Gigantyczna ulewa na Śląsku. Duże obszary Katowic znalazły się nagle pod wodą

Kategorie: 

Źródło: Twitter

Wczoraj doszło do bezprecedensowej ulewy na Górnym Śląsku. Najbardziej dotknięte zostały Katowice i ich okolica. W godzinę spadło ponad 75 mm deszczu. Woda zalała wiele ulic, garaży podziemnych i sklepów.

 

Tak intensywna ulewa była dla wielu mieszkańców ogromnym zaskoczeniem. Zalane zostały setki samochodów. Z niektórych musieli się ewakuować kierowcy, którzy utknęli w głębokiej wodzie. Na szczęście obyło się bez ofiar.

 

Podtopieniu uległo bardzo wiele sklepów i galerii handlowych. Woda wdarła się do sklepu wielkopowierzchniowego Ikea, co niektórzy komentowali jako odpowiedź Boga na głośny niedawno przypadek prześladowania pracownika za cytaty z Biblii. Potop w Ikei wykazał przy okazji nieudolność w przeprowadzeniu ewakuacji klientów, która podobno trwała aż 8 godzin!

Wielka ulewa to też dużo pracy dla straży pożarnej. Przy takiej skali zjawiska trudno się dziwić, że nie nadążano z wypompowywaniem wody stojącej w wielu miejscach katowic. Prace w tym zakresie dalej trwają.


 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (3 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Telon

Jest duża różnica między tym,

Jest duża różnica między tym, co jest najwyższą inteligencją, a tym jak Ją interpretują i postrzegają ludzie. Ludzie postrzegają Absolut poprzez pryzmat własnej inteligencji, a więc to spektrum percepcji jest znikome. Niezauważalne. Dlatego też nie widzimy Absolutu w otaczającej nas rzeczywistości, bo jesteśmy za głupi. Słońce na przykład, to wielki generator ciepła i promieniowania. Natomiast Ziemia, jako planeta zamieszkała potrzebuje pola siłowego, które chroni planetę przed wiatrem słonecznym. Są to pasy van Allena i plazmosfera, które rozpraszają wysokoenergetyczne elektrony. Tak to nazwaliśmy. Na Ziemi natomiast żyją istoty, które potrafią wytwarzać narzędzia, gromadzić widzę i budować maszyny. Dziwnym trafem akurat pod ziemią znajdują się wszystkie surowce potrzebne do realizacji najróżniejszych wynalazków. Natomiast wszystkie możliwe technologie są wpisane w naszą rzeczywistość, ponieważ kto mądrzejszy odkrywa, do czego coś może się przydać i znajduje dla tego zastosowanie. Tzn. że wszystko to zostało już przygotowane, zaprojektowane i podane na tacy. To, że możesz coś zrobić oznacza, że taka możliwość jest wpisana w matrycę rzeczywistości. Sam niczego nie kreujesz, tylko odkrywasz. Nie wiesz jak myślisz, po prostu to robisz. Nie wiesz jak oddychasz, jak wydalasz dwutlenek węgla, jak produkuje się krew w organizmie, jak trawić tłuszcze czy wytwarzać przeciwciała. Masz to podane na tacy. Organizm sam wie jak to robić. Czasami nie wie, bo jakiś toksyczny lub szkodliwy czynnik zewnętrzny będący wytworem człowieka mu w tym przeszkadza - i stąd choroby. Ludzie ingerują w naturę, która jest doskonała i stąd mamy choroby, konflikty i problemy. Człowiek, to istota kierująca się krótkowzroczną oceną sytuacji. Żyje krótko, ale w trakcie swojego krótkiego życia potrafi stworzyć bardzo dużo problemów. Tym się właśnie zajmuje ludzkość - stwarza problemy. Często stwarza się problemy na wyrost, żeby za kasę je rozwiązywać. W ten sposób działa ten cały cyrk.

Portret użytkownika MiamiVibe

Opisałem Ci jak postrzegam

Opisałem Ci jak postrzegam boga religijnego, w którego beznamiętnie wierzy motłoch, więc opiszę teraz moje prywatne postrzeganie, będę się streszczał. Nie nazywam tego Bogiem, bo mi się to źle kojarzy, wolę to nazywać Wszechświatem, Eterem, Źródłem lub Istotą Wszechrzeczy, a przede wszystkim jest to żywy ,,organizm", który jest energią przenikająca wszystko, również to czego nie widzimy i Ziemia, która też jest żywym organizmem, tak jak inne ,,twory" Wszechświata, wykonują jego zamysł często w formie, która jest poza naszym zrozumieniem i pojmowaniem, przypuszczam, że w określonej hierarchii. Nie umiem dokłądnie tego opisać, czy przełożyć na słowa lub pismo, to się czuje po prostu, a czuje się to w postaci miłości, a coraz częściej współczucia. Nie jesteśmy sługami urojonych przez psychopatów bożków, czy nic nie znaczącym pyłkiem w skali wielkości Wszechświata, jesteśmy integralną częścią Wszechświata.

Portret użytkownika pawel

czy 8h to nie wiem bo

czy 8h to nie wiem bo zdązyłem wyjść dosłownie 10sek przed ulewą, przez co i tak ponad godzine spędziłem w samochodzi bo nic nie było widać za szybą. A jak już ruszyłem to przejechanie 400m trwało 30min jak nic a za mną był sznur aut. Do tego główna droga została zalana i trzeba było wyjeżdzać jakaś tylną, która łączyła się z wyjazdem z innych sklepów meblowych więc fakt, zator zrobił się spory więc i może faktycznie ostatnie auta mogły wyjechać po iluś godzinach..

Portret użytkownika Kwazar

Mam takie nieodparte wrażenie

Mam takie nieodparte wrażenie,że w dotychczasowych projektach budowlanych,inżynierii jako takiej,planowaniu urbanistycznym trzeba będzie dokonać istotnych zmian (przede wszystkim w myśleniu i kategoriach zmian klimatycznych)Wszędzie trzeba będzie nanieść poprawki w nowych projektach. W starych zaś wiele przebudować dla nioczekiwanych katastrof pogodowych bo te będą coraz częstsze.

Portret użytkownika euklides

Potop w Ikei wykazał przy

Potop w Ikei wykazał przy okazji nieudolność w przeprowadzeniu ewakuacji klientów, która podobno trwała aż 8 godzin!

Skoro te durne sklepy są projektowane jako labirynt dla przygłupich klientów, którzy nie wiedzą co chcą kupić ze sklepu, tylko kupują to co im się pokaże, to nic dziwnego...

Strony

Skomentuj