Instalacje fotowoltaiczne – dlaczego warto zdecydować się na fotowoltaikę i ile to kosztuje?

Kategorie: 

Źródło: OZE Biomar

Rosnące ceny prądu stają się coraz mocniej odczuwalne podczas planowania domowego budżetu. Szacuje się, że opłata za 1 kWh może być w 2030 roku ponad dwa razy wyższa niż obecnie. Jednym z rozwiązań i sposobów na uniezależnienie się od wzrostu kosztów energii elektrycznej jest inwestycja w instalację fotowoltaiczną. Ile kosztuje założenie fotowoltaiki? Jak działają panele słoneczne? Gdzie je zamontować? Przeczytaj nasz artykuł.

Jakie korzyści przynosi instalacja fotowoltaiczna?

Najważniejszą zaletą inwestycji w instalację fotowoltaiczną jest oszczędność pieniędzy. Energia elektryczna produkowana jest bowiem z darmowego i ekologicznego źródła – z promieniowania słonecznego. Natężenie promieniowania w Polsce wynosi ok. 950 – 1150 kWh na jeden metr kwadratowy, co pozwala uzyskać ok. 900 kWh energii rocznie z każdego 1 kW mocy instalacji. Maksymalna moc uzależniona jest od wielu czynników, np. ustawienia paneli fotowoltaicznych, ale  dobierając odpowiednią wielkość instalacji łatwo zaspokoić 100% zapotrzebowania na energię elektryczną.

 

Jest to o tyle ważne, że koszty energii elektrycznej stale rosną. Odejście od paliw kopalnych na rzecz odnawialnych źródeł energii wymusza na producentach i dostawcach energii podwyższenie cen prądu. W wyliczeniach warto wziąć pod uwagę także to, że w naszych domach pojawia się coraz więcej urządzeń zasilanych energią elektryczną. Przykładem mogą być elektryczne rowery, hulajnogi, skutery a nawet samochody. Nie można zapomnieć o inteligentnych systemach sterowania domem, klimatyzacji, elektrycznych płytach grzewczych, suszarkach do prania czy innych energochłonnych urządzeniach podnoszących komfort korzystania z domu. Dobrze dobrana instalacja fotowoltaiczna zwróci się już po ok. 5-10 latach.

Szczegółowe informacje dotyczące finansowania instalacji fotowoltaicznej znajdziesz Tutaj

 

Do czego wykorzystasz instalację fotowoltaiczną?

 

Niezwykle ważnym argumentem w dyskusji o fotowoltaice jest ekologia. Problem smogu w Polsce wciąż jest bardzo duży i priorytetem jest rezygnacja z kotłów grzewczych zasilanych paliwami stałymi. Za emitowanie szkodliwych substancji do atmosfery (np. pyłów zawieszonych, metali ciężkich, tlenków azotu, dwutlenku węgla czy związków siarki) odpowiada głównie tzw. niska emisja, czyli domowe piece węglowe. Instalacja fotowoltaiczna może zasilić bezemisyjne źródła ciepła, np. ogrzewanie elektryczne lub pompę ciepła. Dodatkowo w ciągu dnia panele fotowoltaiczne dostarczą energię do zasilenia domowych urządzeń, dzięki czemu nie będzie konieczne wykorzystywanie energii z sieci. Warto pamiętać, że w Polsce wciąż większość produkowanej energii pochodzi z elektrowni węglowych.

 

Instalacja fotowoltaiczna służy więc nie tylko do zasilenia obecnie posiadanych urządzeń elektrycznych, ale i zachęca do zmiany stylu życia na bardziej ekologiczny. Własna elektrownia słoneczna wręcz skłania do tego, by ograniczyć zużycie gazu i wymienić piecyk gazowy na płytę indukcyjną. Gazowy podgrzewacz wody zastąpisz wygodniejszym, elektrycznym. Jeśli wybierzesz samochód elektryczny lub hybrydę plug-in, możesz w wielu przypadkach jeździć za darmo. To realne korzyści, które wynikają z jednej inwestycji. Nie do wycenienia jest jednak wygoda, która z tego wynika oraz czystość – chociażby kotłowni, która zamienia się w maszynownię.

