Kategorie:
Huragan Irma stał się oficjalnie najsilniejszym żywiołem tego typu w historii obserwacji. W amerykańskich mediach pojawiły się nawet doniesienia, że osiągnął 6 kategorię w skali Saffira-Simpsona. Jest to oczywiście niemożliwe, bo skala ta ma tylko 5 kategorii i Irma pozostaje huraganem o najwyższej sile, z wiatrem dochodzącym do 300 km/h.
Kataklizm zdewastował już karaibskie wyspy, Barbuda i St Martin, które podobno zostały w 90% zniszczone. Zginęło przynajmniej 7 osób. Zniszczona jest większość infrastruktury. Odbudowa potrwa długo i będzie bardzo kosztowna.
Teraz huragan dociera do Puerto Rico i do Kuby. Nadal pozostaje burzą 5 kategorii z wiatrem wiejącym w porywach około 300 km/h. To mniej więcej dwa razy większy wiatr niż ten, który dotknął dużej części Polski w trakcie nawałnicy z 11 sierpnia. Można sobie wyobrazić z jakimi zniszczeniami mamy do czynienia.
Eksperci przewidują, że gdy Irma dotrze do Florydy, mniej więcej w nocy z soboty na niedzielę. Amerykańscy meteorolodzy przyznają, że huragan może mieć katastrofalne konsekwencje. Trwają wielkie ewakuacje. Z Florydy ucieka 6 milionów ludzi. Autostrady dawno się zakorkowały, a ceny biletów lotniczych znacznie wzrosły. Na trasie huraganu znajdzie się największa aglomeracja Florydy, czyli Miami. Może tam dojść do zniszczeń porównywalnych do tych, które wyrządził w Houston poprzedni huragan Harvey.
Huragan jest ogromny, ma ponad 650 km średnicy. Gdyby znalazł się nad Polską zajmowałby większość naszego terytorium. Władze Florydy mają nadzieje, że uderzenie w ląd nastąpi w momencie gdy huragan Irma nieco osłabnie stając się huraganem 4 kategorii.
Warto też zauważyć, że wraz z huraganem Irmaa na Atlantyku sa jeszcze dwa inne, mniejsze huragany Katia i Jose. Huragan Katia wzmocnił się w Zatoce Meksykańskiej. Obecnie wiatr wieje ze średnią prędkością 120 km/h. Podobne rozmiary i siłę ma znajdujący się na Atlantyku dalej niż Irma, huragan Jose. Jest to niezwykłe, że jednocześnie obserwujemy trzy huragany i oby nie przyniosło to katastrofalnych konsekwencji.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze |
Komentarze
Nie jestem baranem, nie potrzebuje pasterza
Skomentuj