Francuzi walczą z wysokimi cenami paliw – podczas protestu zginęła 1 osoba, a 106 zostało rannych

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Jedna osoba zginęła, a 106 zostało rannych podczas protestu przeciwko rosnącym cenom paliwa we Francji. Obywatele zablokowali drogi w całym kraju, aby dać do zrozumienia prezydentowi Macronowi, że nie zgadzają się na nowy podatek w paliwie.

Jeden z protestujących poniósł śmierć pod kołami samochodu w pobliżu miejscowości Chambery. Francuskie media donoszą, że kobieta prowadząca pojazd śpieszyła się do szpitala i kilkukrotnie upominała protestujących, by zrobili jej miejsce. Policja wszczęła już dochodzenie w tej sprawie.

 

Służby oświadczyły, że na terenie całego kraju rannych zostało co najmniej 106 osób, z czego 3 doznały poważnych obrażeń. Do tej pory zatrzymano 24 protestujących w celu ich przesłuchania.

 

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych szacuje, że około 125 tysięcy ludzi wzięło udział w demonstracjach na terenie całej Francji. Służby mundurowe musiały w kilku miejscach użyć gazu łzawiącego, aby odblokować najważniejsze trasy, w szczególności drogę dojazdową do tunelu Mont Blanc.

 

Powodem protestu był nowy podatek, przyczyniający się do wzrostu cen paliwa we Francji. Prezydent Emmanuel Macron argumentował swoją decyzję chęcią uniezależnienia kraju od paliw kopalnianych i troską o środowisko. Demonstranci nie mają jednak wątpliwości, że jest to kolejny krok w celu pogłębienia różnic ekonomicznych pomiędzy zwykłymi obywatelami, a mitycznymi bogaczami.

 

Warto przypomnieć, że podobny dodatkowy podatek wprowadzono niedawno w Polsce i nikt nie protestował.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: ZychMan
Portret użytkownika ZychMan

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl od ponad 2 lat. Specjalista z zakresu Internetu i tematyki naukowej. Nie stroni również od bieżących tematów politycznych.


Komentarze

Portret użytkownika MiamiVibe

Ja uderzę trochę od innej

Ja uderzę trochę od innej strony. Petro-mafie od bardzo dawna okradają ludzi każąc płacić za rockefellerowski ,,wynalazek" zwany olejem napędowym i benzyną, który musimy lać do brudnych, pełnych smarów, syfów, nagarów, awaryjnych silników spalinowych, napieprzonych elektroniką, dodatkowo awaryjną aby tak jak wmówili marketingowcy szybciej dojechać do swoich obozów pracy, nie wspomnę o tonie części i jak widać wystarczy cenę paliw podnieść na określony pułap, aby motłoch przy okazji się jeszcze o to wyrzynał, więc kreatorzy systemu mają przy okazji dodatkowy zarobek oraz zabawę w postaci wyjących i bijących się wzajemnie małp oraz destabilizację określonego ,,terytorium". Gdyby nie wielkie lobby, wiele rzeczy wyglądałoby inaczej, niech za przykład posłuży Tesla, który odkrył metodę bezprzewodowego przesyłu energii elektrycznej, niemalże darmowej i dostępnej dla każdego człowieka, nie mógł na to pozwolić rockefeller, główny udziałowiec w lobby miedzianym, który opłacił kogo trzeba dlatego mamy teraz przewodowe słupy oraz kable Smile Żydzi to jednak mistrzowie jeśli chodzi o promowanie i zarabianie na tak naprawdę bezwartościowym szajsie.  

Historia lubi się powtarzać...Prawda? Nieprawda. Historia nie jest jakimś nadrzędnym ożywionym tworem, nie jest zbiegiem przypadkowych sytuacji. Zdarzenia są skutkiem czegoś, co było wcześniej planowane.

Portret użytkownika konop

Dzieje się tak pownieważ

Dzieje się tak pownieważ programuje sie ludziki od małego, aby nie myśleli samodzielnie, tylko byli własnie na smyczy prowadzeni przez naczelników systemów bankowo-korporacyjnych, i czym bardziej jesteś zepsuty i egoistyczny tym masz lepiej finansowo, tak sie ludzi uczy.Kupiono sobie tak niewolników, którzy krat przed oczami za kierownciy swego mercedesa nie widzą, bo wyłączyli sumieni aby prowadzić próżne żywot, nazywając to sukcesem i głupi ludzie jeszcze im zazdroszczą takiej klatki, chcą mieć ładniejszą,droższą z większą ilościa bajerów:)...ludzie oszaleli i nawet tego nie widzą nie czują nie chcą wiedzieć bo to cios dla ich ego..

