 

 

Odległości te zależą nie tylko od pogody, ale także od tego, co masz na sobie – białe ubrania mogą odbijać część energii wybuchu, a ciemne ją pochłaniają. Jest to jednak mało prawdopodobne, aby miało to wielkie znaczenie dla nieszczęśników, którzy znaleźli się w epicentrum wybuchu. Temperaturę w pobliżu miejsca wybuchu w Hiroszimie oszacowano na 300 tysięcy stopni Celsjusza, czyli około 300 razy więcej niż temperatura, w której kremowane są ciała, więc ludzie niemal natychmiast zamienili się w najprostsze pierwiastki, takie jak węgiel.

Ale dla tych, którzy znajdują się nieco dalej od centrum wybuchu, oprócz ciepła są też inne konsekwencje. W wybuchu jądrowym powietrze jest również wydmuchiwane z miejsca wybuchu, powodując nagłe zmiany ciśnienia powietrza, które mogą zmiażdżyć obiekty i zniszczyć budynki. W promieniu 6 km od epicentrum eksplozji 1-megatonowej bomby, fale uderzeniowe będą generować siłę 180 ton na ścianach wszystkich dwupiętrowych budynków, a prędkość wiatru wyniesie do 255 km/h. W promieniu 1 km ciśnienie szczytowe jest czterokrotnie większe, a prędkość wiatru może osiągnąć 756 km/h! 

 

Jeśli jakoś przeżyjesz to wszystko, nadal będziesz musiał poradzić sobie z zatruciem popromiennym i opadem jądrowym, a skutki dla planety mogą być dłuższe niż się spodziewasz. Naukowcy z Rutgers University w New Jersey, przeprowadzili symulacje wskazującą na to jak zareaguje klimat na wypadek wojny nuklearnej na pełną skalę  między Rosją a Stanami Zjednoczonymi. Porównano też najnowsze wyniki z  wcześniejszymi modelami klimatycznymi po wojny nuklearnej, które zostały utworzone w 2007 roku przez Instytut Badań Kosmicznych Goddarda w NASA. 

 

Zgodnie z wynikami badań opublikowanych w Journal of Geophysical Research, oba te modele przewidują, że w przypadku wojny nuklearnej Rosji i USA, świat byłby pogrążony w dziesięcioletniej zimie nuklearnej. Ponadto, pożary spowodowane przez eksplozje mogłyby uwolnić do atmosfery do 147 mln ton sadzy. 

Prądy strumieniowe w stratosferze spowodowałoby powstanie wirów pyłowych, które okrążyłyby kulę ziemską w ciągu zaledwie kilku tygodni. Następnie chmura sadzy, blokując światło słoneczne, doprowadziłaby do spadku średniej temperatury powierzchni prawie o 10 stopni Celsjusza. Zdaniem ekspertów, aż 7 lat zajęłoby zniknięcie zasłony z sadzy, a trzy kolejne, aby światło docierające do Ziemi wróciło do normy.

 

Ze względu na czynniki atmosferyczne, wojna doprowadziłaby do załamania się monsunów i wywołałaby ogromne zmiany w cyklu El Niño. Nowe dane generalnie potwierdzają przewidywania mniej skomplikowanych modeli z przeszłości, jak te stworzone w 1980 roku. Jednak, zgodnie z nowymi ustaleniami, chmura sadzy odcinająca światło słoneczne zniknie szybciej niż przewidywano wedle starego modelu NASA, chociaż ogólna reakcja na klimat pozostaje taka sama. 

 

Według naukowców, konieczne jest, aby mocarstwa atomowe były w pełni świadome konsekwencji klimatycznych wynikających z wojny nuklearnej. Po prostu atak jądrowy na pełną skalę byłby samobójczy nie tylko dla krajów, które zdecydowały się go zadać. To byłby kataklizm globalny.

 

 

Ocena: 

3
Średnio: 2.7 (3 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika axell69

Inschtalator - od kiedy 

Inschtalator - od kiedy  "prawdziwy  katol wierzy w  jasnowidzów"  ??   widzisz   bandyto jak się wydałeś  i do tego jak jehowy promujesz na na ten  blog Homusia  kolejnego idioty   co go   ufo porwało z  tapczanem -  ja pierdole   co to za  stowarzyszenie  niby  katolickie .

„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984

Portret użytkownika demodemo

wczoraj pisałem czy wszystkie

wczoraj pisałem czy wszystkie rozliczenia SWIFTzostały zablokowane i jak UE bedzie sie rozliczać za gaz i ropę?

Wiecie jak - normalnie , tak jak dotychczas bo juan zrobiłby sie za drogi.

Ot tyle wynikło z sankcji związanych ze SWIFT Smile

wygrała jednak kasiora a nie międzynarodowa zachodna presja na rosję.

Portret użytkownika Medium

W sprawie Chersonu, nie ma

W sprawie Chersonu, nie ma tam zmiękczenia, oświeciło mnie na dniach. 

Zamknij oczy i powoli wypowiedz tę nazwę Херсон przekładając fonetykę i znaczenie na angielski. Niedaleko jest Mariupol, to taka podpowiedź.

Wnioski mogą wskazywać na realne położenie Imperium Rzymskiego opisanego w Nowym Testamencie.

„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984

Portret użytkownika Medium

Pamiętasz, jak "ukry" coś

Pamiętasz, jak "ukry" coś wspominały, że Jezus urodził się na ich ziemi?

Jest dokument, list królowej Elżbiety I, w którym się mówi, że 4 apostołów ewangelistów pisało swoje Ewanagelie na jej dworze. 

Nie w Jerozolimie jest grób Jezusa. Warto Ewangelie znać, ale czytać z pewnym dystansem.

