Imigranci zastraszają i grożą pracownikom duńskiego operatora pocztowego Postnord

Kategorie

Image

Źródło: youtube.com

Duński operator pocztowy Postnord anulował od wtorku 13 czerwca br. wyjazdy do trzeciego co do wielkości miasta w Danii Odense, odnosząc się do gróźb i zastraszeń swoich pracowników na przedmieściach miasta w Vollmose, podaje agencja prasowa Ritzau.

 

 

Jeden z samochodów dostawczych Postnord został nawet mocno zdemolowany.

 

„Bezpieczeństwo naszych pracowników stawiamy powyżej niedogodności naszych klientów, którzy nie mogą otrzymywać przesyłek” - powiedział Michael Frølich, szef działu firmy. Frølich dodał, że zagrożenie wystąpiło nagle bez wyraźnego powodu.

 

Postnord ma nadzieję na wznowienie usług pocztowych w środę 14 czerwca br.

 

Minister sprawiedliwości Søren Pape Poulsen opisał ten problem na Twitterze: „groteskowa sytuacja, którą trzeba wyjaśnić”, dodając, że „policja skontaktuje się z Postnord”. Sekretarz prasowy policji powiedział, że sprawa będzie rozpatrywana poważnie.

 

Burmistrz Odense Peter Rahbæk Juel napisał w Facebooku, że problem zostanie szybko rozwiązany.

 

„Młody Hammam nie będzie decydował, gdzie dostarczać pocztę!” - zagroził burmistrz Juel, donosi The Local.

 

0
Brak ocen

sytuacja jest bardzo niebezpieczna, ściągajądo UE całe masy islamskich bojowników poukrywanych pod wyglądem uchodzców i za jakiś czas zacznie się w UE wojna domowa ! Zresztą to jest ich plan który mason Pike nakazał realizować ! Na razie agentura nowego hitleryzmu NWO ma wszędzie swoich agentów którzy działają i chcą doprowadzić do zniszczenia cywilizacji chrześcijańskiej ! "Osoba odpowiedzialna za zablokowanie reklamy „Naszego Dziennika” ostrzegającej przed szerzeniem w polskich szkołach ideologii gender zostanie ukarana. Publiczny nadawca ma też poprawić procedury, by w przyszłości nie dochodziło do tak skandalicznych sytuacji.O zablokowaniu reklamy dziennika w TVP pisaliśmy już wcześniej. Po skardze jaką wnieśli Marek Jurek i Krzysztof Kawęcki, liderzy Prawicy Rzeczypospolitej, na działania publicznego nadawcy do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, stacja złożyła wyjaśnienia.Jak ujawnił prof. Janusz Kawecki, członek KRRiT na antenie Radia Maryja, władze Telewizji Polskiej ustaliły wszystkie fakty związane z odmową publikacji reklamy oraz udział osób uczestniczących w tym wydarzeniu. – Zostanie wymierzona kara porządkowa osobie N.N., która opiniowała spot reklamowy pod względem zgodności z obowiązującymi przepisami prawa, i uszczegółowiono zasady postępowania związane z weryfikacją otrzymanych materiałów, mającą na celu ich dopuszczanie do emisji lub odrzucanie – powiedział prof. Kawecki, ujawniając fragmenty pisma prezesa TVP Jacka Kurskiego.Z decyzji TVP zadowolony jest Marek Jurek, choć jak zauważa, działania są mocno spóźnione. Spot był zablokowany trzy tygodnie temu. Z kolei wydawca dziennika chce mieć pewność, że Telewizja Polska w przyszłości nie będzie cenzurować materiałów broniących małżeństwa, rodziny i wartości bliskich katolikom" http://www.pch24.pl/cenzor-krytyki-gender-bedzie-ukarany--tvp-zareagowala-na-blokade-reklamy-naszego-dziennika,52304,i.html#ixzz4jxOPPt3k

0
0