Portret użytkownika Nicco

Przynajmniej nie stanowią

Przynajmniej nie stanowią takiego zagrożenia sami dla siebie jak Francuzi, którzy zamiast kierować swoją agresję na rząd, działają jak naćpane bezmyślne małpy i kierują ją nawet na siebie. Warto przytoczyć inne protesty, gdzie płoneły nawet samochody. Tutaj idioci nie rozumieją nawet, że blokując drogi mogą zaszkodzić choćby ratownikom śpieszącym się by ratować cudze życie, więc straty w ludziach mogą być większe, niż ta jedna osoba. Debile i tyle.

Z resztą tacy z nich bojownicy o wolność, że na prezydenta wzieli gościa z kompleksem Edypa, a cały ich kraj zalała Afryka i wszelkiej maści dewianci seksualni. Nic, tylko brać przykład. U nas masz przynajmniej przykład patriotyzmu 11 Listopada, gdzie ludzie nie szkodzą sobie nawzajem.

Portret użytkownika Nicco

Weź kilka głębokich wdechów i

Weź kilka głębokich wdechów i wydechów i jeszcze raz przeczytaj co napisałem. Jak niby oni rządzcym szkodzą? Bo ludziom szkodzą na pewno. Protestować to trzeba jeszcze umieć i mieć jakiś instynk samozachowawczy. Jak irytuje mnie system edukacji, to nie idę z koktajlem mołotowa, albo karabinem na szkołę i morduje wszystkich, tylko nie tych z oświaty. 
Jak to o kimś świadczy? Bo o zerowym ilorazie inteligencji na poziomie Seby który nażarł się sterydów i popił je alkoholem na pewno. Bo tylko takie ćwoki działają bezmyślnie. Zamiast myśleć emocjonalnie, zacznicj myśleć racjonalnie.

Widziałeś kiedyś tragedie ludzkie, byłeś kiedyś na protestach? Bo gdybyś brał w czymś takim udział, na pewno nie gadałbyś takich bzdur. Tacy właśnie ludzie doprowadzają choćby do wojen, gdzie giną i cierpią głównie cywile. Wszystko przez cynizm i ignorancje ludzi któzy widzą czubek własnego nosa. Walcząc z władzą stają się od władzy gorsi, bo stanowią bezpośrednie zagrożenie dla wszystkich dookoła.

Władza jednak da sobie radę, a problemy na drodze im nie straszne. Ci protestujący będą najczęściej skończeni, bo władza będzie miała pełne poparcie w eliminowaniu takich idiotów. Szkoda tylko cywilów.

Portret użytkownika Ractaros96

Duch rewolucji jeszcze nie

Duch rewolucji jeszcze nie umarł we Francuzach. Przydałyby się u nas takie protesty. Nie jakieś czarne marsze, a zrobienie realnej krzywdy rządowi, aby przestraszył się obywateli. Fakt, zwykli ludzie też pewnie ucierpią, ale gdy dyplomacja zawodzi pozostaje już tylko przemoc.

Dlaczego "mityczni bogacze"? Myślałem, że akurat tutaj ludzie zdają sobie sprawę, kto na tym świecie pociąga za sznurki. Choć pewnie nie tylko w Polsce Urząd Skarbowy jest bezsilny wobec cwanych i wpływowych bogaczy.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika dziiadek ze wsi

A której rewolucji? Bo ta

A której rewolucji? Bo ta francuska k. ''rewolucja'' miała jedynie za cel wymordowanie w k. miejscowej elity i k. zastąpienie jej przez elity wędrownych k. mongolskich sprzedawców bimbru.

PS

Jeśli ktoś zna inne rodzaje nowych polimorficzno oligarchicznych elit z UFO to proszę śmiało pisać chętnie poczytam kto to taki. Tylko proszę w przykładach po nazwiskach jechać bo w szambo teorii z napleta wyssanych to już nie nurkuję na stare lata.

Portret użytkownika żulo

A mnie rozśmieszają te

A mnie rozśmieszają te wszystkie dowcipy o żabojadach. Prawda jest taka że Francuzi mają jaja. Potrafią się zbuntować. U nas taka organizacja byłaby niemożliwa. A zaklejanie radarów? Do tego już nawet nie jesteśmy zdolni. Jedyne co potrafimy to wziąć kredycik i posłusznie zapitalać. I być z tego dumnym! Upominać innych: Czemu tamci nie zapitalają jak my? Niech poznają los Polaka robola i wezmą się do roboty!

Strony

Skomentuj