Przywódcy państw Europy Zachodniej mają najwyraźniej jakieś problemy z pamięcią. Jeszcze niedawno twierdzili, że UE musi dzielnie przyjmować wszystkich uchodźców, nawet jeśli oznacza to wpuszczenie islamskich terrorystów, a teraz ostrzegają przed destabilizacją naszego kontynentu i nawołują do zabezpieczenia granic.

Od samego początku ostrzegano, że przyjmowanie imigrantów źle się dla nas skończy. Początkowo wpuszczano po tysiąc osób dziennie, ale liczba ta wzrosła drastycznie i po jakimś czasie była kilkanaście nawet razy większa. Niektórzy z nich, gdy odmówiono im wstępu, połączyli się w grupy i zaczęli szturmować granice, co widzieliśmy w zeszłym roku między innymi w Węgrzech.

Europa Zachodnia ostro krytykowała węgierskie władze za "niehumanitarne" traktowanie azylantów i zamykanie przed nimi granic, a teraz sami wychodzą z taką propozycją. Na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos premier Francji Manuel Valls ostrzegł, że Europa nie jest w stanie przyjąć wszystkich uchodźców z Bliskiego Wschodu i należy zabezpieczyć granice UE, gdyż w przeciwnym wypadku może dojść do jej upadku i destabilizacji społeczeństw.

Z kolei premier Holandii Mark Rutte powiedział wczoraj, że w przeciągu ostatnich 3 tygodni przybyło na nasz kontynent około 35 tysięcy imigrantów. Liczba ta jest mała ze względu na okres zimowy, ale gdy tylko nadejdzie wiosna, możemy spodziewać się kolejnej fali.

Niektóre kraje już zaczynają ograniczać napływ ludności z Bliskiego Wschodu i Afryki. Austria uszczelniła swoją granicę i zapowiedziała, że w tym roku przepuści tylko 37 tysięcy osób, które będą ubiegać się o azyl w tym kraju. Podobne kroki ma podjąć Słowenia.

Niemcy, które są częściowo odpowiedzialne za cały ten kryzys imigracyjny i przyjęły ponad milion imigrantów rozdając im "pieniądze Allaha" stwierdziły, że mają już dość i nadszedł czas aby zamknąć granicę Europy. Takie zagrożenie dodatkowo przyspieszy plany przekształcenia UE w Stany Zjednoczone Europy. Wcześniej proponowano utworzenie "europejskiej agencji CIA" oraz wspólnej armii - takiej jaką posiada już Unia Afrykańska. Tymczasem za cały ten kryzys w Europie i import potencjalnych terrorystów pozostaje nam podziękować przywódcom Europy Zachodniej i "filantropom".

Źródło: http://www.theguardian.com/world/2016/jan/22/french-pm-manuel-valls-says-refugee-crisis-is-destabilising-europe