Iran zagroził wybuchem zbrojnego powstania w Bahrajnie

Kategorie: 

Źródło: Flickr/coolloud/CC BY-NC-ND 2.0

Najważniejszy irański generał ostrzegł sunnickie władze w Bahrajnie, że działania wymierzone przeciwko szyickiej większości w tym kraju mogą doprowadzić do powstania zbrojnej opozycji. W rezultacie może dojść do gwałtownych i brutalnych zamieszek, które ostatecznie wywołają wojnę domową i przekształcą Bahrajn w "drugi Jemen".

 

 

Rząd w Bahrajnie pozbawił właśnie obywatelstwa ajatollaha szejka Isa Qassima, ważnego szyickiego duchownego. Oskarżono o nawoływanie do sekciarstwa i przemocy a także o służenie obcym interesom. Decyzja ta została skrytykowana nawet przez Stany Zjednoczone - sojusznika sunnickiej monarchii.

 

Generał Ghasem Solejmani, dowódca irańskiej elitarnej jednostki specjalnej al-Kuds, ostrzegł wprost że działania przeciwko szyickiemu duchownemu wręcz zmuszą ludzi do chwycenia za broń i obalenia reżimu. Jest to dość rzadkie oświadczenie z jego strony którego nie należy ignorować. Generał Solejmani dowodzi operacjami zbrojnymi w Syrii i Iraku, zajmuje się zwalczaniem Państwa Islamskiego i brał udział w planowaniu rosyjskiej interwencji. W zeszłym miesiącu obiecał, że rebelia w Jemenie pokona Arabię Saudyjską i jej sojuszników.

 

Bahrajn jest niewielkim królestwem, w którym dość często dochodzi do starć między szyitami a służbami bezpieczeństwa. Pozbawienie obywatelstwa ajatollaha Qassima zbiega się w czasie z zawieszeniem głównej szyickiej grupy opozycyjnej al-Wefaq w tamtejszym parlamencie. Jej szef Ali Salman odbywa karę więzienia za nawoływanie do zamieszek. Należy pamiętać że wojna w Jemenie również zaczęła się od rosnącego niezadowolenia ze strony szyitów, którzy w pewnym momencie po prostu wyruszyli w kierunku stolicy Sany i zaczęli ścigali prezydenta tego państwa.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika zaduma

Islam, aktualnie, przechodzi

Islam, aktualnie, przechodzi swój okres "wojen trzydziestoletnich" a historia uczy, że jeszcze nigdy nikogo i niczego nie nauczyła. Może dlatego, że za "królową nauk" uchodzi matematyka i oni porachowali sobie, że im się zadyma opyla.

Portret użytkownika koniectematu

Iran jest słaby. W Syrii

Iran jest słaby. W Syrii mnóstwo żołnierzy irańskich ginie, to samo syryjskich i tych z hezbollahu. Rosja też jest słaba i przereklamowana jak Iran. Prawie rok kampanii w Syrii i Poza odbiciem Palmyry żadnych postępów a straty armii syryjskiej ogromne. Aż żal patrzeć an tych 20, 30 letnich chłopaków, z poboru, którzy giną w tej brudnej wojnie. Co do Bahrajnu to jest reżim który ma poparcie USA dlatego każde powstanie zostanie zduszone a zachodnie media (czytaj. propaganda) ukryją temat i nawet nie wspomną że niedemokratyczny reżim przy pomocy USA rozprawia się z powstańcami. Zresztą oni by ich nie nazywali prowstańcami czy rebeliantami, dla wrogow USA jest jedna nazwa... To też pokazuje silę USA. Jak kogoś popierają to popierają na calego. Media dają osłone propagandową, firmy sprzedają broń, w kraju są bazy marines (W Bahrajnie wielie bazy mają USA Army i Brytyjczycy). Na USA reżimy moga liczyć. A te które są im nieprzyjazne są miażdżone. Rosja to inna liga. Ociąga się ze sprzdażą uzbrojenia nawet do Iranu o Syrii nie wspominając. Zostawili Kadafiego. Są chwiejni, niezdecydowani i nieskuteczni. Kampania Putina w Syrii będzie tak samo skuteczna jak kampania Jelcyna w Serbii. I tak Serbowie stracili Kosowo chcoć Rosjanie wkroczyli tam przed Amerykanami a Serbowie ich oklaskiwali na ulicach. Potem ci biedni Serbowie z Kosowa byli zabijani przez UCzK i wycinano im organy na handel. Rosja jest nieskuteczna. USA sa skuetczne. Reżim Bahrajny dopóki ma poparcie USA jest nie do ruszenia.

Portret użytkownika John Moll

"Prawie rok kampanii w Syrii

"Prawie rok kampanii w Syrii i Poza odbiciem Palmyry żadnych postępów a straty armii syryjskiej ogromne."

