Gigantyczna rakieta Bezosa gotowa podbić kosmos - New Glenn może zmienić reguły gry w kosmicznym wyścigu

Image

Źródło: Blue Origin

W świecie, gdzie kosmiczne ambicje miliarderów napędzają rozwój technologii kosmicznych, Blue Origin - firma założona przez Jeffa Bezosa - właśnie osiągnęła znaczący kamień milowy. Przedsiębiorstwo zaprezentowało imponujące zdjęcia w pełni zmontowanej rakiety New Glenn, która ma stanowić poważną konkurencję dla dokonań SpaceX Elona Muska. To wydarzenie zwiastuje nową erę w komercyjnej eksploracji kosmosu i pokazuje, że rywalizacja o dominację w tej branży wchodzi na kolejny poziom.

 

 

New Glenn to prawdziwy kolos wśród rakiet kosmicznych. Z wysokością sięgającą 98 metrów - odpowiadającą trzydziestopiętrowemu wieżowcowi - znacząco przewyższa popularnego Falcona 9 firmy SpaceX. Jednak to nie tylko rozmiary czynią tę rakietę wyjątkową. Jej możliwości transportowe są równie imponujące - może dostarczyć na niską orbitę okołoziemską ładunek o masie do 45 ton, a na orbitę geostacjonarną nawet 13 ton. To dwukrotnie większa ładowność niż w przypadku Falcona 9, choć wciąż ustępuje możliwościom Falcona Heavy.

 

Inżynierowie Blue Origin zastosowali w New Glenn szereg innowacyjnych rozwiązań technicznych. Sercem pierwszego stopnia rakiety jest zespół siedmiu silników BE-4, uznawanych za najmocniejsze silniki rakietowe na ciekły tlen i skroplony gaz ziemny, jakie kiedykolwiek skonstruowano. Wybór tego typu paliwa nie jest przypadkowy - zapewnia ono czystsze spalanie i wyższą wydajność w porównaniu z tradycyjnymi paliwami na bazie nafty. Drugi stopień rakiety został wyposażony w dwa silniki BE-3U, zoptymalizowane do pracy w próżni i zasilane mieszanką wodoru i tlenu.

 

Szczególną uwagę zwraca aspekt wielokrotnego użytku pierwszego stopnia rakiety. Blue Origin projektuje New Glenn z myślą o wykonaniu aż 25 startów przez jeden egzemplarz pierwszego stopnia, co może znacząco obniżyć koszty misji kosmicznych. To bezpośrednie nawiązanie do koncepcji zrównoważonej eksploracji kosmosu, która staje się coraz ważniejszym trendem w branży.

 

Rakieta powstaje w nowoczesnym zakładzie produkcyjnym Blue Origin na Florydzie, gdzie niedawno dokonano historycznego połączenia pierwszego i drugiego stopnia. To właśnie stamtąd, z kompleksu startowego LC-36, ma wystartować w swoją dziewiczą misję jeszcze w 2024 roku. Dokładna data pierwszego startu pozostaje na razie tajemnicą, ale intensywne przygotowania sugerują, że może to nastąpić już wkrótce.

 

Projekt New Glenn ma szczególne znaczenie nie tylko dla Blue Origin, ale także dla Amazonu - innej firmy Jeffa Bezosa. Amazon już zakontraktował 12 lotów tej rakiety, z opcją na kolejnych 15, w celu wyniesienia na orbitę własnej konstelacji satelitów Kuiper. Ta ambitna inicjatywa ma stanowić bezpośrednią konkurencję dla projektu Starlink firmy SpaceX, co dodatkowo podgrzewa rywalizację między dwoma gigantami branży kosmicznej.

 

Nazwa rakiety stanowi hołd dla Johna Glenna, pierwszego amerykańskiego astronauty, który okrążył Ziemię. To symboliczne nawiązanie do pionierskich czasów eksploracji kosmosu doskonale współgra z ambicjami Blue Origin, by przesuwać granice możliwości współczesnej technologii kosmicznej. Choć projekt rozpoczęto przed 2013 rokiem, a pierwszy start planowano początkowo na 2020 rok, opóźnienia w rozwoju tak zaawansowanego systemu nie są niczym niezwykłym w branży kosmicznej.

 

Blue Origin, dzięki wsparciu finansowemu Jeffa Bezosa i kontraktom z Departamentem Sił Powietrznych USA, ma szansę dołączyć do elitarnego grona firm realnie kształtujących przyszłość ludzkości w kosmosie.

 

Wyścig kosmiczny nowej ery nabiera rozpędu, a New Glenn może okazać się tym elementem układanki, który zmieni zasady gry. Czy rakieta sprosta pokładanym w niej nadziejom i czy Blue Origin zdoła dorównać sukcesom SpaceX? Odpowiedź na te pytania poznamy już niebawem.

 

65
5 głosów, średnio 65 %

Bezos? To ten co podpierdolił żonę swojego przyjaciela i sobie ją od tak wziął za swoją żonę . Prawo mężowskie mówi jasno co w tym wypadku powinien zrobić tamten facet. Bezos to wypierd tego świata w stylu: Jestem bogiem mamony i wolno mi wszystko, a moi pracownicy Amazona mogą pracować w magazynach w pieluchach bo to praca bez żadnej przerwy no i mogą umierać z przemęczenia, Ja sobie kupię rakietę i zwiedzę przestrzeń kosmiczną. Wywalone na niego po całości.

3
0

przełąłem szanownemu adminowi tekst bo u szkopów klaus szwab przeprowadził wielkie czystki i aresztował kilkudziesięciu internautów komenatatorów zwykłych ludzi za komenatze w internecie !

1
-3