 

Domowa instalacja fotowoltaiczna – jak to działa?

Mikroinstalacja fotowoltaiczna montowana w domach jednorodzinnych to w gruncie rzeczy mała elektrownia. Paliwem jest jednak nie węgiel lub gaz, a promieniowanie słoneczne. Co ważne, chodzi tutaj o fotony, czyli światło, a nie ciepło. Z tego względu instalacja fotowoltaiczna produkuje prąd także zimą, gdy temperatura powietrza spada poniżej 0 stopni Celsjusza. Jak wytwarzany jest prąd w ogniwach fotowoltaicznych? Ruch elektronów wzmagany jest przez fotony padające na płytki krzemowe, z których zbudowane są panele fotowoltaiczne. Płytki pochłaniają światło słoneczne, a wspomniany ruch elektronów to nic innego, jak przepływ prądu elektrycznego. To oczywiście uproszczona zasada działania, ale wystarczająca do zrozumienia technologii fotowoltaicznej.  

 

W ten sposób produkowany jest prąd stały, dlatego do wykorzystania go w domu konieczne jest użycie inwertera. Inwerter, zwany także falownikiem, zmienia prąd stały na prąd zmienny, czyli taki, jaki jest obecny w gniazdkach 230V. W niektórych instalacjach stosuje się kilka mniejszych inwerterów, podłączonych do grup modułów fotowoltaicznych. Dzięki temu nawet po uszkodzeniu jednego obwodu (np. po zacienienia lub awarii 1 modułu) pozostałe wciąż będą pracować. Mniejsze falowniki mogą także aktywować się szybciej, np. podczas produkcji 20 W, a nie 200 W.

 

Uwaga! Panele fotowoltaiczne to nie to samo co panele słoneczne. Popularne kilkanaście lat temu „solary” nie produkują prądu, a jedynie wytwarzają ciepło. Zawierają w sobie niezamarzający glikol, który nagrzewa się na słońcu i przekazuje ciepło do instalacji c.w.u. Niektóre panele słoneczne mogą również, w niewielkim stopniu, ogrzewać dom. Nie zastąpią jednak paneli fotowoltaicznych i nie można mylić ze sobą tych technologi. Jeśli posiadasz panele solarne na dachu swojego domu, nic nie stoi na przeszkodzie, by zainstalować fotowoltaikę.

 

Gdzie zamontować panele fotowoltaiczne?

 

Większość inwestorów decyduje się zamontować panele fotowoltaiczne na dachu. To naturalny wybór, bowiem skośny dach jest optymalnym miejscem do zagospodarowania. Dzięki temu można zaoszczędzić powierzchnię działki. Dodatkowo nie jest wówczas konieczne stosowanie specjalnego stelaża na panele, jak w przypadku tych montowanych na gruncie. Pełną sprawność panele PV osiągają po ustawieniu pod kątem  ok. 30-45 stopni, dlatego wiele dachów jednorodzinnych nadaje się do tego idealnie. Najlepsze warunki można uzyskać na dwuspadowym dachu ustawionym jednym spadem w kierunku południowym. Ze względu na działanie wiatru na domach z płaskim dachem ogniwa montuje się pod niego mniejszym kątem – 15-20 stopni.

 

W niektórych przypadkach zamontowanie instalacji na dachu nie jest jednak możliwe. Jeśli dach skierowany jest w inną stronę, ma skomplikowaną konstrukcję lub panele mogłyby być zasłonięte (np. kominami lub lukarną), trzeba poszukać innego rozwiązania. Przeszkodą jest także zły stan więźby dachowej, która musiałaby utrzymać dodatkowe obciążenie.

