Fizyk Michio Kaku uważa, że nawiązanie kontaktu z cywilizacją pozaziemską to fatalny pomysł

Kategorie: 

Foto: Cristiano Sant´Anna/indicefoto.com/CC BY-SA 2.0

Zdaniem naukowców jesteśmy coraz bliżej odkrycia pierwszych inteligentnych pozaziemskich form życia. Jednak nie wszyscy są tym zafascynowani. Znany na całym świecie fizyk uważa, że nawiązanie kontaktu z cywilizacją pozaziemską może zakończyć się dla nas tragicznie.

 

Prace nad najnowocześniejszym teleskopem kosmicznym wkrótce dobiegną końca. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba pozwoli na obserwacje tysięcy odległych egzoplanet. Michio Kaku uważa, że mamy dużą szansę na odkrycie obcej cywilizacji.

 

Część naukowców uważa, że ludzkość powinna nawiązać kontakt z cywilizacją pozaziemską, jeśli taką odkryjemy. Jednak zdaniem słynnego fizyka, kontakt ludzi z obcymi może zakończyć się tak jak spotkanie Montezumy i Cortésa w Meksyku. Michio Kaku twierdzi, że ludzkość zapewne skontaktuje się z obcymi, którzy w większości mogą być przyjaźnie nastawieni, lecz powinniśmy zachować ostrożność.

W 2018 roku naukowiec powiedział, że ludzkość nie powinna zdradzać swojej obecności w kosmosie, ponieważ nie wiemy, jakie intencje mogą mieć cywilizacje pozaziemskie. Wszelkie interakcje z obcymi mogą okazać się ryzykowne.

 

Podobnego zdania był Stephen Hawking. Słynny naukowiec, który zmarł w 2018 roku, uważał, że zaawansowane cywilizacje pozaziemskie mogą chcieć skolonizować Ziemię. Z drugiej strony, Hawking mówił, że odkrycie życia pozaziemskiego byłoby największym osiągnięciem w historii.

 

Ocena: 

4
Średnio: 3.7 (3 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Kosiarz Snow

Jego "Universe in a nutshell"

Jego "Universe in a nutshell" był dobry.. Dywagacje na temat dobrych czy złych klosmitów to trochę bajki. Jestem pewny, że "gdzieś" we wszechświecie istnieje życie, być może nawet inteligentne.. Pytanie, co z tego?

Portret użytkownika (:)

Czy to sie komus podoba czy

Czy to sie komus podoba czy nie kosmos jest pusty i nie ma tam zadnych form zycia ... bynajmniej takich w jakie wierzy wiekszosci naukowcow.  Sa za to demomy i ich POplecznicy jak na przyklad tytaj demonizyjacy sie koszerny przyglup baca!

Portret użytkownika Alien1974

.............................

......................................... W Kosmosie obowiązuje prawo i nie można ot tak sobie polecieć i zagarnąć cudzą planetę. Anunnaki przybyli na Ziemie z misją, bo mieli na to zezwolenie z samej góry. Samo zezwolenie nie jest wydawane słownie, na piśmie czy kosmicznym e-mailem, ale poprzez podróżników astralnych do zadań specjalnych, którzy przybywają na daną planetę i wcielają się w nowo narodzone dzieci, bo tylko w ten sposób można osiągnąć odpowiednią synchronizację świadomości. Po okresie synchronizacji podróżnik astralny zazwyczaj staje się kimś wyjątkowym i ukieronkowuje daną cywilizację na odpowiednie tory. Np. jest astronomem i odkrywa nową, niezamieszkałą przez ludzi planetę, która jest w zasięgu możliwości technologicznych danej cywilizacji. Później działa już instynkt odkrywcy i sprawy zaczynają toczyć się swoim rytmem. Na Ziemi podróżnicy astralni mogą tyle, ile mogą, bo tu rządzą upadli aniołowie, których jedną z umiejętności jest talent do podporządkowywania sobie ludzi rządnych władzy, np. takich jak naczelnik i jednocześnie prezes wszystkiego Jarosław K. Tak więc prędzej czy później czeka nas totalna rozpierducha. 

Portret użytkownika r.abin

Każdy sądzi według siebie.

