Globaliści z WEF cieszą się, że lockdowny spowodowały cichsze i czystsze miasta ignorując upadek gospodarki

Kategorie: 

Źródło: Pixabay.com

Światowe Forum Ekonomiczne - The World Economic Forum (WEF) spotkało się ze zmasowaną krytyką spotu opublikowanego w mediach społecznościowych. Przedstawiał on pochwałę lockdownów, czyli metody na niszczenie małych i średnich przedsiębiorstw.

 

W filmiku WEF twierdzi, że w wyniku mniejszego korzystania z transportu publicznego i zamykania fabryk w czasie blokady, w miastach na całym świecie spadł hałas i zanieczyszczenie powietrza. 

 

Nagranie docenia również osłabienie sejsmicznego szumu na skutek zatrzymania wszelkich działalności, co ich zdaniem przyczyniło się do mniejszej ilości trzęsień ziemi. 

 

Oczywiście zapomniano dodać, że ceną za to jest dramat miliardów ludzi, których najwyraźniej globaliści z WEF traktują jako coś w rodzaju robactwa do eliminacji. Wygląda na to, że bankrutujące firmy i ludzie na bezrobociu to wymarzona sytuacja dla decydentów ze Światowego Forum Ekonomicznego. 

Przypomnijmy, że to WEF jest głównym organem propagującym ideę tak zwanego „Wielkiego Resetu” - globalnego nowego porządku gospodarczego. Jego szef, Klaus Schwab nie ukrywa, że pandemia koronawirusa to okazja dla realizacji ich szalonych celów. Trudno się zatem dziwić, że reklamują dewastowanie gospodarek jako czegoś pozytywnego. 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika ARAWILASSU

Nie tylko globaliści się

Nie tylko globaliści się cieszą  lekko ignorując tą chwilową z punktu widzenia ziemi sytuację gospodarczą  , ale i sama  Ziemia .  Tak Ziemia jaką ludzie mają pod stopami  to żywy organizm , żywo reagujący na to co się wokół dzieje . Ludzie muszą się zwyczajnie i  mimo wszystko uspokoić i  przestać akceptować  obecna sytację jaką jedyną z możliwych . Przecież istnieje nieskończona ilość dobrych możliwości  Smile .  Wystarczy przestać się bać i w sobie w środku zgadzać na narzuconą ludzkości sytuację i zrobić coś czego ciemność  nie oczekuje - spokojnie całkiem nawet po trzeciej kawie zacząć zmieniać wkoło siebie wszystko . Myśleć dobrze , mówić dobrze , robić dobrze  i wszystko wtedy będzie dobrze   Jeśli zrobi tak każdy to  zmieni się cały świat .  To znaczy i tak się zmieni  ale fajnie by było przy tym powspółpracować  . Prawdaż  ?   Powodzenia .

Portret użytkownika Ractaros96

Globaliści by najchętniej

Globaliści by najchętniej widzieli konglomerat kilkunastu korporacji produkujący wszystko i zapewniający wszystkie usługi na świecie. Potem korporacje stwierdzą, że w ogóle nie potrzebują już polityków, tych wszystkich organizacji międzynarodowych i pseudoekonomistów, którzy propagowali globalizm w wykonaniu korporacji na pierwszym miejscu. Rewolucja zje własne dzieci.

Zdumiewa mnie to jak mało ludzi zdaje sobie sprawę, że w teorii kapitalizmu nie ma miejsca na takie byty jak korporacje. To co mamy teraz to globalna oligarchia, która zachowuje pozory kapitalizmu. Gdy jednostka lub byt prawny jest tak wielki, że zmienia zasady samego systemu - to jest punkt w którym kapitalizm się kończy.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika ​euklides

Wystarczy przeczytać Mainfest

Wystarczy przeczytać Mainfest Komunistyczny Marksa by połapać się o co temu najętemu szydkowi chodzi.

Z chłopów poddanych średniowiecza wywodzili się mieszczanie grodowi pierwszych miast; zmieszczaństwa grodowego rozwinęły się pierwsze elementy burżuazji

Pierwsze co boli naszego szydka, to, że chłop uwolnił się od pana feudalnego i stworzył "element burżuazji".

 

Miejsce manufakturyzajął nowoczesny wielki przemysł, miejsce przemysłowego stanu średniego zajęli przemysłowcy-milionerzy, dowódcy całych armii przemysłowych, nowocześni burżua

Aj waj! Wielkie nieszczęście, chłop niewolnik stał się burżua.

Burżuazja, tam gdzie doszła do władzy, zburzyła wszystkie feudalne, patriarchalne, idylliczne stosunki.

Tak proszę państwa, według Marksa stosunki feudalne pan-niewolnik są idylliczne. Pierdolił, pierdolił, aż na 4-tej stronie się wygadał.

Pozrywała bezlitośnie wielorakie więzy feudalne, które przykuwały człowieka do jego„naturalnego zwierzchnika”, i nie pozostawiła między ludźmi żadnej innej więzi prócz nagiego interesu,prócz wyzutej z wszelkiego sentymentu „zapłaty gotówką”

Nooo wiadomo, najlepiej jak chłop robił za miske ryżu... tzn. pszenicy na "naturalnego zwierzchnika".

Godność osobistą sprowadziła do wartości wymiennej, a zamiast niezliczonychuwierzytelnionych dokumentami, dobrze nabytych wolności wprowadziła jedną jedyną, pozbawionąsumienia, wolność handlu. Słowem, wyzysk osłonięty złudzeniami religijnymi i politycznymi zastąpiławyzyskiem jawnym, bezwstydnym, bezpośrednim, nagim

Socjalizm to kontr-rewolucja, próba restytucji feudalizmu.

