Francja przeprowadziła symulację prewencyjnego ataku nuklearnego

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Nad Europą pojawiły się czarne chmury. Wszystko przez rywalizację i nowy wyścig zbrojeń między Rosją a Stanami Zjednoczonymi. Te dwa mocarstwa właśnie wycofały się z traktatu rozbrojeniowego INF, który jako tako chronił Europę przed kolejną wielką wojną.

 

Nie można wykluczyć, że przyszły konflikt zbrojny między Zachodem a Wschodem wybuchnie na naszym kontynencie. Nie można wykluczyć, że Polska wyjdzie z niego bez szwanku. Z historii wiemy jednak, że nasze położenie jest w tej sytuacji bardzo niekorzystne.

 

Układ INF (Treaty on Intermediate-range Nuclear Forces) został podpisany przez USA i ZSRR w 1987 roku. Traktat ten zakładał likwidację pocisków balistycznych i manewrujących średniego (500-1000 km) i pośredniego zasięgu (1000-5000 km) wraz z lądowymi wyrzutniami. Dokument zakazywał ich produkcji, przechowywania i używania, z wyjątkiem pocisków odpalanych z morza i powietrza.

Po ponad 20 latach, Rosja i Stany Zjednoczone odchodzą od tej umowy. Obecna sytuacja pokazuje nam, że wszelkie traktaty są dobre tylko podczas pokoju. W czasie wojny, nikt tak naprawdę nie będzie przestrzegał jakichś zapisków na papierze, ponieważ wtedy liczy się tylko zwycięstwo.

 

Miejmy nadzieję, że jesteśmy w błędzie, ale odrzucanie traktatu rozbrojeniowego INF przez Rosję i USA to bardzo zły znak dla Europy. Niemcy i Francja postulują zbudowanie silnej europejskiej armii, która miałaby zapewnić naszemu kontynentowi niezależność od światowych mocarstw.

We wtorek pojawiła się dość tajemnicza i niepokojąca informacja o przeprowadzonym przez Francję symulowanym ataku nuklearnym. Wiadomość podał rzecznik sił powietrznych Cyrille Duvivier. W teście, który trwał 11 godzin, wziął udział wielozadaniowy myśliwiec Rafale. Nie podano jednak do wiadomości, kiedy miała miejsce ta symulacja i jak często Francja organizuje tego typu manewry.

 

Wiadomo jednak doskonale, że test był odpowiedzią na zerwanie przez Rosję i Stany Zjednoczone traktatu INF. Jest to swego rodzaju sygnał, że Europa powinna przygotować się na wszystko – łącznie z wybuchem III wojny światowej.

 

Ocena: 

4
Średnio: 3.7 (3 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Olgierd Szary

TAKIEGO...niech tylko

TAKIEGO...niech tylko spróbują. To właśnie tylko zbudzi i skłoni do działania Polaków. A na milionyludzi  to żadne kombinacje operacyjne specsłużb  i żadne cwane gambity marionetkami sterowanymi materiałami kompromitującymi - nic obcym macherom nie pomogą.

Portret użytkownika U_P_Adlina

Tak? Niech spróbują? Miliony

Tak? Niech spróbują? Miliony ludzi pomogą? Powiedz to Irakijczykom, Libijczykom, Syryjczykom i innym narodom, których kraje zniszczono pod byle pretekstem. Ich też były miliony. I co? Jak dziś wyglądają ich kraje po "interwencjach" bandytów z nato, którzy decydują, co jednemu wolno, a drugiemu nie?

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika Gerwazy cięty na zdrajców

Rosja od aneksji Krymu nie

Rosja od aneksji Krymu nie przejmuje się INF. W 2015 testowo sprawdzili Iskandera-K z zasiegiem podczas testu 1500 km. Docelowo Iskander-K ma wejść do służby w 2020 już z zasięgiem 2,5 tys km. A Kalibr-NK - do czasu pokazowego ataku na Syrię z dystansu 2200 km - miał oficjalnie zasięg "poniżej 500 km" wg INF. Teraz Kreml wrecz się chwali zasięgiem swoich Kalibrów. A  Rosjanie zapowiedzeli wprowadzenie ok. 2020 nowego Kalibra o zasięgu 4,5 tys km. I Kalibry i Iskandery są przenoszone przez te same uniwersalne nośniki kołowe. W tym stacjonujące w Kaliningradzie. Europa JUŻ JEST w zasięgu rosyjskich rakiet łamiacych INF - wliczając Portugalię, Irlandię i Islandię. W tym układzie postawa Niemiec i Francji przypomina udawanie, że pada deszcz. A za pomysły eurokołchozowej armii pod batutą Berlina - pięknie dziękuję. Ociężałe USA jak zwykle z OPÓŹNIENIEM zareagowały na fakty dokonane i sytuacje ustawioną przez Rosję. To, że propaganda Rosji obraca kota ogonem...to już kwestia głupoty Europy Zachodniej. A właściwie "elit" masonerii, która otwarcie już dąży do wprowadzenia scentralizowanego państwa totalitarnego. W głowie się nie mieści, że na czele Francji stoi Macron - oficjalny czlonek i pupil Wielkiej Loży Orientu. Na pewno armia europejska nie byłaby przeciw zewnętrznemu zagrożeniu - tylko przeciw obywatelom.

Portret użytkownika U_P_Adlina

Propaganda? Nie ma większej

Propaganda? Nie ma większej propagandy niż ta żydo-uSSmańska, która z własnych agresji robi "misje pokojowe", a z prawdziwych misji stabilizacyjnych swoich oponentów robi "barbarzyńskie agresje".
Co do łamania traktatów to nie ma od tego lepszych specjalistów, niż bandyckie krowopasy. Ale o tym nigdy nie wspominasz, bo to niezgodne z twoją "jedynie słuszną" wizją świata.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika blackpirate

Te rakiety to jest nośnik dla

Te rakiety to jest nośnik dla broni 'A', 'B' ,'C' - starsze roczniki wiedzą co oznaczają, młodzież niech sobie 'wygoogla'. I wcale nie jest to śmieszne, bo całą OT można sobie głęboko ... schować Smile ewentualnie polata sobie trochę ekipa po resztkach lasów, które Nam pozostały.

Strony

Skomentuj