Gdzie podziały się smugi kondensacyjne?

Kategorie: 

gfspl.rootnode.net

Od wielu tygodni możemy się cieszyć niebem bez smug kondensacyjnych. Biorąc pod uwagę wzrost ilości lotów krajowych, jaki nastąpił po uruchomieniu taniej linii lotniczej OLT Express jest to zdumiewające.

 

Do tej pory ilekroć na łamach naszego portalu wskazywaliśmy na poszatkowane niebo odzywał się tłum "specjalistów" stwierdzających jak głupie jest pytanie o pochodzenie utrzymujących się długo smug stanowiących zalążek szczelnej warstwy chmur pokrywających niebo charakterystycznym "mlekiem".

 

Zwolennicy teorii smug chemicznych zwracają uwagę, że część smug znika po kilku minutach od przelotu odrzutowca a inne zostają na niebie na wiele godzin. Osoby twierdzące, że nie ma w tym nic dziwnego argumentują, że długość pozostawania smug jest zależna od warunków panujących w danym obszarze. Tylko, że czasami widać samoloty pozostawiające długo utrzymujące się smugi i smugi znikające po chwili praktycznie w jednym momencie. Ten fenomen jest tłumaczony wysokością przelotu poszczególnych samolotów.

 

Jednak od wielu tygodni smugi tylko znikają. Nie widać na niebie zwyczajowej szachownicy. Zwolennicy teorii chemtrails zakładającej, że skład aerozolu rozpylanego za samolotem nad danym obszarem może być różny stwierdzają, że jest to jakiś tajny program geoinżynieryjny.

Co do celu takiego hipotetycznego programu oprysków nie ma pełnej zgody czy jest on dla ludzkości złym czy dobrym znakiem. Jedni stwierdzają, że to oczywiste trucie ludzi związkami glinu, baru i innych substancji, które spadają na ziemię i są akumulowane przez rośliny, które następnie spożywamy. Substancje te dostają się również do wody pitnej. Gdyby była to prawda, nie ma praktycznie sposobu, aby uchronić się przed takim oddziaływaniem.

 

Są też teorie zakładające przesłanki pozytywne takiego programu. Przykładem może być chęć zbudowania ekranu odbijającego promieniowanie słoneczne. Możliwe, że jest to jakiś sposób wywierania wpływu na temperaturę planety.

 

Zastanawiające jest, że smugi dające początek zachmurzenia są widywane tylko nad pewnymi obszarami. Nie ma ich prawie nad Rosją, Chinami czy Indiami. Może to wskazywać na to, że nie wszystkie kraje uczestniczą w tym programie. Oczywiście możemy tez założyć, że akurat nad terytoriami wspomnianych krajów warunki dla stworzenia się smug z aerozoli są inne, ale aby przyjąć tą argumentacje konieczne jest wskazanie przyczyn tak różnego zachowania się smug.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika zima

smugi oczywiście są. tylko

smugi oczywiście są. tylko mniej widac samoloty je rozpylająca. Bo teraz zamiast jednego kopcącego jak smok, leci 3 pod rząd, lekko dymiące... skutek jest ten sam.Wzięli się na sposób po prostu i nie rzucają się w oczy.

Portret użytkownika zima

smugi oczywiście są. tylko

smugi oczywiście są. tylko mniej wydac samoloty je rozpylająca. Bo teraz zamiest jednego kopcącego jak smok, leci 3 pod rząd, lekko dymiące... skutek jest ten sam.Wzięli się na sposób po prostu i nie rzucają się w oczy.

Portret użytkownika Fila

Orgonit to zwykłe szamaństwo

Orgonit to zwykłe szamaństwo czyli neopogaństwo na fali New Age. Dziwię się mądrzy ludzie XXI wieku zajmują sie takimi głupotami i w nie wierzą.
Równiez sugestie, ze ktoś rozpyla abuy truc ludzkość są niedorzeczne. Raz, że to jest straszliwie drogie, a dwa - trułby samego siebie. Jedyne chemitrails to te na pokazach lotniczych.
A dlaczego raz widac na niebie duzo smug kondensacyjnych a innym razem w ogóle ich nie ma ? To zalezy tylko od warunków pogodowych ale nie tych co widzimy tu na dole ale na wysokości przelotowej, a wiec 9 - 12 km. Decującym czynnikiem jest nasycenie powietrza parą wodną. Jeżeli jest stan nasycenia a nie dochodzi wytworzenia chmur na wskutek braku jąder kondensacji to powietrze moze osiagnąć stan przesycenia. Wtedy przelatyjacy samolot wyrzucajacay spaliny powoduje na nich gwałtowną kondensację - wtedy tworzą się szerokie smugi. Zjawisko podobne gdy do czystej przechłodzonej wody ( o temp. minimalnie ponizej 0 st) coś wrzucimy - nastąpi gwałtowne zamarzanie.
Z kolei w suchszym powietrzu spaliny - zawierają parę wodną - kondensują za samolotem ale smugi szybko odparowują.

