Europie zagraża nowy zabójczy wirus, który jest odporny na wszystkie znane nam leki

Image

Źródło: 123rf.com

Europejscy naukowcy odkryli nieznaną wcześniej infekcję, której źródłem jest mięso kurczaków. Wirus jest zabójczy dla ludzi i odporny na leki.

 

 

Mikrobiolodzy laboratoryjnie wykazali odporność infekcji na wszystkie znane obecnie antybiotyki, donosi The Sun. Pierwszy przypadek zakażenia wirusem zarejestrowano miesiąc temu w Chinach.

 

W ostatnich dniach media poinformowały o pierwszym przypadku zakażenia w Europie. Mieszkaniec Danii złapał śmiertelnego wirusa po spożyciu skażonego drobiu. Według wstępnych danych, został on sprowadzony do Danii wraz z importowanym mięsem. Należy zauważyć, że wirus powoduje ostre zapalenie płuc.

 

Wirusolodzy biją na alarm, wskazując na potrzebę użycia szczepionek. Wirus zawiera zmutowany gen MCR-1 i dzięki temu jest odporny na wszystkie znane leki.

„To tylko kwestia czasu, kiedy nie nastąpi bardziej niebezpieczna mutacja genu" - powiedział Christopher Thomas z Uniwersytetu w Birmingham.

Obecnie trwają prace nad nowym antybiotykiem. Na razie lek będzie syntetyzowany z substancji narkotycznych. Jeśli nie będzie leku, infekcja może zabić miliony ludzi.

 

 

0
Brak ocen

Ciekawe , tylko kurczaków, czyli kury można jeść ? Już była ptasia grypa, jakoś moje kurki z wolnego wybiegu nic nie złapały. Może dlatego że nie karmię ich kupowaną paszą.

0
0

1) antybiotyki nie dzialaja na wirusy i jest to jak najbardziej normalne zjawisko. 2) Wirusy i bakterie to dwie rozne grupy organizmow ( o ile wirusam mozna nazwac organizmem)

0
0

Hmmm...Czy wirusy sa odporne na obrobke termiczna miesa drobiowego?  Moze wystarczy nie jesc surowych kurczakow , i myc rece :)  ( poza tym bakterie i wirusy to nie to samo ). Pozdrawiam wszystkich 

0
0

Gdyby nie ich manipulacja w genach, faszerowanie zwierzat chemikaliami to nie bylo by problemu. Najpierw stworza problem a potem ciesza sie bo stworzyli szczepionke leki itp. Kiedys kury chodzily sobie i dziobaly robaczki, jakos nikt nie chorowal od zjedzenia rosolu ze swojskiej kury. Teraz szczepienia antybiotyki, specjalne pasze. Co roku okazuje sie ze powstaja jakies mutacje, jak nie swinki to krowy, drob, ptaki, ogorki, pomidory ... Nie mozna zapomniec o eboli, po wielu przerazajacych wizjach w mediach, nagle temat znikl... Tym razem tez tak bedzie postrasza a potem cudownie problem zniknie, i stworza cos nowego. O

0
0

Mam wrażenie że coś dziwnego dzieje się z wiadomościami na tym portalu. Zacząłem go regularnie czytać bo szukam informacji niezależnych. Wiadomo że to co podają główne media jest tym co mamy sądzić a nie tym co jest prawdą.

Tymczasem powyższy aktykół mógłbym przeczytać na tvn24 ale tutaj?
Te wiadomości zaczynają mi przypominać główne media. A wy co sądzicie? Może admin coś ciekawego napisze... .

0
0

Poczekamy...zobaczymy...od dziś nie jem kurczaków...fukushima,fukushima,fukushima,nie pozwoli o sobie zapomnieć przez dłuuuugi czas :) co do szczepionek,pamiętacie jak w panice się szczepili?ja się nie szczepiłem,czyt.jestem nie szczepiony :D i tym razem też tak zrobię :) zdrowia życzę.

0
0

Ha, ha, antybiotyk na wirusy? Przecież na wirusy nigdy żaden antybiotyk nie działał.

