Izraelscy stratedzy planują atak nuklearny na Iran

Kategorie: 

Źródło: undergroundbombshelter.com

Wojna z Iranem nadal wydaje się być bardzo realna. Fakt, że nie było do tej pory konwencjonalnego ataku świadczy między innymi o tym, że mógłby się on okazać nieskuteczny. Wszystko, dlatego, że kluczowe zasoby irańskiego programu atomowego skrywane są we wnętrzu góry. Oznacza to, że nie istnieją konwencjonalne bomby burzące zdolne do zniszczenia laboratoriów tam się znajdujących i trzeba sięgnąć po środki specjalne, w tym broń jądrową.

 

Atak rakietowy z powietrza oznaczałby, zatem, że cel w postaci zniszczenia irańskiego programu jądrowego nie może zostać osiągnięty o ile nie przeprowadzi się operacji komandosów, którzy mogliby zaminować górę od wewnątrz albo zostanie użyty taktyczny ładunek jądrowy średniej wielkości.

 

Izrael problem Iranu przedstawia tak, że kraj ten nie może mieć aspiracji posiadania broni jądrowej, ponieważ mógłby zagrozić państwu żydowskiemu. Jednak w tej chwili jedynym atomowym mocarstwem na Bliskim Wschodzie jest właśnie Izrael, uzyskanie broni jądrowej przez Iran byłoby zatem próbą zrównania dystansu do militarnej potęgi niewielkiego tropikalnego państwa żydowskiego. Media donoszą, że stratedzy wojskowi IDF planują teraz jak przeprowadzić zniszczenie irańskiej infrastruktury z wykorzystaniem głowic jądrowych włącznie.

 

Nie wiadomo dokładnie, kto dał prawo Izraelowi do decydowania kto w regionie może miec broń jądrowa a kto nie. Do tej pory Izrael wykonał juz przeciez kilka bombardowań reaktorów, min. w Jordanii, Syrii i Iraku a teraz wszystko wskazuje na to, że dojdzie do tego również w Iranie. Gdyby doszło do napaści Izraela na Iran z wykorzystaniem broni jądrowej to bez wątpienia wywołałoby to nowy globalny konflikt na skalę trudną do wyobrażenia. 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika normalny

Nie, nie tyle w temacie. Bo

Nie, nie tyle w temacie. Bo np. barometr, John, pi720 i jeszcze paru innych to nie są konta zarejestrowane, a posty ukazały się i mają timestamp późniejszy niż mój. Czyli ktoś celowo mnie przytrzymał, żeby wypowiedź utonęła na poprzedniej stronie lub w ogóle nie zamierzał tego puścić.

Portret użytkownika admin

timestamp sie łapie jak

timestamp sie łapie jak piszesz a nie jak publikujesz. Komentarze anonimów będą moderowane bo ludzie nie mają kultury i jak świnie się dorywają i wszystkich obrażają potem. Cześć z wpisów zniknie część się pojawi później jak moderatorzy będa mieli wątpliwości. To tyle w tym temacie "normalny". Nie chcesz czekac na potwierdzanie wpisów załóż konto i pisz, ale wtedy jak nawywijasz to licz sie z banem więc generalnie właściwe zachowanie jest gwarantem, że nikt nie będzie się doczepiał do Ciebie.

Portret użytkownika normalny

Nie. Patrzyłem w temat ze 40

Nie. Patrzyłem w temat ze 40 min. i co chwilę były dodawane nowe komentarze. Gdybyś czytał co napisałem wcześniej to wiedziałbyś o tym. Po prostu ktoś nie puścił mojego komentarza celowo. W ten sposób moje zaufanie do ZnZ znowu spadło.

Portret użytkownika pi720

Wbrew pozorom, broń jądrowa

Wbrew pozorom, broń jądrowa także ewoluuje. Problem w tym że próby na poligonie spotkałyby się z ogromną krytyką społeczeństwa. Należy więc znaleźć powód do jej użycia.
Amerykanie mieli problem w Afganistanie z niszczeniem podziemnych struktur. Prowadzili w tym czasie projekt mający na celu budowę mikro-bomb nuklearnych. Projekt został zarzucony po objęciu prezydentury przez Barack Obama, co nie oznacza że rezultaty tych badań przepadł, a broni takiej nie zbudowano.
Istnieje więc realne ryzyko wojny z jej wykorzystaniem.

Portret użytkownika Jacek

Planować i nic więcej, teraz

Planować i nic więcej, teraz tylko to mogą zrobić. Jakikolwiek bezpośredni izraelski atak na Iran kończy się wymazaniem tego chazarskiego państwa z mapy. Atak, który miałby jakąś szansę powodzenia, musiałby pochodzić z jankeskich baz u kacapa. Podkreślam "jakąś", bo Irańczycy mają je pod szczególną lupą (jako najbliższe zagrożenie) i nie jest pewne czy mógłby się udać.
Czy w takim razie żyd nie zaatakuje, wojny nie będzie? Nie, zaatakuje ale swoich (USA) pod fałszywą flagą (Iranu). W następne WTC nikt już nie uwierzy (tylko medialne gamonie). Tu musi być odpalony co najmniej 20 kT-y jądrowy ładunek i na terytorium jankesa. To ludzi ogłupi zwłaszcza, że z równą siłą nastąpi drugi atak - medialny i o wiele silniejszy niż przy WTC. Obłąkany jankes rzuci się na Iran, to pewne, ale ten scenariusz jest również dokładnie przestudiowany nie tylko przez Iran (również przez Chiny, Pakistan, Indie, Syrię, Irak, czy Afganistan).
A więc scenariusz apokalipsy. Czy żyd jest tego świadomy? Tak, jest tego świadomy, tak samo jak przy wywołaniu II wojny światowej (w 100% jego dzieło). Więc dlaczego? Dlatego, że obłąkańcze zło żyda jest nieskończone i jest poza naszą wyobraźnią.

Portret użytkownika normalny

100% racja. Chazarowie i

100% racja. Chazarowie i żydzi którym oni wyprali mózgi to ludzie obłąkani. Dążą do przejęcia kontroli i władzy nad wszystkim co żywe, grabią i mordują, kradną złoto i zachowują się jak obłąkani. To jest SZALEŃSTWO. Są nieobliczalni i nie zawahają się przed nikim i niczym, żeby osiągnąć jakiś chory, wytyczony dawno temu cel. Nawet jakby miało to oznaczać unicestwienie ich samych. I właśnie na tym polega CHOROBA UMYSŁOWA tej grupy etnicznej.

Portret użytkownika Jacek

Żadne cywilizacyjne normy,

Żadne cywilizacyjne normy, żadna kultura nie potrafi ich zmienić tak, by mogli współistnieć z danym narodem, którego zawsze eksploatują jak pasożyt. Robiąc analogię do organizmu, żyd w wymiarze społecznym jest rakiem. Dla społeczeństw, które zaraziły się tą "gangreną" jedynym ratunkiem jest ścisłe ich odizolowanie, i to tylko poprzez użycie siły. Tylko argument siły, a nie siła argumentów (można długo i namiętnie uzasadniać różne rozwiązania, a żyd zrobi swoje). Pozdrawiam

Strony

Skomentuj