Globalne zmiany klimatyczne są już widoczne dla każdego

Kategorie: 

Prąd zatokowy - źródło: earthobservatory.nasa.gov

Trzeba na prawdę dużo dobrej woli, aby obserwować zniszczenie, jakie sieją w tym roku wyjątkowo potężne burze i nie uznać tego za widoczny znak zmian klimatycznych. USA do dzisiaj nie poradziło sobie z usuwaniem skutków ogromnych burz, które spowodowały śmierć 22 osób. Dzisiaj w nocy burze i gradobicia zawitały do Polski.

 

Postrzeganie zachodzących zjawisk, jako odrębnych i z niczym niezwiązanych jest głównym błędem postrzegania, jaki widać w mediach głównego nurtu. Oficjalne przekazy skupiają się na promocji pojęć takich jak "globalne ocieplenie" czy też w wersji złagodzonej stwierdzenia, że winne są  "zmiany klimatyczne". Są to oczywiste truizmy sprowadzające problem w kierunku zbytniego uogólnienia.

USA i Europa leży na podobne szerokości geograficznej. Klimat na obu kontynentach w podobny sposób kształtuje cyrkulacja termohalinowa, której głównym kołem zamachowym jest prąd zatokowy, Golfsztrom. To zmiany cyrkulacji tego ważnego podwodnego strumienia ciepłej wody są główną przyczyną problemów, jakich teraz doświadcza Ameryka i Europa.

Golfsztrom to system grzewczy a to, co obserwujemy, czyli fale upałów to uszkodzenie tego systemu widoczne w postaci konsekwencji. To nie jest przypadek, że burze na obu kontynentach uderzają jednocześnie i towarzysza im wielkie, niespotykane w czerwcu upały. Oczywiście można się uspokajać stwierdzając, że jest lato, więc są burze, ale warto przypomnieć, że mieliśmy rekordowo ciepłą wiosnę a teraz wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli rekordowo ciepłe lato.

 

Warto tez zadać pytanie, dlaczego Golfsztrom zachowuje się inaczej? Są przynajmniej dwie tego przyczyny. Pierwsza z nich to katastrofa ekologiczna w Zatoce Meksykańskiej. Do oceanu przedostało się tak dużo ropy naftowej, że prąd zatokowy został dosłownie poszatkowany na wiele mniejszych strumieni. To w znaczący sposób wpłynęło na przepływ.

 

Po drugie niepokoi zmiana gęstości zimnego prądu oceanicznego zwanego labradorskim. Już teraz różnica gęstości między prądem zatokowym a labradorskim wynosi tylko 0,1%. Jeśli dojdzie do zrównania gęstości wyłączy to praktycznie Golfsztrom powodując wcześniejsze zamknięcie cyrkulacji. Prąd zatokowy, Golfsztrom dotrze wtedy najwyżej do wybrzeża Hiszpanii. W konsekwencji Europę może czekać epoka lodowcowa.

 

Zmiana gęstości prądu labradorskiego powodowana jest głównie znacznym napływem słodkiej wody pochodzącej z syberyjskich rzek. Gdyby doszło do stopniowego odcinania Golfsztromu będziemy świadkami kolejnych ekstremów pogodowych a według naukowców proces zmian cyrkulacji potrwa kilka do kilkunastu lat, więc nie są to zmiany, których moglibyśmy osobiście nie doświadczyć.

 

Według aktualnych szacunków już teraz siła Golfsztromu docierającego do Europy zmalała o 30% obserwuje się też fluktuacje temperaturowe w przepływającej wodzie. Niektórzy twierdzą, że wyjątkowo ostra zima, jakiej doświadczyliśmy w tym roku była tego konsekwencją. Sytuację pogarsza używanie w Zatoce Meksykańskiej płynów dyspergujących, które miały rozpraszać rop, ale prawdopodobnie rozpraszają również prąd zatokowy.

 

Czas przyzwyczaić się do gwałtownych gradobić z gradem wielkości kurzych jaj, do szalonych wyładowań atmosferycznych, tornad a także mroźnych zim. Zakłócenie cyrkulacji prądów oceanicznych zmieni na Ziemi bardzo dużo a jeśli przyjdzie epoka lodowcowa kluczowym aspektem przetrwania narodów Europy będzie posiadanie dostępu do gazu ziemnego, którym można się będzie ogrzać. Prawdopodobne wydają się tez duże migracje ludności.

