W piątek rano w pobliżu lokalnej świątyni w Wandan w hrabstwie Pingtong na Tajwanie, wybuchł wulkan błotny, unosząc nad ziemią dużą ilość błota, które spływało na pobliskie drogi i pola.

Erupcja, druga od października 2021 r., miała miejsce około 6 rano czasu lokalnego. Wystąpiła w pobliżu świątyni Huang Yuan Sheng Tian (皇源聖殿), otoczonej polami uprawnymi, w wiosce Wannei we wschodniej części hrabstwa niedaleko Kaohsiung.

Emisja z wulkanu osiągnęła wysokość parterowego domu, a aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się błota na pobliskie pola ryżowe, sprowadzono koparki, aby skierować je  do rowów melioracyjnych.

Zwykle rozpalany jest ogień, aby przyspieszyć uwalnianie się gazu ziemnego, ale ponieważ erupcja miała miejsce w pobliżu świątyni, wioska postanowiła pozwolić gazowi na ucieczkę na własną rękę bez wzniecania pożaru.

Wulkan błotny Wandan Mud Volcano zwykle wybucha od jednego do trzech razy w roku, przy czym erupcje mają miejsce głównie w Wannei lub innych pobliskich wioskach. Około 90 minut po wybuchu wulkanu błotnego hrabstwem wstrząsnęło trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,6 i niektórzy zastanawiali się, czy te dwa zjawiska naturalne są ze sobą powiązane.

Eksperci są sceptyczni co do takiego związku bo trzęsienie miało miejsce w wodach 30 kilometrów od wybrzeża Tajwanu i było spowodowane osiadaniem i kompresją płyt tektonicznych w obszarze podwodnego grzbietu Pingtung, a erupcja wulkanu błotnego była stosunkowo płytkim zjawiskiem geologicznym wynikającym z przesączania się gazu ziemnego przez szczeliny podziemne i reakcji chemicznej z wodami gruntowymi i skałami, tworzącymi wrzące błoto, i nie było to związane ze zdarzeniami sejsmicznymi, które miały miejsce ponad 100 km dalej.