Z trzech rzeczy: szczepionek, antybiotyków i wirusów, najmniej szkodliwe są wirusy.

0
0

Czy autor artykułu wie że wirus i bakteria to dwa różne schorzenia? Na wirusy nie działają antybiotyki...

0
0

Jak można mylić wirusy z bakteriami? Jeśli w jednym zdaniu mówi się raz o tym zagrożeniu jako o wirusie, a drugi raz jako o bakterii, na dodatek robiąc to w artuykule wielokrotnie, wartość informacyjna tegoź artykułu jest zerowa. Proponowałbym jego przeredagowanie albo usunięcie, bo merytorycznie nie mówi on nic, wprowadza jedyni w błąd.

0
0

Pewnie  ten  wirus  został  wytworzony  przez  tyych  ciemnych  tzw.naukowców, dla  "dobra  ludzkości'  I  bedzie  styraszył  całą  populację  jak Ebola  lub  zaraza  rozsiewana w średniowieczu

0
0

Ja też mam jakieś dziwne wrażenie, że wszędzie w necie, jacyś różni dziwni ludzie wkółko piszą różne dziwne rzeczy...
A przez tallinna ino mój pies już się cieszy, bo wylałem mu pół garnka wczorajszego rosółu i wywaliłem resztę pieczonego kurczaka. Na całe szczęście mam jeszcze zapas kalorii w spirytusie, a już mi tallinn nie wmówi, że bakterie i wirusy się w tym zalęgną...
I muszę znowu, koniecznie zerwać z najgorszym z obecnie istniejących nałogów: z głupim nałogiem wchodzenia do neta, bo mi nawet wódka nie smakuje (i nie śmiejta się, bo przecież ostatnio wytrzymałem aż dwa miesiące!) więc już teraz wyrzucam kolejnego laptoka do śmietnika i obym kuźnia jego, nie dostał czasem jakiegoś, jeszcze nowszego w prezencie, no bo kiedyś w końcu zwariuję od tych głupich wiadomości...

0
0

Najwiekszym wirusem sa starozytno-kabalistyczne elyyty na swiecie ktore wyznaja diabla

0
0

Wirus odporny na antybiotyki....to straszne. To ja może podniosę grozę informacją, że każdy wirus jest odporny na antybiotyki.

0
0

To samoobrona Matki Natury. Dobrze wam tak, pieprzone trupojady, zdychajcie. Może wtedy zrozumiecie, że zwierzat nie należy zabijać dla własnej przyjemności, żebyście się mogli nażreć.

0
0

Dodane przez Wegetarianin (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

A Inuici w Arktyce, czy Tuwińcy na Syberii, to też trupojady których przeznaczasz do zdechnięcia? Gdyby jedzenie mięsa było sprzeczne z Matką Naturą, po świecie biegaliby tylko roślinożercy.

0
0

Dodane przez SurvivorMan w odpowiedzi na

Oni nie trzymają zwierząt po 6 w klatce tak, że nie mogą się nawet obrócić przez całe życie. Polują w zgodzie z potrzebą, to inna rzecz.Wy wpieprzacie zwierzęta, które najpierw są torturowane przez całe życie, potem okrutnie zabijane, wcześniej karmione antybiotykami i paszą GMO. Jesteś tym co jesz. Dlatego nic z tego nie rozumiesz.

0
0

Dodane przez Wegetarianin (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Typowa odpowiedź oszołoma i eko-hipokryty bez wiedzy!

A tymczasem rośliny kolego również czują, odczuwają ból, słyszą, komunikują się ze sobą...tyle, że w sposób niewidoczny na pozór dla nas ludzi. Potwierdzają to liczne badaia naukowe.

To, że nie wydają śmiertelnego wrzasku,jęku śmirci czy nie krwawią jak zwierzęta, to nie znaczy, że nie cierpią, gdy je tniesz, wyrywasz żywcem z ziemi, gryziesz świeżo zerwane itd itd...więc się nie ośmieszaj.

Skąd w Tobie tyle jadu i złości, skoro wegetarinie niby tacy mili i kochani?!