Portret użytkownika Eter

to wychodzi na to ze ten co

to wychodzi na to ze ten co truje to truje tez siebie Smile hehe dobre, a powstawanie smug spowodowane jest wysokościa na ktorej przelatuje samolot czyli < obserwujemy zjawisko zjonizowania powietrza > na danych wyskokosciach  jest rozne... po drugie do dysz odprowadzajacych spaliny z silnika samolotu wtryskiwany jest zwiazek MOCZNIKA taki sam jaki wtryskiwany jest do komory EEV w ciezarówkach z emisja spalin EURO 5...zima wtedy obserwujemy wydobywanie sie duzej ilosci pary z układu wydechowego. Pracuje na wrocławskim lotnisku jako tankista cos nie cos wiem o powstawaniu tych smug. pozdrawiam

Portret użytkownika jaro

Nad Rosją i Chinami nie ma

Nad Rosją i Chinami nie ma smug, gdyż nie są to kraje do sojuszu Nato, a program oprysków nieba jest podbno koordnowany przez ten sojusz. Przypuszczając, te państwa nie zgodziły się na przelot nad swoim terytorium samolotów- opryskiwaczy. 

Portret użytkownika nn

<p>..jakieś 2-3mce temu

<p>..jakieś 2-3mce temu postawiłem sobie dośc mocne z krzyształów górskich tzw działo orgonowe (ok/wwy) i powiem, że faktycznie obecnie mnie te smugi nie denerwuja jakoś!? po prostu ich nie zauwazam..nie wiem, czy coś z tym co zmajstrowałem związane to (trochę przekombinowałem wg ks.Sedlaka bioelektronikę zastosowałem..jak zwykle ;-)</p>

nn

Portret użytkownika AeSPe

polecam zapoznać się z

polecam zapoznać się z prognozą pogody, a później poczytać jakie warunki muszą być spełnione i na jakich wysokościach by smugi się utrzymywały. Skoro trują nas z powietrza, dlaczego do cholery jest nas  7 mld !! ??

Portret użytkownika Flesz7

Z tym, że smug nie było od

Z tym, że smug nie było od kilku tygodni to się zupełnie nie zgadzam. w tym tygodniu, od poniedziałku, fakt, nie widziałem ani jednej. ALE przed tą przerwą niebo było tak intensywnie pryskane, że kilka dni po tym niebo było... straszne.Smugi obserwuje kilka lat, kiedyś prowadziłem notatki, zapisując różne czynniki i uwierzcie (gash, Ty szczególnie), że smugi nie mają większego związku z pogodą. Mieszanka jaką się spryskuje też jest różna. Nie ma jednego sposobu pryskania (trening czyni mistrza, można rzec). Do takich badań to oni się dobrze przykładają, nie pryskają zawsze tym samym gów... i to można łatwo zaobserwować.Czasami widać intensywne opryski a na następny dzień pada deszcz. Czasami opryski nie zwiastują niczego. Niejednokrotnie widziałem opryski kilka godzin przed burzą, tuż przed nią samoloty znikały. Czasami widać, że opryski kumulują wilgoć i same tworzą chmury, a bardziej litą biało-szarą "pokrywę" z chmur... Od niedawna pojawiają się smugi (i te zadziwiają również mnie) 4-5x dłuższe od zwykłych kondensacyjnych, znikają szybko, zostawiając cieniutkie paski. To mogą być smugi kondensacyjne, ale je również widziałem w zestawieniu ze zwykłą smugą z samolotem. a jeszcze, co do definicji chemtraili w Wikipedii... Smile gdyby nie była wirtualna podtarłbym nią sobie tyłek z przyczyn których myślącemu i widzącemu człowiekowi tłumaczyć nie mam zamiaru. Wystarczy wychodzić z domu no i patrzeć w niebo, zamiast szukać drobnych w trawie. Wink

New World Disorder

Strony

Skomentuj