Żadnych postępów? Widać że nie obserwujesz wydarzeń na bieżąco. Syryjskie wojska zbliżają się do Rakki i wyzwalają coraz więcej terenów.

"Reżim Bahrajny dopóki ma poparcie USA jest nie do ruszenia."

A co powiesz o Jemenie?

Portret użytkownika czytaj

No to sobie poczytaj o

No to sobie poczytaj o "postępach", źródło prorządowe a piszą o katastrofalnej sytuacji pod Rakką gdzie Syryjczycy właśnie dostają bęcki od meneli z isis i zostawili w pułapce swoich towarzyszy tak szybko uciekają. Rosja nie pomoże Syrii, Rosja jest słaba jak barszcz. Aż kuriozalnie brzmią te twierdzenia polskich oszołomów że Rosja zajmie Polskę czy uderzy na Kijów, Litwę, oni są do tego militarnie niezdolni. Syria to udowodniła. Nie mają dronów, menelstwo z isis atakuje w biały dzień, czują się bezkarni. Nie mają wywiadu satelitarnego. Nie mają celnego lotnictwa. Rakiet. Rosja prowadzi wojnę w stylu sprzed 30 lat. Szkoda mi Syrii bo ich popieram, popieram pokój i integralnośc terytorialną Syrii, wiem że USA to całe bagno urządziły ale widze co się dzieje. Syria się z tego nie wygrzebie ani sama ani z pomocą słabej Rosji. Jeszcze raz świat zobaczył że kto nie trzyma z USA jest miażdżony a kto trzyma z Rosją ten nie dostanie ratunku. Rosja się skompromitowała jako nieskuteczny pomocnik. Po raz kolejny po Kosowie.

https://www.almasdarnews.com/article/disastrous-turn-events-force-syrian-army-withdraw-west-raqqa/

 

 

Portret użytkownika piotrson

Piszesz z dupy, prawdą jest

Piszesz z dupy, prawdą jest że SAA nie jest super mocna, ponieważ większość kadry pochodzi z uzupełnień. Większość najlepszych już poginęła. Terroryści z ISIS to w większości fanatycy z krajów arabskich, są słabo wyszkoleni, ale mają zaawansowaną broń oraz krwawą taktykę (szahid-mobili, ostrzeliwanie zabudowań cywilów itp.) a to są ogromne plusy na wojnie, bo nie muszą wybierać celów, co musi robić Assad.  O ile się orientuję Rosja bombarduję na potęge cały czas. Armia Rosji to nie jest Armia Czerwona, ale technologię mają lepszą niż Czerwoni, więc pisanie że ich lotnictwo nie ma wywiadu sat., nie umie celnie bombardować to brednie. Porównywanie armii FR z USA czy NATO to jest jak porównywanie mrówki do słonia. Wydatki Zachodu grubo ponad bilion $ rocznie, FR ok. 70 mld $. Moja teoria jest taka że USA chcą ustanowić państwo kurdyjskie by mogli handlować głównie ropą z Kurdami przyszłymi wasalami niż z wrogami (Irak, Syria, Iran) w przysżłości.

Portret użytkownika John Moll

No fakt, znowu się wycofali,

No fakt, znowu się wycofali, ale to nie pierwszy raz jest taka sytuacja Smile twierdzisz że Rosja nie pomoże Syrii. Rosja już bardzo dużo pomogła. Iran też, tak samo Hezbollah i Korea Północna, ale nie wolno zapominać że Syria jest terenem walk między mocarstwami. Tam działają też wojska USA, Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Arabii Saudyjskiej, Jordanii, Turcji, Izraela itd. Dopiero czas pokaże jak to wszystko się zakończy....

Portret użytkownika 333

"Po owocach ich poznacie".

