Globalne zapotrzebowanie na świeżą wodę może przekroczyć podaż o 40% do 2030 roku

Kategorie: 

Źródło: Pixabay.com

Raport międzynarodowego zespołu naukowców wzywa do ponownego przemyślenia marnotrawstwa wody przed Konferencją Wodną ONZ 2023, która odbędzie się w Nowym Jorku w dniach 22-24 marca. Według raportu rządy muszą pilnie zaprzestać subsydiowania wydobycia i nadmiernej eksploatacji zasobów wodnych.

 

Świat stoi w obliczu nieuchronnego kryzysu wodnego, a oczekuje się, że do końca dekady zapotrzebowanie na słodką wodę przekroczy podaż o 40%. Stwierdzono to w nowym badaniu organizacji znanej jako "Globalna Komisja ds. Ekonomiki Wody" - Global Commission on the Economics of Water.

 

Autorzy raportu uważają, że kraje świata powinny zacząć gospodarować wodą jako „wspólnym dobrem”, ponieważ coraz więcej regionów jest w dużym stopniu zależnych od swoich sąsiadów w zakresie zaopatrzenia w wodę. Eksperci twierdzą, że nadmierne zużycie, zanieczyszczenie i kryzys klimatyczny zagrażają zasobom wodnym na całym świecie.

Jak twierdzi Johan Rockstrom, dyrektor Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu i główny autor raportu, dowody naukowe wskazują, że mamy kryzys wodny. Niewłaściwie wykorzystujemy wodę, zanieczyszczamy ją i zmieniamy cały globalny cykl hydrologiczny poprzez to, co robimy z klimatem.

 

Zdaniem ekspertów, raport komisji po raz pierwszy kompleksowo zbadał globalny system wodny i jasno określił jego wartość dla krajów świata, a także wymienił zagrożenia w przypadku zignorowania problemów z wodą. Wśród nich jest ponad 1 bilion dolarów rocznie w globalnych subsydiach rolniczych, które często skutkują przekroczeniem poziomu wody. Kolejna komplikacja wiąże się z powszechnymi wyciekami wody z systemów zaopatrzenia w wodę, którymi należy się pilnie zająć. Państwa muszą również podjąć kroki w celu przywrócenia terenów podmokłych i innych systemów słodkowodnych.

Eksperci komisji przedstawiają siedem kluczowych zaleceń dotyczących walki z kryzysem wodnym: gospodarowanie wodą jako wspólnym dobrem, zapewnienie bezpiecznego i wystarczającego dostępu do wody dla wszystkich wrażliwych grup ludności, ustalanie uczciwych cen wody w celu jej efektywnego wykorzystania, konsekwentne zmniejszanie dopłat do wody rolniczej dostaw, tworzenie partnerstw na rzecz sprawiedliwego podziału wody, regenerację ekosystemów słodkowodnych i uwzględnianie wody w międzynarodowych umowach handlowych.

 

Szczyt Wodny ONZ pod przewodnictwem rządów Holandii i Tadżykistanu rozpoczyna się 22 marca w Nowym Jorku. Po raz pierwszy od ponad czterdziestu lat konferencja zgromadzi członków ONZ w celu omówienia kwestii związanych z wodą.

Ocena: 

2
Średnio: 2 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Łol

Nie mogę Cię zrozumień

Nie mogę Cię zrozumień zmieniasz systemy a nie zmieniłeś dysku? Zmieniasz systemy a nie zrobiłeś sobie pendrive gotowanego z linuksem i nie odpaliłeś bo testowo? Ściemniasz! Dodam że Linux zmienia rodzaj plików na dysku i potem aby się to pozbyć trzeba wpisywać w czarnym okienku komendy clean a potem convert mbr! Pełną instrukcję w Internecie znajdziesz. Ja pizgoł walczyłem z tym dwa tygodnie system wgrywałem raz jeden raz drugi raz trzeci bo mi coś nie pasowało ale dałem radę. Ostrzegam Linux dziwny jest i użytkownicy zaawansowani muszą ogarniać czarne okienko! Ale do prostych rzeczy dla laika wystarczy! Internet działa filmy działają!

Portret użytkownika Arya

Ściemniasz! 

Ściemniasz! 

A niby w czym ściemniam? Konkrety proszę. Napisałem, że mam inny komputer i na tym lapku mi nie zależy. Ale jak mam wydać 300 zeta na dysk SSD, to szkoda na to kasy, więc zobaczę czy Linux da radę. A tak na marginesie potrzebuję win do pracy, ale Linuxa  już używałem wiele lat temu i nie mam problemu z podstawową obsługą. 

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika spokoluz

Ja k zainstal owałeś 10chę z

Ja k zainstal owałeś 10chę z netem a kty wnym  to log uje sie prze z centr alę mik ro soft u ( spec jalnie na pis ane t ak a nie in aczej ) a hhd są zacierane obciąż en iami bo właźi sz tam gd zie im n ie pa suje - jak ku pisz lap ka z win 1 0 wgr anym  to on za nim u ruch omisz lap ka on loguj si ę prz ez cent alę - maj ą wszy s tko po d kon t rolą.

