Dziś ogłoszono, iż Indie pomyślnie przetestowały nową broń dalekiego zasięgu. Pocisk nosi nazwe Agni-IV i mierzy 20 metrów długości oraz wadze dochodzącej do 17 ton, jest zdolny do przenoszenia głowicy jądrowej na odległość do 2500 km.

Większość krajów rozwija swoje możliwości uderzania na odległe cele rozpoczynając programy kosmiczne. Nie inaczej jest w przypadku Indii czy Iranu oraz Korei Północnej. Zasada działania rakiet balistycznych dalekiego zasięgu nie różni się bardzo od rakiet kosmicznych. Dlatego właśnie kolejne próby umieszczania satelitów na orbicie okołoziemskiej sa czesto uważane za ukryte testy rakietowe.

W tym wypadku jest inaczej a Indie nie kryją się wcale z tym, że potrzebują rakiet zdolnych do przenoszenia broni jądrowej. Ten drugi najludniejszy kraj świata ma świadomość rosnącej pozycji międzynarodowej, ale też pobliskich zagrożeń w postaci zawsze groźnego Pakistanu i Chin. Prowadzenie tego programu rakietowego ma za zadanie utrzymanie minimalnego dystansu do okolicznych mocarstw.