Jedzenie roślin i zwierząt leży w naszej naturze i nie zmienisz tego.

0
0

Dodane przez Dr Piotr (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

We Wszechświecie wszystko komunikuje się ze wszystkim i nie porzebujesz mi tutaj cytować amerykańskich naukofców, co właśnie na to wpadli. Jeśli nie widzisz różnicy, pomiędzy spożywaniem jabłka, które własnie spadło z drzewa i potoczyło ci się pod twoje nogi a męczeniem w zamkniętych oborach zwierząt, które sa torturowane od pierwszego do ostatniego dnia życia, to idź do tych naukofców, może ci wytłumaczą i powiedzą, co myśleć

0
0

Dodane przez Wegetarianin (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Witaj,
Chciałbym się dowiedzieć czy jesteś wegetarianinem czy weganem?
Jeśli jesteś wegetarianinem i mówisz nam że zabijanie zwierząt po to aby je zjadać a spożywasz nabiał jest złe, to wiedz że Twoje przekonania to kłamstwo a Ty jesteś cynikiem. Zdobądź informacje dlaczego krowy dają mleko. Podpowiedź: gdyby Twoja matka nie odstawiła Cię od piersi bądź nadal była stymulowana (gdyby ściągała sobie mleko w inny sposób) nadal mogłaby Cię karmić. Więc pytanie: czy lepiej jest dożywotnie wykorzystywać te zwierzęta niż je zjeść?
Pozdrawiam

0
0

Dodane przez owcahaha (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

A przyszło ci do łba, że mozna nie wykorzystywać, nie torturować zwierząt i ich nie żreć? Że można z nimi po prostu współistnieć?

0
0

Dodane przez Wegetarianin (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Nerwowy żeś trochę jak na wegetarianina .. może brak witaminy b12? Zauważyłem że wegetarian łatwo wyprowadzić z równowagi, są mało odporni na stres (mam dziewczynę wege ;) .. a pomyślałeś kiedyś że spożywając kiełki dopuszczasz się mordu na setkach roślinnych noworodków którym można by zapewnić lepszą przyszłość? Chyba mało obserwujesz naturę bo inaczej wiedziałbyś że w naturze wszyscy zjadają się nawzjem bez sentymentów typu że to nieładnie .. każdy orze jak może i nikt nie grymasi że mięsko jest fe, wzięciem cieszy się nawet padlina.

0
0

Po pierwsze wirus, czy bakteria bo różnica jest duża? Po drugie takie super odporne wirusy, czy bakterie to wynik powszechnego używania antybiotyków i leków przeciw wirusowych, również w paszach dle zwierząt... ewolucjoniści mają pole do popisu hehehe. Po trzecie, to o jakie substancje narkotyczne chodzi, tylko niech się nie okaże,  że znowu kanabis ratuje ludzkość hehehe.

0
0

Dodane przez 3plabc (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Kolejny nawiedzony vege psychol. Od nadmiaru zieleniny poje**ło ci się we łbie. Skąd tacy durnie sie biorą! Pewno jeszcze 2 lata temu steka wpieprzał z grilla, a teraz wielki obrońca zwierzatek. Vege, zdupiaj na jakąś wyspę, nażryj sie trawy i nigdy więcej nie odzywaj.

0
0

Dodane przez Vege ty ciulu (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Jestem psycholem, bo szanuję życie. Jestem psycholem, bo uważam, że nikt nie ma prawa sprawiać cierpienia innym żywym istotom. Jestem psycholem, bo uważam, że świat w którym szanuje się zwierzęta byłby lepszy. Za to ty jesteś normalny, bo uważasz, że naturalną rzecza jest budowa obozów śmierci dla zwierząt, męczenie ich i torturowanie, tylko po to, abyś się mógł nażreć kosztem ich cierpienia.

0
0

Dodane przez Vege ty ciulu (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Eeee?!? A dlaczego wnionkujesz,  że jestem wegetarianinem??? W sumie jak dalej będą tak psuć wędliny i mięso to może w końcu zostanę, ale tęsknota za dobrym tatarem, albo polędwicą pozostanie hehehe.

