Kategorie:
Jak pisaliśmy ostatnio, wojna Izraela z Iranem może wybuchnąć w każdej chwili. Konflikt zbrojny z dużym prawdopodobieństwem będzie toczył się na terytorium Syrii. Po ostatnich bombardowaniach wokół Damaszku dowiadujemy się, że Izrael rozmieścił swoje czołgi na Wzgórzach Golan. Niestety jesteśmy coraz bliżej wojny, która może podpalić cały Bliski Wschód.
W nocy ze środy na czwartek, Izrael dał jasno do zrozumienia, że nie będzie tolerował irańskiej aktywności w Syrii. Potężne naloty na szeroką skalę spowodowały wielkie szkody po stronie Iranu. Państwo żydowskie twierdzi, że w wyniku bombardowań zniszczono wszystkie irańskie bazy w Damaszku i w okolicach tego miasta. Wygląda jednak, że na tym się nie skończy.
Lokalne źródła podają, że na Wzgórzach Golan niedaleko granicy z Syrią pojawiły się izraelskie czołgi. Aktywność ta sugeruje, że naloty z 10 maja mogły być jedynie wstępem dla nadchodzącej inwazji lądowej. Zwróćmy uwagę, że wojska IDF, aby dotrzeć do Damaszku, musiałyby pokonać zaledwie 60 km. Co więcej, syryjska stolica i pobliskie rejony znajdują się w zasięgu rażenia izraelskich samolotów i wyrzutni rakiet.
Contacts in Quneitra right along the border fence are telling me that they're seeing massive movement of Israeli tanks on the occupied Golan and non-stop overflights of Israeli drones.
— Elizabeth Tsurkov (@Elizrael) 10 maja 2018
#Israeli tanks of the 52nd regiments, the regiment of the 401th Brigade, in the #Golan Heights ! pic.twitter.com/aXYwzOMmuU
— Warfare Analysis (Shahroz)®™ (@NatsecPack) 10 maja 2018
Tymczasem amerykański lotniskowiec z napędem atomowym USS Harry S. Truman wraz z towarzyszącymi mu niszczycielami i krążownikami dotarł niedawno do wschodniej części Morza Śródziemnego. W drugiej połowie 2016 roku, grupa bojowa z USS Harry'm S. Trumanem na czele przez 8 miesięcy prowadziła działania bojowe, wymierzone przeciwko bojownikom Państwa Islamskiego. Załoga nabrała doświadczenia w operacjach nad Syrią. ISIS już praktycznie nie istnieje, więc kogo amerykańskie okręty będą teraz atakować?
Źródło: US Navy
Izrael sugeruje ostatnio, aby Syria usunęła Irańczyków ze swojego terytorium, jeśli chce przetrwać. Baszar Assad z pewnością tego nie zrobi. Jak powiedział ostatnio premier Benjamin Netanjahu: lepiej, aby wojna wybuchła teraz, niż później. Dziwne milczenie ze strony Władimira Putina może wskazywać, że Rosja rzeczywiście nie będzie przeszkadzać Izraelowi w walce z Iranem.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Strony
Skomentuj