Zajeb ali ci tward ego , ściąg nij pr ez cmg to co  potrzeb ujesz i form atuj tward ego.

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Portret użytkownika Arya

Lata temu przetestowałem

Lata temu przetestowałem kilkanaście różnych dystrybucji. Najbardziej odpowiadało mi wtedy Ubuntu i to właśnie je bym zainstalował i jeśli nadal będzie mi odpowiadać, to nie widzę sensu szukać nic innego. Manjaro nie znam, pierwsze co mi przyszło do głowy czy to nie jest jakiś następca Mandrivy, ale widzę, że jest oparte o Arch. 

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika Endymion

Zakupiłem synowi czystego

Zakupiłem synowi czystego laptopa do "lrkvji zdalnych", wgrałem Ubuntu, ponieważ to moim zdaniem najlepsza nakładka przypominająca Windowsa, którego w szkołach uczą. Niestety opragromowanie szkół do lekcji zdalnych jest zgodne tylko z Windą! Jest monomol W latach 90/00 w szkołach do których uczeszczałem był zainstalowany piracji windows w salach komputerowych. Po rozmowie z nauczycielem dowiedziałem się, że jest na to nieformalna zgoda korporacji, ponieważ jeden pirat "wyszkoli" setki nowych konsumentów/użytkowników. Podobnie było z Adobe. Jeśli ktoś nauczył się w szkole robić animacje we FlashPlayer, w życiu zawodowym też będzie tego używał. Zastosowano efekt skali. 

Mój stary laptop Toshiba jest z Win Vista, to śmigało, ale nie ma już ten system wsparcia i aktualizacji, przez co nawet przeglądarki nie działają.

To jest zmowa producentów oprogramowania, tak jak telefonów, samochodów itd. Nie możesz mieć jednego niezniszczalnego samochodu przez całe życie, bo na czym by korporacje zarabiały? Ja gdybym tylko używał telefonu do dzwonienia, to bym chciał Nokię 3310, jak nie rozwalisz; a pancerny był, to wieczny telefon wymienialną baterią. Zachciało nam się tebletów w telefonie, ale mój 2 letni Xiaomi  Redmi 9 mający 4GB RAMu, po tym czasie nie ma godnego następcy na rynku w tych pieniądzach, następca jest droższy, a ma może lepszy aparat, taki to postep technologiczny. Producenci telefonów wypuszczają dziesiątki modeli, a to samo praktycznie. Telefon uzbroiłem na początku w pancerną szybę oraz pancerną obudowę. Śmiga do teraz i nie mam potrzeby wymiany. To jest dla mnie max technologiczny, jaki potrzebuję i sprawdza się. Ludzie podniecają się srajfonami spod znaku jabłka. Nie lubię tego systeu, nie jest dla mnie intuicyjny. Kiedyś miałem Samsunga na systemie Bada; ich własnym, miałem lepsze funkcje i ergonomię systemu niż kolega wtedy na najnowszym jabłku. Niestety system Bada upadł, zapewne przez sklep google, nie mieli tak dużo aplikacji na swój autorski sytem. Pozostał duopol Apple i Google, innego wyboru nie ma, nawet Windows na telefony upadł, ale to był bardzo nieintucyjny system, najgorzy z jakim miałem do czynienia.

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Portret użytkownika Arya

"Japko" ma dobrych fachowców

"Japko" ma dobrych fachowców od reklamy i dlatego tak dobrze się sprzedaje. Dla mnie to nic specjalnego. Znam kilka osób, które kupiły laptopy Apple i po tygodniu chciały je sprzedać, bo ciągle im coś nie pasowało. Ale znam też osoby, które po przesiadce z windy są zachwycone. 

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika axell69

Ja juz niec nie rozumiem ,

Ja juz niec nie rozumiem , kuva  !! 

Albo  globalne ocieplenie  i   wody z  rozstopionych  lodowców  zaleją   wszystko  co  możliwe   , admin   ostatnio pisał ze Malediwy  należy podnieść  o  6 metrów bo  inaczej ludzie tam mieszkający umrą  od  nadmiaru wody  a  dzisiaj   zapiernicza z tekstem  ze susza   lub inne globalne zapotrzebowanie .......   banialuki   dla debili   którzy  wyzwolili się z egipskiej niewoli 

W Somalii brakuje  wody - o tym  jest kolejny art  na ZnZ   ,  dlaczego   nikt   nie chce  wykopać  kilku studni   dla tych  biednych  umierających  ludzi i dzieci ??   , ależ  studnie są  kopane w całej  Afryce    np  taka cocacola  kopie studnie  głębinowe  , także w Somalii  ,  tak  głębokie  że  w następstwie  brakuje  wód  gruntowych , po czym  pakuje  tą  wodę w butelki   i sprzedaje  Somalijczykom  , tak sprzedaje ich własną wodę  im  w cenie lichwiarskiej  plus  narzut plus marża   i vat handlowoszydowski - wiecie dlaczego  dzieci w Somalii  umierają ......  im brakuje  kasy na zakup własnej wody w  butelkach cococla 

