Grecki horror

Kategorie: 

http://www.freeimages.com/photo/945078
Grecja – piękny turystyczny kraj z bogatą historią. Kolebka zachodniej cywilizacji. Miejsce narodzin wielu fundamentów dzisiejszego demokratycznego i nowoczesnego społeczeństwa. Do czasu kryzysu z 2008r. Grecja była państwem beztroskich ludzi żyjących pełnią życia z dynamicznie rozwijającą się gospodarką. Niestety czar prysł w mgnieniu oka. Ostatnie lata to koszmar dla greckiego społeczeństwa. Kraj jest BANKRUTEM uzależnionym od pożyczek z MFW i Unii Europejskiej.

 

Grecy przez lata otrzymywali obfite fundusze europejskie, które napędzały „sterydziarski” wzrost gospodarczy. Jednak wszystko zostało zniszczone przez brak długoterminowego myślenia rządzących. Urzędnicy z Brukseli przymykali oczy na „grzeszki” Greków w postaci niepłacenia podatków i manipulowania statystykami budżetowymi dla ukrywania deficytu. Polityka wzrostu gospodarczego za wszelka cenę usprawiedliwiała wszystko. Efekt jest taki, że Grecy roztrwonili fundusze i doprowadzili swój kraj na skraj NĘDZY I ROZPACZY. Przyjęcie Euro przez Grecję spowodowało dostęp do taniego finansowania, którego w tzw. „normalnych warunkach” nigdy by nie otrzymali. Przez pewien czas byli traktowani na rynku długu przez inwestorów jak Niemcy i Francja, chociaż ich gospodarka była nieporównywalnie słabsza. Wtedy zaczęli zasysać potężne dawki nisko oprocentowanego kredytu fałszując przy tym dane o zadłużeniu. Zaczęły się „imprezy” i bezmyślne wydawanie pieniędzy na całego.

 

Kiedy prawda wyszła na jaw, grecki dług eksplodował. Nie pomogło nawet zgłoszenie się o pomoc do „bogów” światowej finansjery Goldman Sachs i JP Morgan, których wymyślne sztuczki księgowe pogorszyły tylko całą beznadziejną sytuację budżetową. Podejrzewam ,że dla tych rekinów finansjery ostatnią rzeczą o jakiej myśleli, była rzetelna pomoc doradcza dla Grecji. Skutek jest taki, że wszystko się zawaliło. Amerykańskie banki jak zwykle zarobiły swoje, a KŁAMSTWA i PRZEKRĘTY greckiego rządu zostały obnażone. Ateny zostały zmuszone uklęknąć przed Niemcami i resztą EU i błagać o pomoc finansową. Bezmyślne trwonienie zasobów napędzane euforycznym optymizmem i narkotycznym, tanim kredytem skończyło się totalną ZAPAŚCIĄ PAŃSTWA.

 

Analizując sytuacje Grecji można stwierdzić, że greckie społeczeństwo reprezentuje sobą grupę ludzi o tzw. słabej osobowości podatnej na różnego rodzaju pokusy, cechującą się brakiem kontroli na emocjami i dużą chęcią posiadania. Tzw. konsumpcjonizm i pogoń za iluzorycznym bogactwem. Te cechy charakteryzujące ich społeczeństwo stały się gwoździem do TRUMNY i zaprowadziły ich na samo DNO. Sytuacja ekonomiczno – finansowa Grecji jest BEZNADZIEJNA. Zadłużenie państwa sięga 170% PKB. Oprocentowanie 10 - letnich obligacji jest powyżej 10%, co świadczy o tym, że nikt o zdrowych zmysłach nie zamierza pożyczać Grecji pieniędzy, a ich obligacje mają wartość śmieciową. Jedynie świeżo wydrukowane pieniądze z Europejskiego Banku Centralnego ich ratują.

 

BEZROBOCIE wzrosło dramatycznie do 26%. Wśród młodych osób wynosi ok. 50%. Grecy mocno zubożeli. Protesty i zamieszki są teraz normą. Ludzie tracą pracę i nadzieję, wpadają w biedę i rozpaczają na swoim losem. Populacja Grecji wynosi 11mln. 6.3 milionów ludzi jest zagrożonych ubóstwem. 2.5 mln żyje poniżej tzw. „linii ubóstwa” według definicji Unii Europejskiej. Jak można przeczytać na CNBC od 2011r. systematycznie rośnie liczba SAMOBÓJSTW na skutej pogarszającej się sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych. W różnych rankingach biedy Grecja wymienia się miejscami z takimi krajami jak Rumunia czy Bułgaria. W ciągu zaledwie kilku lat sytuacja dramatycznie się pogorszyła.