0
0

A wiecie, że interia używa tej strony jako źródła informacji? Czytam sobie artykuł na interii, a na końcu link do artykułu tutaj. Jakby zmianynaziemi.pl były jakąś wyrocznią. Ta Polska schodzi na psy. Ja siedzę w Niemczech i inni też  zyciewniemczech.info

0
0

  Dla mnie osobiscie to wszystko coraz bardziej smierdzi. Zaczal sie sezon szczepien na grype, a ze coraz wiecej ludzi otwiera oczy na szkodliwosc tych szczepien, trzeba puscic cos nowego na rynek bo w magazynach zalega towar. Wcisnie sie potem kit, ze to nowa odmiana szczepionki- nagle wynaleziona na nowy wirus kurczaczy. Potem rzuci sie haslo, ze przybylo wraz z " przybylymi". Bedzie troche paniki i caly ten plan zacznie sie powoli realizowac. Trzeba byc chyba slepym zeby tego nie widziec.

0
0

Każda ptasia zaraza zaczyna się na Dalekim Wschodzie. Czyżby laboratorium miało tam swoją siedzibę...

0
0

i patrzcie wszyscy drodzy państwo jak wyglada obecnie propaganda..... zakladam sie ze 9 na 10-u ludzi wierzy w to ze sa wirusy na ktore nie ma lekow.... Otoż nie..... takie leki sa ! tylko nie do naszej dyspozycji....   kazdy jeden wirus ktory pod pojeciem samego "zycia" nazwac nie mozna przenikają do komorek i tam sie replikuja aby przenikać do nowych komorek i przeprogramowywac ich DNA w taki sposob aby nie funkcjonowaly prawidlowo a w okreslony sposob w zaleznosci od wirusa,,,,  co w istocie powoduje sepuku komorki....  bo zmiana DNA komorki wyzwala sygnał samobójstwa.....  wiec wprowadzajac do oranizmu odpowiednia substancje ktore aktywuje kaspazy czyli enzymy kontrolujące apoptozę komórek a to z kolei nakloni komorke ze zmienionym DNA do wczesniejszego sepuku zanim wirus sie w znaczacej ilosci namnozy aby atakowac sasiednie, stajemy sie zdrowi jak ryba.......  to metoda na wszystkie wirusy i moga sobie mutować  nawet i co godzine.....  ten wielki lek istanieje od dawna lecz lobby jest potezniejsze.....

0
0

Hmmm a ciekawe jak powstała ta nowa choroba.

Czyżby napływ "świerzego" powierza z ust czrnoskórych bambusów zmutował ?

0
0

tylko narkotyki w tym stymulanty wzmacniaja nas psychicznie i fizyczne 

narkotyki to przyszlosc tego swiata gdy je zniszczymy posrednio zabijemy siebie gdyz tylko one dzialajac na receptory ochronia nas przed najgorszymi zarazami czyzby nagonka na te srodki i walka z nimi okazala bezcelowa na to wyglada

0
0

"Wirusolodzy biją na alarm, wskazując na potrzebę użycia szczepionek. Wirus zawiera zmutowany gen MCR-1 i dzięki temu jest odporny na wszystkie znane leki.'

-- a czemu NIE MA ... TYPOWEGO... w takich przypadkach WRZASKU O SPALENIE TREFNEGO (ZAKAŻONEGO) STADA i odkażenie ferm skąd pochodziło mięso ?

Tylko znowu jęk o SZCZEPIONKACH... ?

Jęk typu "MUSIMY POZNAKOWAĆ (nimi) gojskie bydło" (i to jak najszybciej). Czyżby one zawierały MARKERY DLA BRONI BIOLOGICZNEJ jaką rozpylą jak się już uda wojnę im rozpętać ?

0
0

To albo to mieso było zepsute, albo jadł niedogotowane, albo jedno i drugie. W szkole uczyli że wysoka temparatura zabija, w rosole wrzątek a w piekarniku 180 stopni wiec chyba ciężko się zarazić po sporzyciu, co najwyrzej liżąc surowego kurczaka.

0
0