Granica USA z Meksykiem zaatakowana przez agresywnych imigrantów
Image

„Nachodźcy” z państw Ameryki Środkowej stali się agresywni. Tysiące imigrantów zgromadziło się na przejściu granicznym między Meksykiem a Stanami Zjednoczonymi. Część z nich postanowiła działać na własną rękę i próbowała sforsować granicę.
Władze USA od samego początku ostrzegały, że imigranci będą próbowali siłą przekroczyć granicę, dlatego Donald Trump podjął wcześniej decyzję o rozmieszczeniu wojska i zbudowaniu umocnień. Ten dzień właśnie nadszedł.
W niedzielę, kilku tysięcy obcokrajowców wyruszyło z meksykańskiego miasta Tijuana w kierunku Stanów Zjednoczonych, domagając się otwarcia granicy. Ich postulaty oczywiście nie zostały spełnione, a setki imigrantów próbowało za wszelką cenę przedostać się do USA. Doszło również do ataków na amerykańską straż graniczą i musiało interweniować wojsko.
Sytuacja zrobiła się niebezpieczna. Przejście graniczne San Ysidro, które znajduje się między Tijuaną a San Diego, zostało tymczasowo zamknięte, a protest rozwiązano. Meksyk powiadomił, że grupa składająca się z około 500 osób, która próbowała sforsować granicę, zostanie deportowana do Ameryki Środkowej. Aresztowano również 42 imigrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę.
„Nachodźcy” zmuszeni są koczować w Tijuanie, dopóki USA nie rozpatrzą wniosków o azyl. Może to potrwać tygodniami, a w najgorszym przypadku miesiącami. W ten sposób, rząd Stanów Zjednoczonych wysyła wyraźny sygnał, że nie chce u siebie imigrantów z biednych państw, w których panuje wysoka przestępczość. Przyjezdni mogą więc zostać w Meksyku, wrócić do swoich krajów, lub kontynuować ataki na amerykańską granicę, co będzie wiązało się z deportacją.
- Dodaj komentarz
- 7106 odsłon
Trzeba im pomóc ...
Trzeba im pomóc ... imigrantom :) , napisać petycję do Trumpa odwołując się do szlachetnych ludzkich uczuć :) :) :)
I podobne obrazki jak na
I podobne obrazki jak na granicach UE. Jak to jest, że do obcego kraju próbują się przedostać duże grupy ludzi nawet nie mając ze sobą ubrań na zmianę a jedyne co posiadają to są telefony. Dziwny jest to sposób migracji. Kto płaci za te telefony, za abonament, kto im daje ubranie, jedzenie???
Zaczyna się ! Ale w Polsce
Zaczyna się ! Ale w Polsce też sięzaczyna ! "„Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Georgette Mosbacher wysłała do premiera Mateusza Morawieckiego list, w którym poucza, co wolno, a czego nie wolno mówić ministrom polskiego rządu w sprawie stacji TVN należącej do amerykańskiej firmy Discovery Communications. W otoczeniu szefa rządu mówi się o skandalu”, poinformował portal dorzeczy.pl.W liście przesłanym do premiera Mateusza Morawieckiego ambasador Mosbacher odniosła się do sprawy śledztwa dotyczącego „urodzin Hitlera” oraz reportażu, jaki o tej „imprezie” przygotowali reporterzy telewizji TVN dla programu „Superwizjer”. – Trudno uznać ten list za pismo mające charakter dyplomatyczny. Ton pisma jest niezwykle arogancki – powiedział w rozmowie z Wojciechem Wybranowskim jeden z bliskich współpracowników premiera Morawieckiego.Z ustaleń „Do Rzeczy” wynika, że ambasador Mosbacher miała w przesłanym liście dać do zrozumienia, że „Stany Zjednoczone nie będą tolerować – wypowiadanych publicznie przez polskich polityków – krytycznych słów pod adresem dziennikarzy stacji TVN, którzy zrealizowali materiał o funkcjonowaniu domniemanego nazistowskiego środowiska w Polsce”. Ponadto amerykańska dyplomatka miała stwierdzić, że „podważanie wiarygodności stacji TVN” w kwestii rzetelności materiału o urodzinach Hitlera, to coś „niedopuszczalnego”. Z kolei krytykę budzącego ogromne wątpliwości materiału „Superwizjera” nazwała atakiem na „niezależnych dziennikarzy”.– Skomplikowana sprawa. Pani ambasador poczyna sobie, jakby była nie w Polsce, ale Bantustanie. I to nie jest kwestia tego, że ostatnie trzy lata amerykańskich dyplomatów nauczyły, że mogą sobie pozwolić na takie zachowanie, ale że po prostu są od lat przyzwyczajeni, że ulegamy ich naciskom – powiedział dorzeczy.pl człowiek związany z gabinetem premiera Morawieckiego.
nie tylko ..
Dodane przez inzynier magister w odpowiedzi na Zaczyna się ! Ale w Polsce
nie tylko ..
https://www.youtube.com/watch?v=xx64s5Cw3Kg
Ja sie dziwie ze tej stacji
Ja sie dziwie ze tej stacji nie zabrali atestu na media głownego nurtu,moim zdaniem ta stacja jak jest prywatna to moze sobie szczekać conajwyzej na Yt. w inormalnym kraju odrazu by sciagneli ta stacje.
Teoretycznie lepiej granicę
Teoretycznie lepiej granicę zaatakować to cię deportują. Inaczej będą wracali na własny koszt z buta.
USA też jest krajem z wysoką przestępczością a po całym świecie każą siebie wpuszczać i to przez dziury w płotach (ambasady).
Polska też chyba jest krajem z wysoką przestępczością bo nas też nie wpuszczają bez zaproszenia.
Bo Polska to, niestety, jest
Bo Polska to, niestety, jest Bantustan od co najmniej 1945 r.
Bandustan to nie jest kraj,
Dodane przez CanisLupus (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Bo Polska to, niestety, jest
Bandustan to nie jest kraj, to stan Twojego umysłu....
Nachodzcy z Ameryki
Nachodzcy z Ameryki Poludniowej widza ze do europy idze sie przedostac mimo ogrodzen to tu tez chca wyprobowac taktyke afrykanczykow i korzystac z bogactwa USA,za wszystko nalezy podziekowac pani Merkel.
a jak ukrainskie statki
a jak ukrainskie statki wojenne przekraczaja rosyjska granice i sa zatrzymywane to juz wielkie halo
Rosyjska granica jest tam
Dodane przez ronin (niezweryfikowany) w odpowiedzi na a jak ukrainskie statki
Rosyjska granica jest tam gdzie ustala to sobie Putin, oby to nie było kilometr za twoją wioską
Granica jest tam, gdzie jest,
Dodane przez Egg (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Rosyjska granica jest tam
Granica jest tam, gdzie jest, a to, że wasz pierdoszenko-waltzman szuka przygód poza jej linią w efekcie czego dostaje kopa w zad to nie ma w tym nic dziwnego.
Łazarze szli aż stanęli u
Łazarze szli aż stanęli u bram Amerykańskiego raju.
Ameryka i świat, czeka na jakiegoś nowego Hitlera, który „posprząta” dyskretnie ten brzydki problem.