 

Polityka nadmiernego pobudzania popytu i skrajnej ekspansji kredytowej stosowana do 2008r. doprowadziła państwo na skraj przepaści. Paradoksalnie i ironicznie polityka oszczędności narzucona przez Niemcy w celu normalizacji greckiej gospodarki nie przynosi żadnych rezultatów i wpędza kraj w jeszcze większe kłopoty. Tak działa KREDYTOWY KASYNO KAPITALIZM. Jak twardy narkotyk, który najpierw daje siłę, energię i euforię, a potem zabiera wszystko ze zdwojoną siła i doprowadza organizm na skraj wyczerpania i załamania. Niestety, ale nie ma ucieczki przed tym PROBLEMEM. Greccy politycy wykazali się skrajnie nieefektywnym stylem zarządzania własnym państwem i budżetem. Przeciętni Grecy zapłacą ogromną cenę za ich oraz swoje błędy. LISTA GRZECHÓW jest długa: naiwność, skłonność do kredytowych używek, głupota, cwaniactwo, kłamstwa, marnotrawstwo i brak umiaru.

 

W mediach pojawia się coraz więcej opinii, że Grecję trzeba wyrzucić ze strefy euro. Niektórzy ekonomiści twierdzą,ze jest to warunek konieczny dla dalszego przetrwania unii walutowej, jaką dziś znamy. Słychać też głosy, że pożegnanie się ze strefą euro Greków to nie kwestia „czy” tylko „kiedy”. Długów już nie spłacą, a stabilny wzrost gospodarczy jest niemożliwy do osiągnięcia przy braku własnej waluty i restrykcyjnej polityce oszczędności.

 

Kiedy żegnamy się z Grecją?

Wydaje mi się, że wtedy, gdy Niemcy uznają, że straty z utrzymywania na garnuszku Grecji i pomocy finansowej dla innych eurobankrutów zaczną przewyższać korzyści ze słabego euro. Na razie gospodarka niemiecka jest w dobrej kondycji. Export rośnie, pensje rosną, zatrudnienie też. Spory w tym udział konkurencyjnych cen niemieckich, dzięki deprecjacji euro. Ale wszystko do czasu. Gdyż niemiecki Minister Finansów z pewnością jest cały w stresie, kiedy przyciska magiczny guzik w Bundesbanku i wysyła miliardy euro Grecji. Ogarniają go jeszcze większe poty i nerwowość, gdy uzmysławia sobie, ile jeszcze pieniędzy będzie musiał przesłać w kolejnych transzach w przyszłości. A w kolejce stoją kolejni euro-bankruci, którzy będą stawiać warunki i próbować negocjować...

 

Co się stanie, jeśli Grecja opuści strefę euro?

Grecy będą musieli wrócić do swojej starej waluty. Drachma automatycznie osłabi się o 30-40%. Spowoduje to wysoką inflację, czyli znaczny wzrost cen konsumpcyjnych dla przeciętnych obywateli, którzy już teraz wiążą ledwo koniec z końcem. Wpędzi to Greków w jeszcze większą biedę. Już teraz słyszy się, że brakuje pieniędzy na emerytury i pensje z budżetówki. Może to być punktem zapalnym do agresywnych zamieszek na ulicach, jakich EU jeszcze nie widziała w swojej historii. Po kilku latach sytuacja powinna się uspokoić. Słaba waluta pobudzi export i wróci konkurencyjność. Jednak do tego czasu będzie panowała bardzo gorąca i napięta atmosfera, pełna ogromu problemów społecznych. Zamieszki, godziny policyjne, kontrole kapitału itp. Być może nawet będą potrzebowali przez pewien czas prawdziwej pomocy humanitarnej? Znam jeden kraj, który chętnie im pomoże. Nam Polakom zawsze pomagał.:)

 

Wychodzi na to, że trzeba będzie poświęcić Greków dla ratowania Europy. Schemat jest prosty a zarazem bardzo CYNICZNY i BRUTALNY. Wyrzucić Grecję i pokazać reszcie eurobankrutów, że albo podporządkujecie się restrykcyjnym oszczędnościom albo spadniecie w przepaść ku KATASTROFIE HUMANITARNEJ jak Grecy. Niestety życie jest ciężkie i przychodzi moment, że trzeba kogoś złożyć w ofierze. Ten plan powinien zadziałać i dzięki temu euro - waluta zostanie uratowana na jakiś czas. Ostatnio też w mediach głośno o współpracy rosyjsko – greckiej. Chodzi podobno o tani gaz i pożyczki. Wychodzi na to, że czeka ich pomoc od Rosji. Podejrzewam jednak, że ciężarówki przyjadą puste.:). Jedyne co „Ruscy” zaoferują to transport dla zdrowych Greków na UKRAIŃSKI FRONT. A politycy nowo wybranej partii będą skończeni i jedyne, co im zostanie to azyl u Putina.

