Kategorie:
Platforma społecznościowa po raz kolejny udowodniła, że tematyka ochrony wrażliwych danych osobowych jest dla Zuckerberga i spółki czymś zupełnie obcym. Agencja prasowa Bloomberg opublikowała raport, w którym stwierdzono, że Facebook płaci setkom zewnętrznych wykonawców za podsłuchiwanie i transkrybowanie wiadomości głosowych, wysyłanych przez użytkowników aplikacji Messenger.
Jedna z firm współpracujących z Facebookiem rzekomo miała potwierdzić agencji Bloomberg, że otrzymywała pieniądze za transkrybowanie wiadomości głosowych, wysyłanych w aplikacji Messenger. Facebook odniósł się do doniesień, argumentując, że firmy były zatrudniane w celu zapewnienia kontroli nad sztuczną inteligencją, odpowiadającą za rejestrowanie wiadomości i zwiększenie jej dokładności.
W wydanym 13 lipca oświadczeniu Facebook poinformował, że w poprzednim tygodniu zaprzestano opisywanym praktykom. Nie zaprzeczono jednak, że transkrybowanie prywatnych wiadomości audio wcześniej nie miało miejsca. Bloomberg dowiedział się, że firmy, którym płacono za usługę same zaczęły się rakiem wycofywać, ponieważ nie podawano im informacji, w jaki sposób uzyskano dźwięk. W efekcie pracownicy zaczęli obawiać się, że swoim postępowaniem łamią prawo.
Jeden ze zleceniobiorców, który prosił o zachowanie anonimowości w obawie przed utratą pracy, przyznał, że wielokrotnie zdarzało im się spisywać, przepełnione wulgarnymi treściami, wiadomości głosowe i nie rozumieli, w jakim celu Facebook potrzebuje tych transkrypcji. Przede wszystkim należy jednak zwrócić uwagę, że Facebook nie informował użytkowników o tym, że osoby trzecie będą miały dostęp do ich komunikatów dźwiękowych. Właśnie z tego względu coraz więcej wykonawców zdało sobie sprawę, że pobierają pieniądze za nieetyczne działania.
Redaktorzy portalu The Verge dokładnie przeanalizował regulamin portalu i doszli do jednoznaczneogo wniosku, że w dziale pomocy technicznej oraz warunkach świadczenia usług, nie zawarto ostrzeżenia, że zewnętrzne podmioty będą ich podsłuchiwać. Czy to już najwyższy czas, by opuścić platformę społecznościową?
Ocena:
Opublikował:
ZychMan
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl od ponad 2 lat. Specjalista z zakresu Internetu i tematyki naukowej. Nie stroni również od bieżących tematów politycznych. |
Komentarze
"Pokaż jak sikasz, a powiem ci gdzie jest twoja synagoga".
Skomentuj