Portret użytkownika demodemo

Na poważnie to należy mieć

Na poważnie to należy mieć wyje..ne bo obojetnie jaki okupant będzie to zależy mu na ludkach , którzy bedą na niego zapier..ać .

Od 966 roku zapier...my na okupanta z watykanu a ten to jest fenomen na skalę kosmiczną bo było tyle wojen a oni nadal doją czyli kontrolują sytuację aby im zawsze było dobrze. Po co nam następne wojny - należy podejść do tego jak do talerza - dzisiaj talerz jest podany przez tego okupanta , ok , jutro jest inny , super , też ok. Bez ludków na danym terenie nie ma sensu mieć nad nim kontroli bo nikt na nich nie będzie zapier..ał a zwierzęta na tym terenie mają na nich hiperwyje..ne.

To jest psychomanipulacja strachem , pozbywając się tego i mając wyje..ne na nich zwyciężasz bo po prostu w świecie masz wyje..ne na nich i nikt i nic nie zmusi cię do niczego.

 A teraz zleci się swołocz kościelno-partyjna z minusami , które mam głęboko ... wiecie gdzie Smile bo prawda boli i szczypie nie tylko w oczy Smile

jest taka maksyma - miej wyjebane a będzie ci dane i kumaci wiedzą dlaczego.

Portret użytkownika Max 1983

Jak widzę jak wygląda ten

Jak widzę jak wygląda ten świat to mogę tylko kibicować takiemu nuklearnemu finałowi.No ale mam coś na polepszenie nastrojów.Wyczytałem na Interii i Wirtualnej Polsce że są podejrzenia iż Putina dopadła....mgła covidowa i dlatego rozpętał wojnę::)Tak więc przyczyna jest znana, teraz już tylko profesor Simon może zapobiec końcowi świata::)

Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.

Portret użytkownika demodemo

Refleksja dnia dzisiejszego -

Refleksja dnia dzisiejszego - nie wiem dlaczego ale słuchając , czytając i oglądając wieści ze świata teraźniejsze , wczorajsze i nawet wstecz o dziesiątki lat mam jakiś zespół retrospekcyjny , który składa mi w myślach obraz , jakąś odpwiedź.

Po wydarzeniach dziejszych związanych z wypowiedzią plastusia i informacjach w radiu , że bedą na strzelnice przyjmować każdego kto chce się zapoznać ze strzelectwem , składaniem broni itd... naszła mnie ciemna myśl , że nasze świry rozmontowywały armię a tu sie okazało , że bez armii to świry mają przeje...ne bo nie ma nikogo kto może strzelac żeby świrów bronić

Wpadli na podły plan aby przez jako atrakcję wkręcić młodych ludzi w pl w strzelectwo - a jak to się odbywa - emocjonalnie . Mówi młody do młodego , byłem postrzelać , super sprawa i tak wkręcą setki tysięcy na zasadzie - taaak, pierd..lisz , co robiliście. A strzelaliśmy i koleś nam wszystko wytłumaczył. To ja też chcę , pomyślał młody człowiek bo trzeba być cool i trendy. A tam czeka na niego odjazdowa zabawa w strzelanie do tarczy i wkręcanie przez of prow. indoktrynacją do nienawiści. I tak wkręcą niewinnych i nie znających wojaczki młodych ludzi w spiralę , z której korzyści będą mieli tylko świry. Bo on poszedł to ja przecież jestem lepszy od niego ale on to była pułapka na muchy i siedzi w cieplutkim , bezpiecznym miejscu a wkręceni idzą na rzeź.

To tak po krótce co się u nas w mendiach teraz odpie..ala. Ci ludzie będą tylko mięsem bo żeby móc walczyc teraz trzeba być zawodowcem.

Po wystąpieniu prezydunia i jego wzroku oraz sposobu mówienia nienaturalnego coś jest nietetu. Chyba nas sprzedali za waszą i naszą wolność. Wiedzą , że nato sra na nato a wy , jak mówi owsik , róbta co chceta.

Zobaczcie jak łatwo można rurkowca ze smartfonem wkręcić przez chu..wych kumpli w zabawę w strzelanie bo to jest takie modne, trendy, laski będą piszczały i miały mokro w galotach ( takich jest 2% poje..nych ) - a taki ch..j , laski chcą mieć chłopa w domu żeby komin czyścił z sadzy. Tylko to nie będzie k..a paintbool czy gra na PS. Uświadamiajcie młodych bo oni są potrzebni żywi , trupy nie będą miały potomków. Na pohybel zdrajcom pl i skur..synom wrogom pl.

Niech stwórca zrobi cud bo bez tego będzie pozamiatane.

Portret użytkownika Weles

Ruskie trolle to narazie

Ruskie trolle to narazie doprowadzają do tego, że cała robota robiona odnośnie walki z picdemią i zabójstwem szczepionkowym idzie się j... już w mainstreamie tak się przedstawia antyszczepionkowcow jako ruskich dezinformatorów . A co gorsze jak przeglądam ich popłuczynowe wynurzenia na różnych blogach jest to prawda. W czasach pokoju byliście zabawni z tym waszym sadomasochizmem, ale terez stąpacie po cienkim lodzie. Won do Moskwy jak wam gorzko w Europie siedzieć pierdziec w dobrobycie i pisać te dyrdymały o dobrym wujku putlerze. Może chcecie pożyć na jakiś blokowiskach posowieckich jakucka łazac po kartofle w walonkach? Pierwszy by was bez mydła  wydymał wy barany. Nie wiecie ze zdrajcami gardzą obydwie strony? Nawet ci którym się umizgujecie?

Strony

Skomentuj