Policja w USA aresztowała osoby planujące przeprowadzenie zamachu bombowego na instalację HAARP znajdującą się na Alasce. Członkowie grupy zamierzającej tego dokonać twierdzą, że przygotowywali to aby "uwolnić ludzkość"

Projekt HAARP jest oficjalnie prowadzony w celu badania ziemskiej jonosfery. Jednak wiele wskazuje na to, że HAARP powstał jako broń antyrakietowa. W skrócie pociski wystrzelone przez Rosjan na USA miały być zepchnięte z kursu poprzez wypchnięcie części jonosfery i wraz z nią, zmianie uległaby tez trajektoria pocisku balistycznego.

Obecnie jednak krążą przeważnie teorie spiskowe, wedle których eksperymenty z ELF (Extremly Low Frequencies) okazały się bardzo obiecujące w zakresie generowania zjawisk geofizycznych takich jak wywoływanie trzęsień ziemi i wpływanie na wzorce pogodowe.

Sugerowano, że da się tak propagować odbicia ELF aby generować różne zjawiska i katastrofy. Słynna jest już teoria, jakoby HAARP odpowiadał za wygenerowania katastrofalnego trzęsienia ziemi na Haiti, którego celem było wejście tam Amerykanów "z pomocą humanitarną", co oczywiście miało miejsce.

Rząd USA, aby zakończyć złą prasę wokół słynnego ośrodka badawczego z Alaski, postanowił tymczasowo zamknąć bazę . Trzeba jednak pamiętać, że rozwojowi HAARP sprzyjały ogromne ilości środków finansowych z US Army. Gdyby nie to, badania dawno utknęłyby w martwym punkcie. Końcowe efekty mogą wskazywać na to, że stawiane im cele udało się osiągnąć.

Mimo to grupa fanatyków postanowiła rozprawić się z niepopularnym urządzeniem. Dwie osoby planujące to, zostały zatrzymane i osadzone w areszcie w biurze Szeryfa w Coffey County w stanie Georgia. Podczas przeszukania ich mieszkań odnaleziono spory arsenał karabinów maszynowych i amunicji.

Plan zakładał wysadzenie HAARP. Aby tego dokonać chciano porwać jednego z pracujących tam naukowców, najlepiej wraz z samochodem. Potem planowano wykorzystać go do przejechania przez posterunek. Następnie mieli przystąpić do wysadzenia instalacji.

Jak twierdzi Marmain Grimes, odpowiedzialny za HAARP ze strony Alaska University of Fairbanks (UAF), któremu US Air Force przekazało prawa do korzystania z instalacji, oświadczył, że w przeszłości dochodziło już do gróźb pod adresem HAARP, ale nigdy jeszcze żadna nie była na takim etapie realizacji. Przy okazji podziękowano władza stanu Georgia, że wykryły zagrożenie na czas.