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika A Propos

Miałem nie pisać już "na

Miałem nie pisać już "na blogach", ale ...... apeluję do mediów wszelkich - jako fachowiec, nie ma żadnych widocznych oznak obecnego ocieplenia w postaci wzrostu ilości zjawisk ekstremalnych, a jest wręcz przeciwnie (!!!) ...Przygotowując ostatnio opracowanie o obecnym klimacie mego województwa dla Urzędu Marszałkowskiego, przedstawiłem dane z prac naukowych porównujące najnowsze wielolecie (ostatnie 25 lat, tj. te kończące się na 2007 do 2011 roku), z poprzednim 25-leciem. Zaobserwowano (w wyniku tego porównania) obecnie wyraźny spadek ilości ekstremalnych susz i powodzi. Ogólna ich liczba (tj. wszystkich - nie tylko ekstremalnych) nieco wzrosła ale był to wzrost nieistotny statystycznie - nie do udowodnienia, że rzeczywiście był. Liczba burz w Polsce także ogólnie uległa zmniejszeniu od lat 70-tych (dane do roku 2007), szczególnie tych silnych i najsilniejszych. Jedynie nieznacznie wzrosła liczba burz średniej "mocy". Ocieplenie to większa ilość energii w systemie, a więc łatwiej i szybciej dochodzi do wyrównania ciśnień w atmosferze (np. dlatego że jest grubsza troposfera) - mniejsza różnica ciśnień w poziomie ale co zdziwiło naukowców i (szczególnie) w pionie (słynne "vertical wind sheer"). Wraz z ociepleniem ilość zjawisk skrajnie ekstremalnych raczej więc nie wzrośnie (np. ilość najsilniejszych tornad w USA już znacznie zmalała).

Portret użytkownika MonaLisa

A Propos - co ty piszesz?

A Propos - co ty piszesz? Robisz kpiny, czy dorabiasz dla NWO? Wszystko zmalało, jest super! To twoje opracowanie - dla UM, jest jako poważny dokument dla planowania polityki regionalno - gospodarczej, czy "załącznik" do umowy-zlecenia, w celu otrzymania wynagrodzenia za zlecenie? Bo w tym urzędzie ostatnio tak się pracuje...Jak jest tak super - to czego mamy +42 stopni w cieniu, burzę z gradem wielkości piłki golfowej? Myślę, jak taki grad zharata twoją brykę, to napiszesz inny raport!

Portret użytkownika 777

Opryski hemtrialsowe są

Opryski hemtrialsowe są stosowane tylko w krajach NATO ! Reszta krajów nie dopuszcza masonerii NWO do trucia własnych obywateli ! A przecież Chiny i Indie mają już po 1.5 miliarda ludzi czyli Chiny i Indie mają razem 3 miliardy ludzi  !

Portret użytkownika ANU

Co się dziwić ,że takie

Co się dziwić ,że takie anomalie pogodowe.Jak się zabawia w poprawianie pogody to później są takie skutki.U nas nad granicą polsko-niemieckąod niedzieli prawie nie widać słońca.Niebo tak spryskane że wyglada jak by się mleko wylało.Jeszcze trochę to niebiskie niebo będziemy oglądać na slajdach albo obrazkach.

Portret użytkownika 3plabc

co do smug kondensacyjnych

co do smug kondensacyjnych które, przynajmnij dla mnie;) mają niewątpliwie związek z pogodą polecam odpalić radar z poniższego linku: http://www.pogodynka.pl/radaryI co zauważyliście coś? ;)Co do zmian klimatu to pod koniec ubiegłego wieku niejaki Marian Węcławek prorokowa, że w Polsce będą rosły cytrusy ( i to nie w szklarniach;))a jego przepowiednie były publikowane np.: w "Panoramie Leszczyńskiej" i podobno gościowi się te jego przepowiednie sprawdzały... dwa, że przed tym ociepleniem klimatu w Polsce, przewidywał wybuch IIIWŚ.


Niech żyje Wolna Polska! Chwała Bohaterom!
''Siła i honor!''

Strony

Skomentuj