 

Alternatywą jest zamontowanie paneli na dachu garażu lub budynku gospodarczego. Jeśli takowe nie znajdują się na Twojej działce, ale masz do dyspozycji spory i niezacieniony teren, możesz wybrać instalację fotowoltaiczną na gruncie. Daje to spore możliwości, bowiem pozwala na zamontowanie paneli pod dowolnym kątem i ustawienie ich w najkorzystniejszym kierunku. Dodatkowo dzięki temu, że moduły są lepiej wentylowane, mają latem większą sprawność.

 

Po zmianie przepisów podatek za instalację fotowoltaiczną na gruncie jest taki sam, jak w przypadku montażu na dachu domu lub budynku gospodarczym – 8%. Nie dochodzą więc z tego tytułu większe koszty. Trzeba jednak liczyć się z dodatkową opłatą za stelaż do paneli fotowoltaicznych, co podnosi całkowity koszt inwestycji.

 

Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii – kiedy ma sens?

Energia wyprodukowana przez moduły PV w pierwszej kolejności wykorzystywana jest na potrzeby własne budynku. Zużycie prądu wówczas nie jest naliczane na liczniku i nie podlega opłacie. Odnotowywane jest jednak na inwerterze, dzięki czemu użytkownik może łatwo sprawdzić, ile prądu w danym czasie wyprodukowały panele. Współczesne systemy wyposażone są dodatkowo w łączność WiFi, dzięki czemu można kontrolować wszystkie parametry na bieżąco z poziomu komputera lub nawet smartfona. Daje to całościowy ogląd na produkcję energii oraz dostęp do zarchiwizowanych danych czy wykresów.

 

Co dzieje się z wyprodukowaną energią, która nie zostanie spożytkowana przez domowników? Wędruje ona do sieci energetycznej, gdzie jest wykorzystywana przez inne gospodarstwa. Oddany prąd nie jest oczywiście marnowany lub oddany za darmo. Użytkownik instalacji fotowoltaicznej może w przyszłości „odebrać” wyprodukowaną energię z sieci, np. w zimę (np. do zasilenia pompy ciepła) lub nocą (np. do naładowania samochodu elektrycznego).

 

W ten sposób sieć energetyczna staje się niejako magazynem energii. Ceną za użytkowanie tego magazynu jest prowizja dystrybutora w wysokości ok. 20% wyprodukowanej energii. Oznacza to, że z każdych 100 kWh oddanych do sieci użytkownik może odebrać ok. 80 kWh. Jeśli jednak chcesz zmagazynować prąd we własnym zakresie, możesz zdecydować się na instalację fotowoltaiczną z magazynem energii. Nadwyżka energii gromadzona jest wówczas w dużych akumulatorach żelowych, które przydadzą się także jako awaryjne zasilanie podczas przerw w dostawach prądu. Innym sposobem gromadzenia energii jest „przechowywanie” jej w zasobnikach z gorącą wodą.

Ile kosztuje instalacja fotowoltaiczna?

 

Podstawowa instalacja fotowoltaiczna o mocy 3 kWp, zaspokajająca typowe potrzeby czteroosobowej rodziny to koszt ok. 16-19 tys. zł. W tej cenie zawarte są wszystkie komponenty (panele fotowoltaiczne, inwerter, przewody, systemy mocowań) oraz montaż paneli fotowoltaicznych. Choć wydatek wydaje się wysoki, warto spojrzeć na to pod innym kątem. Większość inwestorów decyduje się na niskooprocentowany kredyt rozkładający koszty na 10 lat. Oznacza to, że miesięczne wydatki na spłatę kredytu są na podobnym, a często nawet niższym poziomie niż rachunki za prąd. W odróżnieniu od rachunków są jednak niezmienne przez cały okres kredytowania, więc nie musisz obawiać się podwyżek cen energii elektrycznej, które nieuchronnie następują.

