Kategorie:
Holenderskiej firmy Cleanup Ocean, współpracująca z gigantem w zakresie frachtu kontenerów, firmą Maersk, wkrótce rozpocznie pracę mające na celu przetestowanie technologii, która docelowo ma pomóc w przynajmniej częściowym wyczyszczeniu Oceanu Spokojnego z zaśmiecających go tworzyw sztucznych.
Według twórców systemu, określanego jako 001/B, będzie to zestaw sieci i pułapek, zaprojektowany w celu odławiania dużej ilości śmieci z tworzywa sztucznego. Co ciekawe, ambicją firmy Cleanup Ocean jest wyłapywanie również mikroplastiku, czyli milimetrowych cząstek tego materiału.
Nad metodami skutecznego odławiania takich zanieczyszczeń pracowano do 7 lat. Pierwsze testy wskazują na to, że technologia jest bardzo obiecująca. Miejmy nadzieję, że te urządzenia będą w stanie poradzić sobie z ogromnymi wyspami ze śmieci, spotykanymi na Oceanie Spokojnym pomiędzy Hawajami i Kalifornią.
Ilość śmieci, głównie z tworzyw sztucznych, stale wzrasta. Powoduje to nieodwracalne szkody dla oceanicznych ekosystemów. Mikroplastik znajduje się już powszechni u ptaków, ale też w rybach. Zdecydowana większość dryfujących wysp śmieci składa się z odpadów z Azji. Nawet jeśli Unia Europejska zakazuje słomek, ekosystemy oceaniczne tego nie zauważą. Konieczna jest edukacja śmiecących i odławianie tych śmieci, tak jak proponuje Cleanup Ocean.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze |
Komentarze
Skomentuj