Od kilku miesięcy Rosjanie i Ukraińcy gromadzą potężne ilości wojska i sprzętu, by zadać przeciwnikowi ostateczne i rozstrzygające uderzenie wojny w Ukrainie. Rosja po mobilizacji zebrała około 500 tys. nowych żołnierzy oraz resztki czołgów i setki myśliwców, zwożą na pole walki nawet sprzęt z zimnej wojny, co potwierdzają wywiady zachodnie, publikując zdjęcia z wojskowych magazynów Rosjan, gdzie do tej pory składowano sprzęt z lat 1960-1990.

Ukraińscy urzędnicy szacują, że Rosjanom po wrześniowej mobilizacji udało się zebrać 500 tys. żołnierzy, co jest liczbą znacznie wyższą niż siły, które Władymir Putin rzucił do nieudanej aczkolwiek krwawej inwazji 24 lutego 2022 r. Nie jest do końca jasna sytuacja na Białorusi. Alaksandr Łukaszenka od dawna próbuje lawirować w relacjach z Moskwą, unikając wciągnięcia Białorusi w pełnoskalowy konflikt Rosji z Ukrainą.

Część analityków twierdzi, że Łukaszenka zostanie poczęstowany jakąś "atomową herbatką", albo cukierkiem z "noviczokiem", by wyjaśnić sprawę ataku oskrzydlającego z terenów dzisiejszej Białorusi, tak by odciążyć Rosjan na wschodzie. Putin by zasypać wielką bnudżetow0-wojenną dziurę wprowadza podatek na finansowanie wojny. Na rosyjskiej giełdzie zapanowała panika. Przedsiębiorstwom została zaproponowana "dobrowolna" ale jednak przymusowa wpłata do budżetu z dochodów za zeszły rok. Nowy podatek ma zrównoważyć lukę w rosyjskich finansach, które są pożerane przez wojskową machinę. Podobnie jest w Europie. Trwają przygotowania do likwidacji państw narodowych, których kompetencje przejmie rada centralna Parlamentu Europejskiego, coś na wzór "Komitetu Centralnego PZPR", tak informuje o tych zakulisowych działaniach europoseł Syriusz-Wolski w programie TVP info z dnia 17.05.2023. To też jest silnym sygnałem dla Polaków, że zbliżamy się do powstania "IV rzeszy" z główno dowodzącymi Niemcami, które od zawsze idą na rękę Rosjanom.

Kreml podejmuje teraz spóźnione działania, które mają umożliwić prowadzenie "specjalnej operacji wojskowej" - jak rosyjska propaganda nazywa agresję na Ukrainę - jako wielkiej wojny konwencjonalnej, co ma być początkiem "wielkiego zwycięstwa cywilizacji rosyjskiej" nad zgniłym zachodem. Gdyby władzę przejęli w Europie Niemcy, to prawdopodobnie losy wojny na Ukrainie potoczą się inaczej. Miejmy nadzieję, że Polska razem z USA pokrzyżują plany Niemiec i Francji, która od wielu już lat, poprzez Manuela Makrona, również wspiera Rosję i Chiny. W maju 2023 Kreml stara się wzmocnić rosyjski przemysł zbrojeniowy.

Putin zwrócił uwagę na problemy wojska z zaopatrzeniem i zażądał od swoich podwładnych realizowania kontraktów w szybszym tempie, za wszelką cenę, by zdążyć na czas zaatakować, albo odpowiedzieć na kontr-ofensywę Ukraińców. W programie z dnia 17.05.2023 generał pacek przewiduje, że Rosja przygotowała krwawy i brutalny plan wysłania całego lotnictwa na Ukraińców, tak by ich ostatecznie zmiażdżyć tego lata, inaczej sama będzie się borykała z narastającymi wewnętrznymi problemami, czy to gospodarki, czy dostaw dla wojska. Do wielkiego starcia przygotowują się również Ukraińcy. Państwa zachodnie ogłaszają kolejne plany zaopatrzenia Ukrainy w coraz bardziej zaawansowane systemy uzbrojenia, które zapewnmi im przetrwanie ataku sił rosyjskich.

Ukraina otrzymała nowoczesne systemy rakietowe HIMARS i MRLS jeszcze w połowie ubiegłego roku. Przed planowaną kontrofensywą Ukrainy, albo atakiem wosjk Putina, Wielka Brytania przekazała ukraińskiej armii pociski Storm Shadow, które mogą atakować cele oddalone o 250 km, jednak czy to wystarczy ? Rosja to potężny kraj z nieograniczonymi zasobami. Ich fabryki znajduj się tysiące kilometrów od linii frontu. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że jego kraj potrzebuje jeszcze "trochę czasu" zanim rozpocznie kontrofensywę. W ocenie władz armia mogłaby już ruszyć, jednak wiązałoby się to z dużymi stratami, co jest nie do przyjęcia. Ich żołnierze muszą się nauczyć obsługi nowych zawansowanych systemów obrony i napadu. Podobnie Polska, musi się nauczyć obrony przed zaawansowanymi systemami politycznego napadu na kraje narodowe, tak by nie zostać kolejny raz państwem rozbiorowym - marionetką Niemców - tak nam dopomóż Bóg Jezusa.