 

Posumowanie

Unia Europejska jest w ślepym zaułku. Sytuacja jest BEZ WYJŚCIA. Im dłużej Grecja pozostaje w strefie euro, tym bardziej rośnie ryzyko rozpadu całej Unii Walutowej a nawet Unii Europejskiej.  Dlatego najlepszym rozwiązaniem dla Unii byłby oczyszczający Grexit. Jednak jak już pisałem wcześniej, Grecja jest finansową bronią masowego rażenia, która może uruchomić GLOBALNĄ PANIKĘ na wszystkich rynkach.  Aby Euro dalej istniało Unia musi za wszelką cenę utrzymywać DARMOZJADÓW z Grecji.  Muszą się dogadać chociaż pozornie, inaczej to POCZĄTEK KOŃCA EURO. Na tym polega paradoks i sprzeczność greckiej tragedii. Powtarzam! To jest ZAKOŃCZENIE BEZ HAPPY ENDU i koniec systemu opartego na długu, jaki funkcjonuje w świecie zachodnim od wielu lat.

 

Naprawdę dużo czarnych scenariuszy rysuje się na horyzoncie zmierzchu tego „AMFETAMINOWEGO KAPITALIZMU”.

 

 

Źródło: http://systemwkryzysie.blox.pl/

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: batavus
Portret użytkownika batavus

Komentarze

Portret użytkownika Adolf Rotshild

"Do czasu kryzysu z 2008r.

"Do czasu kryzysu z 2008r. Grecja była państwem beztroskich ludzi żyjących pełnią życia z dynamicznie rozwijającą się gospodarką. "
Przecież Grecja nie miała żadnej gospodarki bo od lat 80-tych cały przemysł i produkcja tam były niszczone a Grecja była kolonizowana przez zachód. Gdyby Grecja nie była tak bardzo zależna od zachodniego kapitału to grecka gospodarka by tak ucierpiała od zachodniego kryzysu jak ucierpiała. Wystarczyłoby żeby miała swoją walutę i już skutki kryzysu byłyby znacznie mniejsze.

 

Portret użytkownika achiles

Właśnie Prezydent Putin

Właśnie Prezydent Putin ogłosił, na spotkaniu biznesowym w wydaniu Rosyjskiego Dawos, po spotkaniu z Premierem Grecji, że ma plan, na uratowanie Grecji, jeśli MFW się, nie wykaże i porzuci Grecję, to Rosja ją uratuje. To poprzeczka poszła w górę dla tego SUPER BOGATEGO ZACHODU. Padająca Rosja, będzie ratowała padającą Grecję, której BOGATY ZACHÓD wpędził w problemy i sam, nie umie jej uratować. KONIEC ŚWIATA ....

Portret użytkownika achiles

Artykuł Fajny i ciekawy,

Artykuł Fajny i ciekawy, tylko zabrakło w nim wyraźnego odniesienia do tego, że Grecy do 2014 systematycznie spłacają odsetki, od odsetek, następnymi odsetkami KREDYTOWYMI. I taka spirala sztucznego długu rolowania, chciwym i pazernym BANKIEROM KASY POMPOWANIA, a nędzniejących GREKÓW, NA SKRAJ PRZEPAŚCI WYPYCHANIE, nigdy prawidłowo zadziałać, nie może i nigdy nie zadziała. 

Portret użytkownika syzyf

sporo propagandowych bzdur!

sporo propagandowych bzdur! jednak wniosek wlasciwy! Grecja plajtuje!,co bedzie? -zobaczymy
tylko w dniu wczorajszym grecy wyplacili z bankow ponad miliard euro! juz brakuje gotowki,banki jak sie dzis zamknie to podobno juz we wtorek otworzy ponownie - znaczy wekkend im sie przeciagnie hm.... pozyjemy zobaczymy

Strony

Skomentuj