Napisałem  ogólnie ale  tak ten temat  wygląda  w Afryce  a zwłaszcza w krajach  gdzie nadal praktykują  demokrację   i kapitalizm  w stylu szydoamerykańskim 

Przy okazji zapytam  waszego  kapelana   ku***a   inżyniera  .....   Inschtalator !!  dlaczego  twój  krul  plus kościułek  szydowski  nie  pomoże  biednym dzieciom  w Somalii  !! dlaczego kufa ??  NO dlaczego !!!    Zamiast  mecić ludziom w głowach i wpierdalać się w wolne  wybory  , pakuj mandżur  (kilof łopatę  i sznurek)  i zapierdalaj  do Afryki  budować studnie dla   biednych dzieci  chytrus 

"Płaskoziemcy łączą wysiłki  na całej kuli  Ziemskiej"  - znalezione w sieci xD

Portret użytkownika Endymion

Jest firma, która ciągnie

Jest firma, która ciągnie lodowce do siebie i roztapia krystaliczną wodę i butelkuje, sprzedają ją za astronomiczne pieniądz.

750ml za 400zł https://wodamoda.pl/wody-z-gory-lodowej

Krystaliczna woda? Zastanawia mnie ten oksymoron, krystalicznie czyta jest po filtracji oraz odwróconej osmozie, ale bez smaku, taka wyjałowiona.. W odowcach ponoć osadza się smog z całego Świata, a nawet odnaleziono wiruzy i bakterie sprzed "milionów" lat.

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Portret użytkownika syriues

Tak do tego Boga.To przeciez

Tak do tego Boga.To przeciez wiesz,że jest w niebie.odlecial.

Kiedys ten Bog śmiał się z innych Bogow, ze ich niosą ,robia figurki,które się nie ruszały.i śmiał się, że co to za bogowie których trzeba nosic bo sami nie potrafią.a co teraz robi kościół?cos identycznego.nie żebym nie wierzył, czy wierzył ale dla mnie ważne jest tylko tle ile wiem.a im więcej informacji posiadam ,to nie mogę wierzyć w fantazje.dla mnie jest odwiecznym problemem dlaczego taki wielki bog milczy.nie pokazuje się,znikł. Nasza wola tak?Czyli czyja?mozna komus kogo sie stworzyło dac wolna wolę?Jest takie coś w ogóle?przeciez na narodziny nie mamy wpływu. To jaka wolna wola?naszych rodziców?a moze pewnych czynników które zaczęły nam mówić, ze moze to pora na dziecko?

A wiec jaka wolna wola?zwykła tęsknota za czyms lepszym,wieczna gonitwa karze nam wierzyć. Jaka wolna wola?filozoficznie wolna wola,to pustka

Portret użytkownika ​euklides

dlaczego   nikt   nie chce 

dlaczego   nikt   nie chce  wykopać  kilku studni   dla tych  biednych  umierających  ludzi i dzieci ??   

Jedź i wykop... Z wami kurwa jak z dziećmi. To nie to, że Afrykańczycy nie potrafią sobie wykopać studni, tylko to, że jebana organizacja zwana państwem skutecznie ludziom to uniemożliwi. W Somalii przez krótki okres bez rządu wszystko sie poprawiało - dostęp do służby zdrowia, średnia długość życia, cała infrastruktura. Niestety upadek państwa, które doprowadziło Somalię do absolutnej ruiny nie był świadomym wyborem Somalijczyków tylko zrządzeniem losu, więc watażkowie powrócili już na stołki; powrócili do walki o pieniądze i władzę i Somalia z powrotem pikuje w dół zamiast się rozwijać.

Dla emelków https://www.peterleeson.com/better_off_stateless.pdf

Portret użytkownika Endymion

Dam przykład Libii. Tam

Dam przykład Libii. Tam istniała państwowość, pod silnym butem Kaddafiego. 

Problemem jest kapitalizm kompradorski, który przejął władzę nad państwami poprzez przekupstwo i zastraszanie polityków, aż w końcu tworzenie swoich/ szkolenie i obsadzanie najwyższych stołków w krajach zależnych. Powtarzam, że nie zgadzam się z Twoim poglądem na system i państwowość, Kaddafi w Libii udowodnił, że jeden Król nakradnie mniej niż tysiące polityków i mając wszystkiego w nadmiarze, może myśleć o swoim Państwie oraz Obywatelach! Taki Sułtan Brunei jest apodyktycznym dyktarorem, ale obywatele mają kawałek z tego tortu, na którym siedzi. 

Polska siedzi na gazie i złożach metali rzadkich. Mamy ropę, mamy węgiel, bursztyn oraz geotermię. Niestety tutaj jest dymokracja parlamentarne, gdzie każdy polityk sprzeda się sponsorowi jak ta dzi.ka za parę Ojro, tylko po to aby sobie zrobić dobrze, a o kraju i obywatelach nie myśli!

Teraz bezmajtek będzie budował elektrownie atomowe, a gdzie konsultacje społeczne z mieszkańcami tych terenów? Nie ma! Bo to taki duży miś na miarę naszych możliwości Sad

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Strony

Skomentuj