"Po owocach ich poznacie". Ostatnio iracka armia odbiła Faludżę. Mieli cel, zmobilizowali siły i zrobili to. Kurdowie z Syrii przy wsparciu USA zdobyli rozległe połacie terenów wokół miasta Manbij, a samo miast jest oblężone i wkrotce padnie ich łupem. Kurdowie zresztą opanowali w Syrii wiele miast i wsi przy wsparciu USA, w tym miast które nie były nigdy kurdysjkie i częściowo robią tam czystki etniczne.  Tak się dziwnie składa że tylko armia syryjska nie robi postępów. Za to straty ma wielkie. Widać tam brak koncepcji. Gdybyś śledził temat, polecam konta na twitterze, to byś wiedział, że ktoś celowo hamuje syryjską ofensywę w Aleppo. Od kilku miesięcy zastój. Ludzie tam giną od ostrzału moździerzowego w kontrolowanych przez rząd dzielnicach a rząd nic, udaje że deszcz pada zamiast zrobić porządek z przedmieściami Aleppo które trzyma Nusra i które za ten ostrzał odpowiadają. Wiesz dlaczego? Bo Rosja odmawia wsparcia w tej ofensywie! Parę tygodni temu mnóstwo irańskich żołnierzy zginęło jak ich pozycje zostały zaatakowane na południu Aleppo (poza miastem, tereny wiejskie). Rosja nie dała im wsparcia lotniczego. Jednocześnie ta sama Rosja postawiła ultimatum, że jesli Iran przyśle do Syrii swoje samoloty to ona się wycofuje. Tysiące żołnierzy siedzi bezczynnie i tylko się bronią jak zostaną zaatakowani. Ostatnia ofensywa na Rakkę bardzo niemrawa, bez wiary, bez ikry, bez wsparcia. To tak wygląda jakby się tam bandy napatrzały między sobą a nie regularna armia z bandami. Jakby nie było sztabu, planowania, wywiadu, niczego takiego w syryjskiej armii nie ma? Powiem tak - zdawało mi się że Rosja pomoże Asadowi ale teraz widzę że to zmierza w złym kierunku. Ludzie w Syrii otwarcie mówią że nic już z tego nie będzie, że USA i Nusra przechytrzyli Rosję. A popatrz na wypowiedzi polityków i dziennikarzy. Ci zachodni walą prosto w oczy "Rosja okupuje Donbas, Rosja ma w Donbasie tysiące żołnierzy". Czy słyszał ktoś kiedyś żeby rosyjscy politycy albo media oskarżały USA o dozbarajnie ISIS jak każdy wie że ISIS używa amerykańskiej broni? O dążenie do rozbicia Syrii? O naruszanie prawa i granic? Nie, Rosjanie się nawet boją prawdy w oczy Amerykanom wygarnąć. Rosjanie udają że wierzą w te wszystkie bzdurki że USA walczą tam z ISIS... No to jak oni nawet nie mają odwagi mówić prawdy to co się po nich można spodziewać? Może NSA ma haka na Putina (panama papaers) albo oni się zwyczajnie boją, albo współpracują, nie wiem, ale to wszystko coraz dziwniej wygląda.

Portret użytkownika John Moll

Wokół tego Aleppo to dziwne

Wokół tego Aleppo to dziwne rzeczy się dzieją. Irański generał chce podobno pomóc Syrii przy nadchodzącej ofensywie na Aleppo. Zaś USA nazywa terrorystów "opozycją", nawet tych z Jaish al-Islam co użyli jakiś czas temu broni chemicznej. W mediach była cisza na ten temat. Nie wiem czy wiesz, ale Jaish al-Islam odpowiada za mordy na ludności cywilnej, palenie żywcem, umieszczanie ludzi w klatkach na dachach budynków żeby Rosja nie bombardowała. Wyobraź sobie że USA nazywa ich "umiarkowaną opozycją" i chce żeby Assad z nimi negocjował. A Rosja jest zaskakująco bierna w działaniach. Pomaga ale wciąż za słabo.

Wojna w Syrii, wbrew temu co niejeden powie, jest jednak na rękę Rosji. Katar chciał w Syrii zbudować rurociągi ale Assad nie zgodził się. Zamiast tego wybrał rurociągi irańskie które omijałyby Turcję, dlatego Erdogan chce obalić Assada, ale to też nie podoba się Rosji bo wtedy Iran zacząłby sprzedawać gaz do Europy i  tym samym zagrażałby interesom Rosji.

Portret użytkownika 444 once again

Rosja w Syrii stała się

Rosja w Syrii stała się bierna i tylko utrzymuje obecny status quo.
Ofensywa na Rakkę zakończona, wojska syryjskie się wycofały, oto co pisze na ten temat Syryjczyk z Damaszku, Ibrahim Joudeh: "Raqqa offensive failed mainly cause Russia , #Russia didn't give any air support the whole period of the offensive,its not #SAA to blame". A więc Rosja nie tylko odmawia wsparcia w ofensywie na Aleppo ale w ogóle nie popiera żadnych działań, nawet tych przeciwko ISIS. Od czasu do czasu jakiś nalot, zaraz potem USA ich przywołują do porządku i ich zapał się kończy. Jakby ich ktoś zaczarował. A przecież poza wszystkim innym to kompromituje rosyjską armię jako nieskuteczną i Rosję jako supermocarstwo, też nieskuteczne. Czas ucieka, ludzie giną, Rosja niezdecydowana, Syria się wykrwawia a USA odzyskały inicjatywę, udało im się nawet usadzić Erdogana aby zmienił zdanie w sparawie kurdyjskiej ofensywy w okolicach Manbij.

https://twitter.com/Ibra_Joudeh

Skomentuj