Każdy sądzi według siebie. Podajcie choś jeden przykład na korzyści z ucywilizowania "ludów pierwotnych". Wydawać by się mogło, że skorzystaliśmy na przyłączeniu do UE - ale po obejrzeniu filmu "trzy sposoby na obalenie dyktatury" - J.Perkinsa. - możemy mieć wątpliwości

Portret użytkownika emel

Szkarłatny Leon wrote: Tu

Szkarłatny Leon wrote:
Tu jest fragment wywiadu w którym zdemaskował siebie i resztę nałkofców

Zamieszczony fragment fantastycznie pokazuje w jaki sposób manipulanci i ujadacze pokroju Leona manipulują rzeczywistością aby potwierdzić swoje tezy. Fragment zupełnie wycięty z kontekstu. Dla zainteresowanych tutaj jest cały wywiad: https://www.youtube.com/watch?v=cY-5-IIAVa8 a tutaj link do fragmentu wyciętego z kontekstu: https://youtu.be/cY-5-IIAVa8?t=129

Proszę zauważyć, że sprytnie wycięto w cytowanym przez Leona klipie górną część obrazu, pewnie po to, by usunąć zegar, który ułatwiłby znalezienie momentu, w którym ten fragment się pojawia w całym, prawie trzygodzinnym nagraniu.

Wypowiedź pojawia się na początku wywiadu. W czasie 2:10 pada pytanie, skąd się wzięła teoria strun, na co Michio odpowiada, że właśnie w jego dziedzinie (czyli w teorii strun) nie stosuje się tzw. metody naukowej. Wszystko przez to, że jest to czysto abstrakcyjna konstrukcja matematyczna, która może opisywać wszechświat, jaki znamy (m.in. z obserwacji i eksperymentów), jednak nie ma póki co żadnych metod, aby to zweryfikować. W szczególności brak jest eksperymentów, które potwierdziłyby, lub, co ciekawsze, obaliłyby tę teorię*. Jest to jeden z powodów, dla którego duża część środowiska naukowego bardzo sceptycznie podchodzi do tej teorii (a nawet należałoby powiedzieć, do całej rodziny pokrewnych teorii). Metoda naukowa to metoda wypracowana w nauce, która ma m.in. za zadanie właśnie weryfikować zgodność teorii (różnych) z rzeczywistością. A Michio Kaku i inni, w początkach teorii strun zjamowali się budową aparatu matematycznego czyli konstrukcją samej teorii od podstaw, a nie zajmowali się doświadzczeniami, które możnaby przeprowadzić, by sprawdzić, czy przewidywania tej nowo tworzonej teorii są zgodne z rzeczywistoścą. W tym sensie nie stosowali metody naukowej.

 

*Potwierdzić lub obalić teorię to taki potoczny zwrot, który dokładnie znaczy tyle: na gruncie teorii można zrobić jakieś obliczenia i otrzymać jakiś wynik, który następnie należy eksperymentalnie potwierdzić, tzn. sprawdzić czy wynik przewidywany przez terorię pokrywa się z wynikiem eksperymentu, czy jest zupełnie inny, co wtedy znaczyć może, że teroia może i jest ładna i ciekawa, ale nie opisuje świata, w którym zyjemy. Ta rozbieżność może też znaczyć inne rzeczy, np. błednie wykonano obliczenia, albo błednie wykonano doświadczenie (np. wadliwie skalibrowane urządzenia pomiarowe).

 

PS. Chciałbym zobaczyć jak Szkarłatny Leon stosuje metodę naukową do weryfikacji swoich wizji.

Portret użytkownika roo

Ciekawe jak się rozwijają

Ciekawe jak się rozwijają inne cywilizacje... Czy tam u nich też władzę sprawują osoby ponad prawem, z dziada pradziada te same rody, gwałcące dzieci i, jak im kasy braknie, wywołujący wojnę gdzie miliony giną, aby sprzedać broń i zarobić? A może to nasza cywilizacja wcale nie jest taka rozwinięta, bo poprostu jesteśmy wkręceni w chore machinacje paru osób, które nie wyobrażają sobie, abyśmy zobaczyli coś więcej niż skrawek układu słonecznego. 

Portret użytkownika MiamiVibe

Jak jedziemy autostradą, to

Jak jedziemy autostradą, to nie zatrzymujemy się aby ,,pogadać" z mrówkami i tak samo traktują nas kosmici, jesteśmy dla nich zbyt prymitywni. A tak w ogóle oznaką tego, że inne, kosmiczne cywilizacje są inteligentne jest fakt, że nie kontaktują się z nami XD

Portret użytkownika moon fake

No bo i kto by chciał

No bo i kto by chciał odwiedzać rodzinę w której ktoś ciągle podkrada z lodówki, podbiera kasę z portfela, szczuje córkę na zięcia , robi pyskotekę i rozpierduchę, ciągłe wojny i syf a nigdy nie sprząta? Na pewno nikt normalny.

Strony

Skomentuj