Kategorie:
Rządzący niepodzielnie Unią Europejską lewacy mają nie lada problem. Hołubiona przez nich demokracja zaczyna zawodzić ich oczekiwania. Wszystko wydawało się proste, wystarczy odpowiednio długo duraczyć społeczeństwo swoją wizją świata i wskazywać mu kogo należy popierać, a kogo potępiać, aby mieć wszystko pod kontrolą. Okazuje się, że lewicowe media straciły zupełnie rząd dusz i coraz mniej ludzi daje się manipulować.
Rozstrzygnięcia wyborcze zapadające w kolejnych europejskich krajach wskazują na to, że ludzie zaczynają rozumieć, iż od dekad są oszukiwani i masowo zwracają się ku popieraniu sił politycznych przeciwnego bieguna. To wywołuje panikę w dotychczasowych ośrodkach władzy, którą można dostrzec poprzez mieszankę specjalnej propagandy mającej na celu zohydzenie przeciwników.
Wielki poprzednik dzisiejszych lewaków, Józef Stalin, zwykł mawiać - "Gdy obstrukcjoniści staną się zbyt irytujący, nazwijcie ich faszystami, nazistami albo antysemitami" - i ta zasada jest twórczo rozwijana po dziś dzień. Faszystami nazywa się wszystkich, którzy nie myślą tak jak lewacki mainstream. Antysemitami z automatu są wszyscy krytykujący Izrael i żydowską finansjęrę. To bardzo prymitywna broń przypominająca cep. We Francji antysemitami i faszystami określa się sympatyków Frontu Narodowego i z każdymi wyborami są oni silniejsi. Lewica francuska w pośpiechu montuje partię rzekomo prawicową, aby jakoś ratować stan posiadania i planuje to robić ze skompromitowanym Sarkozim, który ma na rękach krew Kadafiego.
W siłę rosną też podobne organizacje polityczne w Holandii, w Niemczech, w Finlandii, Szwecji, Austrii, we Włoszech i w wielu innych krajach. W tej chwili wszędzie tam, gdzie ludzie błędnie głosują, trwają zmasowane akcje zohydzania tak zwanych narodowców czy nacjonalistów. Jeśli ktoś nie wie jak to wygląda może obecnie podziwiać co robią lewackie media z polskim środowiskiem narodowym, które jest w jawny sposób pozbawiane możliwości głoszenia swoich poglądów i jest tendencyjnie przedstawiane jako troglodyci nie warci nawet dyskusji. Wszystko to jest jeszcze czynione z pozycji niczym nie uzasadnionej wyższości, jakoby markistowski trzon ideologiczny był typowym skrzywieniem każdego szanującego się inteligenta.
O rosnących tendencjach nacjonalistycznych w internacjonalizowanej na siłę Unii Europejskiej mówiły też ostatnie wybory do Parlamentu Europejskiego, w których formacje uniosceptyczne okazały się silne jak nigdy dotąd. Wygląda na to, że ta fala normalności powoli rozlewa się po całym kontynencie i zmanipulowanych ludzi nic nie rozumiejących z tego co dzieje się wokół nich jest coraz mniej. Wszystko to spędza sen z powiek przodownikom ideologii marksistowskiej poukrywanej sprytnie pod rozmaitymi poprawnościami politycznymi i genederami.
Naiwnością jest oczekiwanie, że lewactwo odpuści i pogodzi się z niekorzystnymi dla nich demokratycznymi rozstrzygnięciami. Niczym babka Pawlakowa z komedii "Sami Swoi", typowy lewak uważa, że "demokracja demokracją, ale wynik wyborów musi być po naszej stronie". Nic tej tezy dobitniej nie podkreśla niż operetkowa inicjatywa rozkręcona przez nasze polskojęzyczne lewackie media jako tak zwany Komitet Obrony Demokracji. Wypisz wymaluj stowarzyszenie babki Pawlakowej z kultowej polskiej komedii.
Lewackie media w Polsce, szykując niepokoje społeczne sprawdzają przy okazji kto ich jeszcze słucha. Jak widać po marszach odbywających się w niektórych polskich miastach, zdecydowana większość, protestujących przeciwko rozstrzygnięciu demokracji, to ludzie starsi, oglądający namiętnie telewizje, zwłaszcza te najbardziej prymitywne w zakresie sączeniu propagandy. Większość młodych ludzi, mających dostęp do Internetu nie jest już tak łatwa w manipulacji.
Nie ma co liczyć, że europejskie lewactwo pogodzi się z tym, że ten swoisty "rząd dusz", który sprawowali przez ostatnie dekady, się skończy. Należy się spodziewać wściekłych ataków na środowiska prawicowe, a w ostateczności, jeśli więcej europejskich społeczeństw "pomyli się" wybierając w wyborach nie tych, których preferuje władza, tp można się spodziewać nawet najgorszego, czyli wojny w Europie. Wszak islamska armia inwazyjna dopingowana przez uniolewaków już tu jest.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Strony
Skomentuj