 

Zamów darmową wycenę twojej instalacji fotowoltaicznej

 

Własna elektrownia słoneczna daje niezależność, a nawet przy obecnych cenach energii inwestycja zwraca się maksymalnie po 10 latach. Okres amortyzacji można znacząco skrócić, np. korzystając z  dofinansowań, ulg podatkowych czy promocji. Oszczędności należy poszukać także w wydatkach, które fotowoltaika może wyeliminować np. wydatkach na benzynę lub opał do nieefektywnego kotła. Szczegółowe zapotrzebowanie na prąd poznasz po wykonaniu bezpłatnego audytu energetycznego. Na tej podstawie wyliczony zostanie roczny pobór energii budynku, co pozwoli dobrać optymalną moc instalacji. W domach jednorodzinnych najczęściej stosuje się instalacje o mocy 3-7,5 kWp. Do większych gospodarstw lub domów zasilanych pompą ciepła przeznaczone są systemy fotowoltaiczne o większej mocy np. ok. 8-10 kWp. Koszt takiej instalacji to ok. 40-50 tys. zł.

 

Żródło: OZE Biomar - Twoi ludzie od fotowoltaiki

Ocena: 

1
Średnio: 1 (2 votes)
Opublikował: M@tis
Portret użytkownika M@tis

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego oraz wielki fascynat nauki. Jego teksty dotyczą przełomowych ustaleń ze świata nauki oraz nowinek z otaczającej nas rzeczywistości. W przerwach pełni funkcję głównego edytora i lektora kanałów na serwisie Youtube: 

zmianynaziemi.pl/ innemedium.pl/ tylkomedycyna.pl/tylkonauka.pl oraz tylkogramy.pl.

Projekty spod ręki M@tisa, możecie obserwować na jego mediach społecznościowych.

Facebook: https://www.facebook.com/M4tis

Twitter: https://twitter.com/matisalke


Komentarze

Portret użytkownika BG

W POLSCE SIE TO MONTUJE TYLKO

W POLSCE SIE TO MONTUJE TYLKO ZE WZGLĘDÓW PODATKOWYCH,  MOZNA TAKĄ  INWESTYCJE ODLICZAĆ OD PODATKU. ALEMIMO IZ MAM PANELE NOE WIERZĘ ŻE  SIE ZWROCĄ BEZ ZACHĘT O JAKICH PISALEM POWYŻEJ.  CZYLI PANELE FAJNE, ALE DLA LUDZI MAJACYCH FIRMY I PLACACYCH PODATKI. CZYLI PO PROSTU KOSZT. A CO Z RESZTĄ  SPOŁECZEŃSTWA?

Portret użytkownika Kwazar

Na podwyższanie cen prądu

Na podwyższanie cen prądu wpłwa przede wszystkim niepohamowana pazerność "WŁAŚCICIELI ENERGETYCZNEGO INTERESU" Czyli w pierwszej kolejności pieniądze za prąd idą na czyjeś pojedyncze "giga fortuny" Potem do tego dochodzą następne czynniki takie jak te wcześniej wymienienione, dostawcy,producenci ale i podatki,dodatki,opłaty uzasadnione ale i ogrom urojonych i zmyślonych, żeby tylko kasę trzaskać na prostym ludzie.Chcesz darmową energię z fotowoltaiki ? Nic prostszego jak sobie kredyt weź, kup i zrób ale darmowa NIGDY NIE BĘDZIE ! Za każdą kilowatogodzinę zapłacisz podatek,może nie od fotowoltaiki (w końcu miała być niby darmowa) ale energia słoneczna do niej, to już są drogie rzeczy.Wiadomo surowiec,wytworzenie światła,przesył.Pamiętać należy że żyjemy z okruchów z pańskiego stołu.To tam dyktowane są zasady,reguły,prawa no i światowe ceny a nie "niby darmowa fotowoltaika"

Portret użytkownika angie

Nie wiem czemu w artykule

Nie wiem czemu w artykule promuje się kuchenki indukcyjne, które poza tym, że zużywają niby mniej prądu, żadnych innych zalet nie mają, a mają za to duże wady. Przede wszystkim kuchenki takie sieją bardzo mocno wokół siebie silnym polem elektromagnetycznym, wrażliwi ludzi czują się przy nich źle (np. występuje ból głowy), są nawet pogłoski, że takie kuchenki mogą przyczyniać się do powstawania nowotworów. Jak dla mnie nic lepszego do gotowania od kuchenki na gaz ziemny jeszcze ludzkość nie wynalazła.

