Imigranci gwałcą niemieckie staruszki

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Wśród tzw. pokojowych imigrantów, którzy przybyli do Niemiec z Afryki i Bliskiego Wschodu, panuje bardzo dziwna „moda”. W ostatnich latach odnotowuje się częste przypadki napaści na tle seksualnym na starsze kobiety. Ostatnie takie zdarzenie miało miejsce w zeszłym miesiącu.

 

Lokalne media podają, że 26 maja w godzinach porannych, 21-letni Gambijczyk, który ubiega się o azyl, włamał się do domu opieki dla starców w mieście Wendlingen am Neckar w kraju związkowym Badenia-Wirtembergia. Imigrant wszedł do pokoju 90-letniej kobiety i usiłował ją zgwałcić. Jednak młody i silniejszy napastnik nie poradził sobie ze staruszką, więc próbował ukraść jej obrączkę – również bezskutecznie. Ostatecznie Gambijczyk złapał za telewizor i rzucił się do ucieczki. Personel domu opieki zdążył zrobić mu zdjęcie i dzięki temu, niemiecka policja schwytała przestępcę.

 

Ataki na tle seksualnym na Niemki, do których dopuszczają się imigranci, stały się jakby czymś normalnym. Agresorzy wybierają sobie zwykle młodsze ofiary, które najpierw gwałcą, a następnie zabijają i ukrywają zwłoki. Jednak co powoduje, że młodzi imigranci decydują się napadać na staruszki?

Zdarzenie, które miało miejsce w maju w Wendlingen am Neckar, nie jest odosobnionym przypadkiem. Ataki na tle seksualnym zdarzały się nawet w najbardziej nieprawdopodobnych sytuacjach. Przykładowo w maju bieżącego roku w mieście Kempen w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia, policja otrzymała kilka zgłoszeń o molestowaniach seksualnych starszych kobiet, do których dochodziło na lokalnym cmentarzu.

 

W lutym 2017 roku, młody imigrant brutalnie napadł i próbował zgwałcić 60-latkę na podjeździe w mieście Jena w kraju związkowym Turyngia. Kobieta zdołała wyrwać się napastnikowi i uciekając na ulicę, niemal wpadła pod samochód. Z kolei 2 października 2016 roku, 19-letni imigrant z Maroka napadł na 90-latkę w Düsseldorfie w Nadrenii Północnej-Westfalii, która wracała z kościoła. Początkowo chciał ją okraść, ale gdy dowiedział się, że kobieta nie ma pieniędzy, zaciągnął ją do jednej z uliczek i tam ją zgwałcił.

 

Tak właśnie wygląda ubogacanie kulturowe niemieckiego społeczeństwa, które zapewniła Angela Merkel, przy okazji sprowadzając do Niemiec i całej Europy islamski terroryzm. Polityka otwartych drzwi wywołuje coraz większy sprzeciw i przyniosła poważne kłopoty dla jej rządów.

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.7 (3 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu