Kategorie:
Określenie faszyści zrobiło ostatnio zawrotną karierę. Teraz używa się go do określenia nielubianej przez siebie grupy ludzi o odmiennym poglądzie. Czyli obecnie faszyści to przeciwnicy ideowi. Do ciekawej sytuacji na tym polu dochodzi obecnie w Europie - obie strony konfliktu ukraińskiego zgodnie nazywają się faszystami i obie mają ku temu powody.
Według propagandy zachodniej Putin to Hitler, który zabezpiecza interesy w taki sam sposób jak on w przypadku Czechosłowacji i tak zwanych Niemców sudeckich. W telewizjach można zobaczyć protestujących ludzi noszących wizerunek Putina z wąsikiem. Czy takie reakcje względem Władimira Putina są uprawnione? Niewątpliwie, tak bo podobieństwa do postępowania Adolfa są teraz uderzające.
Z drugiej strony rosyjska propaganda przedstawia wydarzenia na Majdanie zupełnie inaczej. W ich opinii nastąpiło odrodzenie ukraińskiego nacjonalizmu, którego bojownicy zajmowali urzędy na zachodzie Ukrainy i stanowili trzon bojówek w bitwie na ulicach Kijowa. Czy Rosja ma rację nazywając ich faszystami i nazistami?
Z pewnością takie uogólnienie jest przesadą, ale bezspornym faktem jest, że część ruchu społecznego zwanego "Majdanem" to spadkobiercy nacjonalistów ukraińskich, czyli według dzisiejszych kryteriów, właściwie faszystów. Ludzie ci są niczym kibice „ultrasi” i dosłownie nienawidzą wszystkich. To właśnie ich przodkowie urządzili nam rzeź na Wołyniu.
Faktem jest, że wspierali ich Naziści, a Stefan Bandera bywa określany ukraińskim Hitlerem. Warto przypomnieć, że zginął on w latach sześćdziesiątych w Monachium zabity przez agenta KGB. Banderowcy nie są naszymi sprzymierzeńcami co próbuje nam się wmówić w polskojęzycznych mediach. Według ich ideologii zwalczają Rosjan, Polaków i Żydów. Zarzuca im się szykanowanie „narodu wybranego” tego powodu ich retoryka często bywa określana jako antysemicka. W nowoczesnym świecie politycznej poprawności to zwykle wystarcza do nadania stygmatu „faszysta”.
Reasumując i tak źle i tak niedobrze, a obie strony wyzywające się od faszystów mają ku temu mocne podstawy. Niestety nie możemy na to patrzyć z oddalenia i jako słaba Polska z prawie zlikwidowaną armią możemy teraz tylko patrzyć i mieć nadzieje, że uda się jakoś rozładować ten konflikt zwany największym od czasu kryzysu kubańskiego.
Ocena:
Opublikował:
lecterro
|
Komentarze
Unia Europejska problemów nie rozwiązuje. Unia Europejska jest problemem, którego nikt nie potrafi rozwiązać. Nostra Damus.
Zanim cokolwiek napiszesz na temat unii najpierw dowiedz sie czegos o niej jesli nic nie wiesz lepiej nie pisz.!
Poznaj samego siebie co ci szkodzi mieć jednego znajomego więcej
Unia Europejska problemów nie rozwiązuje. Unia Europejska jest problemem, którego nikt nie potrafi rozwiązać. Nostra Damus.
Strony
Skomentuj