Portret użytkownika Ulvhedin

Najważniejszy jest

Najważniejszy jest

Większość inwestorów decyduje się na niskooprocentowany kredyt rozkładający koszty na 10 lat

I jeszcze to

a nawet przy obecnych cenach energii inwestycja zwraca się maksymalnie po 10 latach.

Jak już zarobią na waszej krwawicy to zmienią technologie i wszystko zacznie się od początku. Nowe perspektywy nowy kredyt. To tak jak z frankowiczami.

Życie bezmyślne nie jest warte życia.

To jest strach, twój wróg, kiedyś najlepszy przyjaciel. Pokochaj go jak brata będzie Ci towarzyszył przez całe życie.

 

Portret użytkownika ​euklides

niskooprocentowany

niskooprocentowany

Jeszcze nie znam przypadku żeby branie czegoś na raty nie skończyło się doliczeniem jakiejś kwoty z dupy, czy to w ramach ubezpieczenia, czy kosztów operacyjnych, czy jakiejś kary umownej, czy jakiegoś arcygeszefciarskiego kruczka jak w przypadku kredytów frankowych.

Portret użytkownika rghbnm

NIE dajcie sie nabrac na te

NIE dajcie sie nabrac na te panele. W polsce one nie laduja za wiele pradu. Zeby panel ladowal prad nie moze byc chmurek,deszczu ,zebyscie wyszli na zero taki panel musi sie ladowac min 8 godzin na czystym sloncu. Wada jest ,ze Co rok panel traci 10% mocy. Wiec nei ma sensu walic kase w gowno bo taka moda.

Jak juz to tylko Tesla WALL ,jest drogi ale laduje twoja baterie a w nocy uzywasz prad z teh bateri.

Portret użytkownika sky99

To ile te panele  produkują

To ile te panele  produkują prądu w nocy i przykryte pierzynką ze śniegu? 

ZERO WAT? I znowu zimno i ciemno w domu będzie? A może gdzieś zgromadzić tę niewykorzystaną energię? Może w bitkoinach?

Wszystko to jest wirtualne jak baranki na niebie, mozna je liczyć, ale czy są użyteczne?

Ile to mamy słonecznych dni w roku?

Można tą fotowoltaniką próbować ładować Teslę, ale tylko po to aby w niej radia posłuchać Język

 

Teoria podaje że czas ładowania z gniazdka 230 V, 16 A (3,7 kW)

  1. BMW i3 – 11 godzin dla wersji z baterią 94 Ah (33,2 kWh pojemności całkowitej) i realnym zasięgiem 183 km,
  2. Nissan Leaf II – 11 godzin dla wersji z baterią o 40 kWh pojemności całkowitej i realnym zasięgiem 243 km,
  3. Tesla Model S 75 – 21 godzin dla wersji z baterią ~75 kWh pojemności całkowitej i realnym zasięgiem 401 km,
  4. Jaguar I-Pace – 30 godzin dla wersji z baterią 90 kWh pojemności całkowitej i realnym zasięgiem 377 km,
  5. Audi e-tron 55 Quattro – 31 godzin dla wersji z baterią 95 kWh pojemności całkowitej i realnym zasięgiem 328 km.
Portret użytkownika MatisDaewoo

Matisku to podaj jeszcze

Matisku to podaj jeszcze jakieś namiary na dobrą firmę bo nie wiemy do kogo się zgłosić po to wspaniałe ustrojstwo. Słuchaj jest fajna babka no i bzyka sie na lewo i prawo, ale kolega mówi eee stary to nie jest dziwka ona robi to dla chleba,,, aaa no jak dla chleba, no tak, i cisza.

Dopóki krzywda, dopóty walka! Przez krew i śmierć, przez ruiny i mogiły, z nadzieją czy przeciw nadziei, walka z piekłem ziemi w imię nieba, które na ziemię zstąpi...

Strony

Skomentuj