Indonezyjska wyspa Lombok znowu się trzęsie. Ludzie panikują

Image

Źródło: 123rf.com

Krajowa Agencja Meteorologiczna, Klimatologiczna i Geofizyczna (BMKG) stale monitoruje niepokojącą aktywność sejsmiczną, która utrzymuje się już od kilku tygodni. Wszystkie ostatnie silne trzęsienia ziemi wystąpiły na wyspie Lombok i były również odczuwalne na pobliskich wyspach, głównie na Bali i Sumbawa. W niedzielę, agencja BMKG odnotowała kolejne potężne wstrząsy, które wywołały panikę wśród mieszkańców.

 

Tego dnia, po godzinie 10:00 rano czasu lokalnego doszło do trzęsienia ziemi o mocy 5,4 stopnia w skali Richtera. Godzinę później nastąpił wstrząs, który według agencji BMKG miał siłę 6,5 stopnia. Natomiast wieczorem, wyspę Lombok nawiedził silny wstrząs sejsmiczny o magnitudzie 7. Wszystkie te zjawiska zostały wygenerowane w okolicach miasta Belanting na północnym wschodzie wyspy.

Dwa pierwsze trzęsienia ziemi wywołały panikę i zniszczyły około 100 domów. Zginęła przynajmniej jedna osoba. Większość wyspy doświadczyła przerw w dostawie prądu. Doszło również do osuwisk ziemi w Parku Narodowym Rinjani, gdzie utknęło kilkuset turystów. Najpotężniejsze trzęsienie ziemi, które wystąpiło wieczorem, prawdopodobnie nie wyrządziło żadnych szkód.

Wyspa Lombok już od kilku tygodni zmaga się wysoką aktywnością sejsmiczną. 5 sierpnia, wstrząs o mocy 7 stopni w skali Richtera doprowadził do rozległych zniszczeń, a ponad 460 osób straciło życie. Mieszkańcy indonezyjskiej wyspy żyją w strachu, natomiast krajowa Agencja Meteorologiczna, Klimatologiczna i Geofizyczna nie wyklucza, że wkrótce może wystąpić jeszcze silniejsze trzęsienie ziemi, które będzie katastrofalne w skutkach.

 

0
Brak ocen