 

Dzięki szybkiemu doskonaleniu wszystkich narzędzi produkcji, dzięki niezwykłemu ułatwieniu komunikacji burżuazja wciąga w nurt cywilizacji wszystkie, nawet najbardziej barbarzyńskie narody.

No kurwa, czysta miłość i chęć pomagani innym, dzielenia się zdobytym doświadczeniem.

Niskie ceny jej towarów to owa ciężka artyleria, za której pomocą burżuazja burzy wszystkie mury chińskie, zmusza do kapitulacji najbardziej zawziętą nienawiść barbarzyńców do cudzoziemców

Największy ból dupy. Dlatego Kornhauser chłopom wyjaśnia, że jak płace rosną to ceny towarów też muszą....

 

W ciągu swego stuletniego zaledwie panowania klasowego burżuazja stworzyła siły wytwórcze znacznie liczniejsze i potężniejsze niż wszystkie poprzednie pokolenia razem. Ujarzmienie sił przyrody,rozpowszechnienie maszyn, zastosowanie chemii w przemyśle i rolnictwie, żegluga parowa, koleje żelazne,telegrafy elektryczne, przysposobienie pod uprawę całych części świata, uspławnienie rzek, całe rzesze ludności jakby wyczarowane spod ziemi które z poprzednich stuleci przypuszczało, że takie siły wytwórcze drzemią w łonie pracy społecznej?

No i to jest według naszego szydka złe... No bo szydki jak wiadomo przez swój egozim mają problemy ze zbudowaniem cywilizacji.

No i tak w skrócie skumali się Pan, pleban, wójt i szydek aby się ratować, bo burżuazja rosła w siłę, a oni już nie mieli jak przykuć chłopa do pługa. Tradycyjnie stworzyli podziały i metodą dziel i rządź antagonizowali robotnika z burżujem. Oczywiście propaganda nie wyjaśnia dlaczego chłopi masowo wiali z idylli do fabryk by być wyzyskiwanymi... Po latach i tak chuja z tego wyszło bo wykwalifikowany robotnik może zarabiać naprawdę nieźle. No i znowu szydostwo miało ból dupy, więc zastąpili system monetarny opary o kruszec. Ale dziś i to nie wystarcza stąd konieczność Wielkiego Resetu. Nie czegoś nowego, ale RESETU, tak jak resetujecie telefon albo komputer, gdy nie panujecie już nad pulpitem. Wszystko jest powiedziane, wszystko jest odkryte, wystarczy tylko uważnie zwracać uwagę na słowa.

Portret użytkownika Nois3

Wóz albo przewóz, poprzednia

Wóz albo przewóz, poprzednia ekonomia była i wciąż jest rosnąca bańka skazana na pęknięcie. Do tego dochodzi rekultywacja środowiska i możliwość wprowadzania innowacji. Koszt jest wysoki, gra nie zawsze czysta, bo big pharma się dorabia, ale to okazja żeby zawrócić z drogi która prowadzi do upadku, zmiana statusu quo zawsze ma konsekwencje i jest trudna.

Portret użytkownika MiamiVibe

Koronka obnażyła wiele

Koronka obnażyła wiele patologii w systemie, a same czasy przed nią nie są żadną normalnością i nigdy nie były. Cokolwiek się dzieje teraz na Ziemi, najwidoczniej musi się stać, trwa jakieś oddzielenie ziarna od plew, coraz większe szambo wybija. To jakiś etap, wątpie, że pozytywny dla ludzkości, raka tej planety.

Portret użytkownika ​​​​​euklides

Doznałem małego olśnienia.

Doznałem małego olśnienia. Otóż elity zdały sobie sprawę z tego, że są chorobą, patologią, wrzodem, rakiem, prowadzącym ludzkość i całą planetę ku zagładzie. Dziecko wykrzyczało "cesarz jest nagi" i teraz cesarz w panice robi dziwne ruchy mające na celu przykryć nagość.

Elity źle uwarunkowują ludzi. Promuje się głupotę, nieróbstwo, biurokrację, marsnotrastwo. Oni nie mają predyspozycji i zupełnie nie radzą sobie z zarządzaniem. Mają szambo w głowie, a cała ich siła w masach coraz bardziej gównianych ludzi. To musi się skończyć detronizacją i pomorem elit, dlatego próbują ciągle zgrywać mądrych, dwa będą próbowali pociągnąć za sobą innych.

Portret użytkownika SurvivorMan

Ale co by nie mówić, taka

Ale co by nie mówić, taka jest smutna prawda... Taki lockdown pozytywnie wpływa na ziemski ekosystem (mieliśmy tego mnóstwo przykładów w ostatnim roku), ponieważ to człowiek tak zwany "cywilizowany" najbardziej go degraduje wprowadzając najwięcej zmiennych... I to jest fakt...
Rasa ludzka (z nielicznymi wyjątkami) zapomniała już dawno, że nie jest sama na tej planecie i że pozbawianie życia innych gatunków, prędzej czy później doprowadzi do jej samozagłady...
Globaliści to ścierwo... Ale prawda jest taka (i pisałem to już wielokrotnie) że ludzkość tak czy siak zmierza ku zagładzie i nie ważne czy zrobi to poprzez dalszą degradację środowiska, czy poprzez zatrzymanie cywilizacyjnego pędu... To już dawno zaszło za daleko, nie ma od tego odwrotu i proponuję się z tym pogodzić.
Natomiast nie ma co winić przyrody, że zatrzymanie gospodarki skazuje miliony ludzi na cierpienie... Ludzie sami są sobie winni... Czy się to komuś podoba czy nie...
Przyroda się oczyści.. To pewne... To pewne że z miliardów zostaną miliony... Pytanie nie brzmi "CZY?" lecz "KIEDY?".

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Skomentuj